Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 19:01
porcelan napisał/a:
Wiesz, jeżeli taki jeden z drugim kupił sobie sprzęt z trzema zerami w cenie a wędki nie umie trzymać to dla mnie jest snobem, bo myśli, że mając drogi sprzęt staje się najlepszym wędkarzem. Bo przecież każdy kogo stać, może sobie kupić taki sprzęt. I co ? I nic, bo nad wodą "dołoży" mu przysłowiowy "dziadek z bambusem" (a może, patrząc na co po niektóre opinie, z Jaxonem ?).
Gdzie tu nadinterpretacja?
porcelan napisał/a:
Wypraszam sobie tego typu docinki, nie znamy się, nie wiesz ile zarabiam i na co mnie stać a na co nie.
Ja wypraszam sobie tego typu teksty jak wyżej. Ludzie często lata odkładają na dobry sprzęt a Ty wrzucasz perfidnie ich do jednego wora. Kto jest snobem to jest. Gdybyś był nawet Billem Gatesem pisząc takie teksty jak wyżej powiem wprost...żenada.
porcelan napisał/a:
Jeśli to jest aluzja do mnie to akurat wątek śledzę od początku.
Na to wygląda ze bardzo niedokładnie czytasz.
Lulek napisał/a:
borys, przypadkowe zaczepy podczas zarzucania jeszcze mogę zrozumieć (chociaż mi osobiście przytrafia się to raz na rok, albo wcale ), ale przynęta, która wali o blank to w moich oczach ekstremum nad ekstrema.Jeżeli masz na myśli przynętę, która wyskakuje z wody i trafia w blank za normalne użytkowanie no to powodzenia.
Wiesz...nie jestem tak dobrym wędkarzem jak Ty dlatego mnie takie rzeczy się przytrafiają i co najgorsze nie tylko mnie W zeszłym roku kolega złamał w taki sposób wędkę poza tym wystarczy raz w roku mieć taki przypadek żeby zniszczyć sprzęt. Nie wiem czy wziąłeś pod uwagę, że nie każdy wędkuje w takich samych warunkach
Powiem wprost już mam dosyć tych słownych przepychanek dlatego zadość uczynię wszystkim i napisze Jaxon jest dobry
W końcu tego co niektórzy oczekują
Ja już dziękuję za uwagę w tym temacie. Nie chce mi się droczyć i odpowiadać na bezsensowne argumenty.
Borys szkoda pozytywnej energii na pustą przepychankę. Jak widać do wszystkiego trzeba dojrzeć. Tylko nauka jednych kosztuje więcej innych mniej przy mniejszych stresach (zasada raz a dobrze, a druga to, że z g... bata nie ukręcisz). Pozdrawiam i połamania (na dużej rybie-większy żal )
Hubutek
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Posty: 62 Skąd: Sanok
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 19:37
Wydaje mi się, że problem polega na tym, że Ci co chwalą wędki czy kołowrotki Jaxona nie mieli tak na prawdę okazji porównać tego sprzętu do innego z konkurencyjnych firm.
Ulubiona metoda: Spinning/Grunt
Pomógł: 31 razy Wiek: 41 Posty: 696 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 19:41
kaftann możesz wierzyć lub nie, ale ja już wędkowałem (przynajmniej starałem się ) kiedy Ciebie jeszcze nie było na świecie
Nie uważam się za mistrza spinningu, broń Boże, nigdy mi nie zależało na jakiejś sportowej rywalizacji ani nie mam w głębi duszy celu oświecania innych wędkarzy.Czasem coś złowię godnego odnotowania i to wszystko.Dodatkowo wędkuję na grunt, więc nie tylko spinningiem żyję.Nie są mi obce przypadki uderzeń przynęty w blank.Uznaje je jednak jako podstawowy błąd jaki może popełnić wędkarz łowiący na spinning, nie jest to z pewnością ''normalne'' użytkowanie sprzętu.
Fircyk81
Pomógł: 7 razy Wiek: 42 Posty: 182 Skąd: Zamojszczyzna
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 19:59
kaftann napisał/a:
na pewno wybrałbym coś ciekawszego z kongera
Dlaczego co niektórzy piszą że konger jest najj a jaxon blee ? Wczoraj przyszedł do mnie kołowrotek konger coś tam karp. I co ? i gie...
Korbka taka sama jak w jaxonie ( mam 2 jaxony , mogę zrobić zdjęcia)
Szpule te same, pewnie znalazłbym więcej tych samych elementów.
Ale co,jeśli chodzi o wykonanie to ten konger ma niedoróbki-może będzie wytrzymalszy, jednak jaxony są lepiej wykonane.
Tak czy siak obie firmy stawiam na jednym poziomie
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 20:33
Cytat:
Uznaje je jednak jako podstawowy błąd jaki może popełnić wędkarz łowiący na spinning, nie jest to z pewnością ''normalne'' użytkowanie sprzętu.
To jest jak najbardziej normalne użytkowanie sprzętu i żadnym błędem nie jest z prostego powodu...tego się nie da w żaden sposób kontrolować. Nienormalne użytkowanie sprzętu to celowe przytrzaśnięcie wędki klapą bagażnika Nie róbmy sobie Panowie jaj bo naprawdę ręce opadają Takie przypadki nigdy nie były jakimś extremum i przytrafiają się najlepszym.
To prawda że kołowrotki kongera są na poziomie jaxona,dla mnie to to samo.Ale co do wędzisk to jaxon nie ma kija w swojej ofercie który dorównałby starej serii kongera champion i obecnej world champion.Xt pro się chowa
Nie są mi obce przypadki uderzeń przynęty w blank.Uznaje je jednak jako podstawowy błąd jaki może popełnić wędkarz łowiący na spinning, nie jest to z pewnością ''normalne'' użytkowanie sprzętu.
Wiadomo, że nie jest to normalne użytkowanie sprzętu. Ale przy wędkowaniu w niektórych warunkach może się przydarzyć nie raz i nie dwa. W każdym bądź razie gratuluje refleksu i zręczności.
zdrapek Co do kołowrotków kongera, nie wiem nie korzystałem i nie mam zamiaru. Miałem na myśli wędki, zresztą można to wywnioskować - jako fanboy jaxona powinieneś wiedzeć, że xt pro to seria wędzisk a nie kołowrotków
Pomógł: 8 razy Wiek: 41 Posty: 455 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: włocławek
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 23:50
Hubutek napisał/a:
Wydaje mi się, że problem polega na tym, że Ci co chwalą wędki czy kołowrotki Jaxona nie mieli tak na prawdę okazji porównać tego sprzętu do innego z konkurencyjnych firm.
Łowiłem kongerem , łowiłem Daiwa,łowiłem dragonami chyba kilkoma , mikodo tez kilkoma , st croix , cormoranami , D.A.M i chyba te firmy wystarcza bo reszty nie pamiętam Wiec źle ci się wydaje Po prostu żadna wędka Jaxona mi się jeszcze nie popsuła wiec będę ja chwalił proste !
Pomógł: 30 razy Wiek: 33 Posty: 558 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Sob Mar 05, 2011 06:21
Najważniejsze żeby czerpać radość z łowienia a czy będzie ktoś łowił batem z leszczyny, dragonem, dawią czy innym batsonem to moim zdaniem mało ważne.Radość i tyle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.