Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 10 razy Wiek: 46 Posty: 166 Skąd: Sławoborze
Wysłany: Pon Lis 02, 2009 21:30
Witam
Chleb bardzo szybko kiśnie. Jeżeli ryba nie żerowała, a sypałeś dużo tego chleba to miejsce może być spalone. Zepsuty chleb na dnie.
pozdrawiam
Przemek
_________________ Łowienie i wypuszczanie karpi to mój sposób na życie. NO KILL
Ja przez ostatnie parę dni próbowałem na głębokiej wodzie i na tej płytszej i lipa ani brania i na dodatek w tym tygodniu wpuścili u mnie 150 kg karpia.
Pomógł: 15 razy Posty: 395 Otrzymał 16 piw(a) Skąd: bieszczady
Wysłany: Śro Lis 04, 2009 22:04
150 kg to u mnie w piątek 7 ton na Solińskim więc wędkarze będą pokonywać 100 km żeby połowić 1,5 kg karpiki i mniejsze , może i mi się uda,z resztą łowi się wtedy po 20 sztuk dziennie i nawet więcej ale nie duże takie do 2,3 kg i dużo miejsze .
Pomógł: 10 razy Wiek: 46 Posty: 166 Skąd: Sławoborze
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 11:45
Witam
Po zarybieniu zbiornika powinno się go zamknąć. Pseudo wędkarze potrafią wyłowić 90% ryb z zarybienia. Zarybieniowe karpiki, ale i szczupaki i inne ryby biorą jak głupie i zostają wyłowione. Co roku widzę co się dzieje na takich wodach. Po krzakach pochowane są ponad limitowe ryby. Masakra
Pozdrawiam
Przemek
[ Dodano: Czw Lis 05, 2009 11:48 ]
Niestety zasiadka nie doszła do skutku bo coś ważnego mi wypadło Pewnie jeszcze pojadę ale pod koniec tygodnia i wtedy na pewno zdam relacje
Pozdrawiam[/quote]
Czekam na relację . Ja już zakończyłem w tym soku sezon karpiowy. Udało mi się nad wodą spędzić ponad 40 dób, a więc trochę posiedziałem nad wodą. Jak zejdą lody w marcu to zaczynam nowy sezon.
pozdrawiam
Przemek
_________________ Łowienie i wypuszczanie karpi to mój sposób na życie. NO KILL
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 12:01
Zamknąć ? A może lepszym rozwiązaniem byłoby pozwolić łowić ale ryby z gatunków, które zostały wpuszczone należało by zwracać wodzie przez jakiś okres, oczywiście trzeba by było zaostrzyć wtedy kontrole, ale moim zdaniem to lepszy sposób bo część ryb będzie już pokuta a co za tym idzie ostrożniejsza, a tak po dajmy na to dwu tygodniowym zakazie wędkowania ryba jest na tyle głodna, że i tak bierze jak głupia.
Jeżeli chodzi o karpia jesienią, to tak samo tej jak i w poprzednich latach karpie przebywały na głębokiej wodzie, było widać spławy no i były też brania, ważną sprawą jesienią ( chociaż na łowiskach w mojej okolicy ) jest to żeby siadać pod wiatr.
Pomógł: 10 razy Wiek: 46 Posty: 166 Skąd: Sławoborze
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 12:22
Najlepszym rozwiązaniem by było wyedukować wędkarzy, aby jak najwięcej ryb wypuszczali i wtedy nie było by takich problemów. Kilka lat temu jak udzielałem się bardzo w zarządzie miejscowego koła zarybialiśmy nasze wody w grudniu tuż przed zamarznięciem wody i problemu nie było. Przez zimę karpie zdążyły "zdziczeć" i wiosną już tak chętnie nie brały. Tak samo wyglądało ze szczupakiem i linem.
pozdrawiam
Przemek
_________________ Łowienie i wypuszczanie karpi to mój sposób na życie. NO KILL
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
Pewnie jeszcze pojadę ale pod koniec tygodnia i wtedy na pewno zdam relacje 
. Ja już zakończyłem w tym soku sezon karpiowy. Udało mi się nad wodą spędzić ponad 40 dób, a więc trochę posiedziałem nad wodą. Jak zejdą lody w marcu to zaczynam nowy sezon.
