Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Zwykle nie zwracam ta takie coś uwagi, dziś byłem jednak nieźle wkurzony, i nie mogłem tego przeboleć. Napisałem do tej użytkowniczki i oto wynik naszej rozmowy, a zarazem przykład, jak myślą wędkarze i żony wędkarzy.
Małe wyjaśnienie - mąż złowił rybę, a żona wstawiła ją do swojej galerii.
No to teraz rozmowa:
Ja Pani aloj84, czy jak tam pani...
Te zdjęcia są po prostu ohydne, ordynarne - martwa ryba jeszcze dodatkowo w środku domu. Mięsiarstwo, za grosz poszanowania dla takiego godnego przeciwnika, jakim jest ryba, która dostarczyła pani mężowi na pewno wiele emocji, a potem dostała W ŁEB i poszła do gara. Świństwo, poza tym za grosz estetyki. Nie wiem jak tak można i jak pani nie wstyd. I tak można takie zdjęcia chwalić i komentować pozytywnie. Pani mąż nigdy nie będzie PRAWDZIWYM WĘDKARZEM i nigdy nie zrozumie, co to jest PRAWDZIWE WĘDKARSTWO! On nie jest wędkarzem tylko mięsiarzem, a pani mu w tym pomaga. Żal, po prostu żal!
A pani "zemsta" się nie udała, wiem, że to była bardzo marna zdobycz, ale przynajmniej wróciła do wody, żeby rosła.
Pożałowanie dla pani.
Pani Aloj84 bleidd do kogo ty sie porownujesz? do mojego meza ktory jest zawodowym wedkarzem i ma trofea. prosze cie......... smieszne to twoje zachowanie, ale wszystko jest dla nas zrozumiale, to ludzka a dokladnie twoja zazdrosc .... zal mi takich ludzi jak ty, a po drugie nic ci do moich zdjec. to moja galeria i moge wstawiac to na co mam akurat ochote a ty nie musisz jej ogladac ... zegnaj
Ja Czyli twój mąż jest zawodowym mięsiarzem... tragedia. I z wszystkimi rybami tak robi? I boleń oraz kleń to tylko przykłady waszego mięsiarstwa? I czym tu się chwalić? Że p. mąż zawodowo wybija okazy? Śmiech na sali. P. mąż nie ma trofeów - on ma klenia w occie, bolenia w cieście i okonia po staropolsku. Standardowe bronienie się czyjąś zazdrością jest zrozumiałym, ponieważ p. nie ma żadnych argumentów na obronę. A co do tekstu "nic ci do moich zdjec. to moja galeria i moge wstawiac to na co mam akurat ochote a ty nie musisz jej ogladac" - to aż mnie zatkało, jaka bezczelność przez p. przemawia. Po to p. wstawia zdjęcia, aby inni je oglądali, to chyba normalne jest, nieprawdaż. Każdy ma prawo je skomentować, lub wyrazić swoją opinię prywatnie w wiadomości do użytkownika. A jak ja mam nie patrzyć na to zdjęcie, jak wchodzę na fotoforum aby pooglądać ładne okazy które dalej sobie pływają po wodzie, a tu pokazuje mi się taki TRUP bezczelnie sfotografowany i wstawiony na publiczne fotoforum! Co, mam zakryć oczy i nie patrzeć?? Chyba p. żartuje.
Mięsiarstwo i tyle. tak sobie myślę, czy nie wstawić tego na pewne forum jako przykład bezmyślności i tzw. idiotyzmu oraz krótkowzroczności.
Poza tym niech pani nie zapomina, co to jest za fotoforum - catch&release - ZŁÓW I WYPUŚĆ jeśli p. nie rozumie po angielsku. Tu na martwe ryby i nieetyczne zdjęcia nie ma miejsca!
Pani Aloj84 Cóż , powiem krótko nie będę wchodziła w pyskówki z małolatem.A po drugie, słowo w naszym ojczystym języku : "mięsiarstwo" nie istnieje, zamiast interesować sie życiem prywatnym obcych ludzi radzę zająć się EDUKACJĄ.
Ja Mięsiarz - potocznie używane w środowisku wędkarzy preferujących C&R słowo, które jest podobne znaczeniem do słowa "kłusownik", który jednak posiada kartę wędkarską, oraz jest członkiem PZW, ma wszystkie opłacone składki wędkarskie, łowi legalnie. Jednak mięsiarz łowiąc legalnie nie dba o dobro polskich wód, bierze wszystko, od narybku, po okazy. Z punktu widzenia ichtiologicznego okazy są bankiem genów, są one najcenniejsze dla polskiego ekosystemu. Zarybiania są stokroć mniej efektywne. Mięsiarze chwalą się też bardzo często swoim "mięsiarstwem", wstawiając zdjęcia na fora, galerie itp, aby inni ludzie ich podziwiali. Mam nadzieję, że wyjaśniłem dość zrozumiale, kim jest mięsiarz.
Jak tak dalej będzie to wszystko, wy "porządni mięsiarze" WYTŁUCZECIE!
Znowu śmieszna obrona na poziomie "nauczania początkowego" - "nie rozmawiam z tobą bo jesteś gówniarz i małolat". Śmieszne, po prostu śmieszne. Brak sensownych argumentów powoduje u pani odwrót od tematu, którego p. nie rozumie i bronienie się wiekiem drugiego rozmówcy, ignorując go, ponieważ ma 17 lat i jest mądrzejszy i patrzy w przyszłość.
Oby takich ludzi było jak najmniej.
Pożałowanie dla pani i pani męża.
Tyle. Trochę jej podogryzałem, ale nie mam dziś za dobrego humoru. Oceniajcie sami
Jarek to Ty masz rację.
A z drugiej strony przecież Bolek jest niezbyt smaczny i ościsty więc chyba nie mieli udanego obiadu czy kolacji - może się nauczyli, że Bolka nie warto zapraszać na kolację. Co do Klenia to nie wiem, nigdy nie jadłem.
A po za tym "mąż jest łowcą okazów"... niedługo nie będzie miał co łowić !!! Ale wtedy to będą wszyscy winni tylko nie on.
Żenada szkoda gadać, dla mnie to frajer który kosi dla poklasku i nic poza tym.
_________________ !!! NAJWIĘKSZYMI KŁUSOWNIKAMI NA ZALEWIE SZCZECIŃSKIM SĄ RYBACY !!!
Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Posty: 374 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 19:32
Żeczywiście zawodowy wędkarz jeśli zabiera takie ryby jak kleń czy boleń... jeszcze jeszcze bym zrozumiał okoń 40 cm , lub sandacz podobny do tego bolenia, ale nie te 2 gatunki Przecież to za przeproszeniem trzeba mieć nieźle w głowie poprzewracane by zabrać bolenia który nie nadaje się do zjedzenia ze względu na niedobre mięso i ości, lub klenia który tak samo jak boleń. Tylko pogratulować takiemu
Pomogła: 7 razy Wiek: 41 Posty: 54 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Koszalin
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 19:38
Z jednej strony jarek136ns, bardzo dobrze Cię rozumiem. Ja sama też nigdy ryby złowionej przez siebie nie zabieram do domu. Tak samo zachęcam do wypuszczania złowionych ryb innych ludków (oczywiście znajomych), z którymi właśnie nad wodą jestem... Lecz to i tak sprawy nie ukróci, bo problem "mięsiarstwa" był, jest i będzie.
Nikogo nie można zmuszać, by wypuszczał każdą rybę, jaką złowi - to jest tylko i wyłącznie kwestia nastawienia wędkarza. Sportowe podejście do wędkarstwa polega między innymi na tym, aby to co się zawiesiło na haczyku odczepić i bezpiecznie wypuścić z powrotem. I ja to w stu procentach popieram i praktykuję. Ale bywają też wyjątki od reguły i to nawet wśród użytkowników naszego forum. Tego też nie należy potępiać, bo nigdzie nie jest zapisane, że to co złowisz ZAWSZE (pomijając okresy ochronne) musisz wypuścić. Tak więc, więcej dystansu kolego
Szkoda jest mi tych ryb, które przedstawiłeś, bo mogły one przynieść wiele frajdy nie jednemu wędkarzowi, ale niestety nikt nie ma patentu na umoralnianie wędkarskiej braci - powód: patrz akapit wyżej .
Pomógł: 22 razy Wiek: 47 Posty: 494 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 19:59
Powiem tak... wy naprawdę nie macie ciekawszych tematów do poruszania na forum, tylko w kółko "mięsiarze" i "mięsiarze" ???? Kurde, ludzie, to jest osobista sprawa każdego i tego nikt nie zmieni... jarek136ns, ... dorośniesz to zrozumiesz. A teraz weź zluzuj i najlepiej zapisz się do partii zielonych... NARA!!!!
TomiW jak nie będzie takich jak Jarek136ns, to nie będzie ludzi którzy potrafią uzmysłowić innym problem i Twój team "Petro Spin" będzie mógł tylko patrzeć na fale na Wiśle i na nic innego nie będzie mógł liczyć. Więc jak nie popierasz to chociaż nie neguj. Twoja sprawa. Nauka i przykład to uświadomienie problemu a nie przemilczanie sprawy.
Pozdrawiam
_________________ !!! NAJWIĘKSZYMI KŁUSOWNIKAMI NA ZALEWIE SZCZECIŃSKIM SĄ RYBACY !!!
o czym wy wogóle tu mówicie ,zajrzyjcie na galerie ze zdjeciami to byście musieli 3\4 ludzi nazwać nazwac mięsiażami, a co do tego młodego człowieka co sie tak wypowiada to moze najpierw niech dorośnie troszke i nabierze doświadczenia ,zeby kogoś tak oceniać,to tyle w tym temacie,
jest takie chińskie przysłowie: nie wiek czyni mędrca, lecz spojrzenie na świat
gratuluje podejścia, może będziemy przyjmować członków powyżej pewnego wieku, albo z dyplomami, lub jeszcze lepiej z odznaczeniami Państwowymi lub chociaż PZW- Panowie nie patrzcie na palec tylko na słońce które on wskazuje.
_________________ !!! NAJWIĘKSZYMI KŁUSOWNIKAMI NA ZALEWIE SZCZECIŃSKIM SĄ RYBACY !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.