Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Głęboko połknięty haczyk ?

slow 

Posty: 15
Skąd: Jankowice


  Wysłany: Czw Maj 20, 2010 19:51   Głęboko połknięty haczyk ?

Mam pytanie natomiast co zrobic z gleboko polknietym haczykiem? Wedlug ostatniego wydania WW starac sie za wszelka cene usunac hak nawet uzywajc sily pociagajac mocno za zylke gdy hak jest juz naprawde gleboko czy mozna go odciac na zylce (wedlug fachowca na www.lakefishing.pl ktory stwierdzil ze ryba sama sobie z nim poradzi) osobiscie wolalbym drugie wyjscie i oszczedzic nawet najmniejszej rybce krwawienia ale nie wiem czy slusznie :mysli: :mysli:


Używaj polskich znaków ! - admin
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
germ83 


Pomógł: 12 razy
Wiek: 41
Posty: 296
Skąd: Wołomin


Wysłany: Czw Maj 20, 2010 19:56   

slow napisał/a:
ryba sama sobie z nim poradzi


moim zdaniem to jest najlepsze wyjście.

Nigdy ale to nigdy nie należy siłą wyrywać haczyka, jeśli ryba połknie go głęboko.
Jeśli nie uda się go usunąć za pomocą przyborów wędkarskich to pozostaje tylko odcięcie przyponu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kosa 
Administrator


Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy
Wiek: 37
Posty: 1940
Otrzymał 430 piw(a)
Skąd: Biłgoraj


Wysłany: Czw Maj 20, 2010 19:57   

Uważam, że ciągnąc żyłką na siłę zrobimy rybie większą krzywdę, a niżeli zostawiając jej haczyk gdzieś tam głęboko. Uważam też, że nie ma sensu wpychać rybie urządzeń typu szczypce wędkarskie gdy np. nie widzimy haczyka w jej pysku bo można narobić tym więcej krzywdy niż pożytku. Jeżeli nie mogę odczepić haczyka, który jest połknięty dość głęboko to ucinam żyłkę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
slow 

Posty: 15
Skąd: Jankowice


Wysłany: Czw Maj 20, 2010 20:05   

Tez tak myslalem i sczerze mowiac bylem troche zbulwersowany czytajac najnowszy artykul w Wiadomosciach Wedkarskich



Używaj polskich znaków, ostatnie ostrzeżenie !
- admin
Postaw piwo autorowi tego posta
 
TomiW 


Pomógł: 22 razy
Wiek: 47
Posty: 494
Otrzymał 12 piw(a)
Skąd: Płock


Wysłany: Czw Maj 20, 2010 20:18   

Wystarczy cienki odchaczacz... po żyłce dochodzisz do haczyka i go wyczepiasz wyjmując razem z odchaczaczem. Nie robisz rybie żadnej szkody.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Kosa 
Administrator


Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy
Wiek: 37
Posty: 1940
Otrzymał 430 piw(a)
Skąd: Biłgoraj


Wysłany: Czw Maj 20, 2010 20:24   

TomiW napisał/a:
Wystarczy cienki odchaczacz... po żyłce dochodzisz do haczyka i go wyczepiasz wyjmując razem z odchaczaczem. Nie robisz rybie żadnej szkody.



Czasami Tomku wystarczy, ale czasem miałem takie przypadki, że i odhaczacz nie pomagał, coś tam niestety gdzieś głęboko pęka i skrzelami leje się krew, oczywiście nie mówię, że zawsze tak jest ale zdarza się szczególnie przy takim łowieniu, którego ja używam. Czyli długi swobodny przypon na bocznym troku, gdzie ryba ma czas dość dobrze zassać przynętę. Można używać też haków bez zadziorowych, wtedy wyhaczenie ryby będzie zdecydowanie prostsze. Oczywiście coś za coś :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Obcy 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Posty: 211
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: Kraków


Wysłany: Pią Maj 21, 2010 10:40   

slow, kup sobie taki odczepiacz do haczyków kosztuje około 2 zł TomiW, opisał jak działa u mnie ma 100% skuteczności w wyjmowaniu haczyków.
_________________
Dobra ryba to żywa ryba!!!
Złów i wypuść catch & release
Postaw piwo autorowi tego posta
 
slow 

Posty: 15
Skąd: Jankowice


Wysłany: Pią Maj 21, 2010 20:03   

Mam taki wypychacz...to jest obowiązek posiadanie tego u każdego wędkarza ale czasami haczyk jest tak głeboko ze to nic niedaje...a nie chce sprawiać niepotrzebnych męczarni rybom
Postaw piwo autorowi tego posta
 
przemek1108 
"Jak ktoś przestaje marzyć - umiera"


Pomógł: 7 razy
Wiek: 34
Posty: 103
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Wołomin


Wysłany: Pią Maj 21, 2010 20:11   

W tych WW przeczytałem również, że można odciąć przypon i jak się nie da wyjąć to postarać się zrobić drugą dziurkę i przeciągnąć haczyk. A co uważacie o taki rozwiązaniu?
_________________
YORK Warrior Jig 270 3-17g // Dragon Express Pro RD 530iT
Jaxon Favourite Spinning 270 10-45g // Dragon Express Pro RD 530iT
Jaxon Accord Feeder 360 20-80g // Dragon Express Pro RD 535iT
Geologic Tele 500 (bat)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
slow 

Posty: 15
Skąd: Jankowice


Wysłany: Pią Maj 21, 2010 21:06   

Taki zabieg to już chyba wymaga dużego doświadczenia...i chyba dotyczy mniejszych ryb.
A gdy nie widać haka tym bardziej bym nie przebijał ryby tylko go odciął...a gdy widać hak to już chyba da się go wyjąć wypychaczem
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Tematyka ogólna » Głęboko połknięty haczyk ?

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum