Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Kolejne wędkowanie integracyjne Tanew-Ropa

borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Pon Cze 22, 2009 22:57   Kolejne wędkowanie integracyjne Tanew-Ropa

Trochę późno o tym piszę, ale niestety czas nie pozwolił na wcześniejszą relację.
W zeszłym tygodniu (środa-czwartek) po raz kolejny spotkaliśmy się stałą ekipą nad wodą.
Pierwszy dzień przeznaczyliśmy na połowy w Tanwi. Koło południa spotkałem się w Nisku z Zanderkiem i Zanderem i razem szczęśliwie dotarliśmy do Ulanowa w którym umówiliśmy się z Joką. W Ulanowie zatrzymuje nas na dłuższą chwilę piękny widok wpadającej Tanwi do Sanu, ale nasze wędkarskie instynkty nie pozwoliły dłużej czekać bez wędek w ręku. Krótkie przywitanie, rajtki na zadki i w drogę. Na miejscówkę zawiózł nas tato Joki za co serdecznie dziękujemy. Wędkowanie zaczęliśmy od parku w Ulanowie i schodziliśmy w dół do mostu drogowego(spory kawałek wody). Ryby niestety nie bardzo współpracowały. Zander złowił małego szczupaczka, honor Joki uratował kleń, a Zanderek drapnął jazia. Ja oczywiście bez ryby. Tanew w przyujściowym odcinku to ładna rzeka, ale brodzenie po jej piaszczystym dnie dla niewprawionego to istnym koszmarem. Oczywiście pierwsze koty za płoty i następnym razem jak odwiedzę Jokę na pewno sobie będę radził lepiej :P






Tak więc jak widać chłopaki coś tam połowili a ja obszedłem się smakiem
Po wędkowaniu w Ulanowie przyszła pora na odpoczynek, który po raz kolejny zaplanowaliśmy w agroturystyce w Kleciu, miejscowości pod Jasłem. Dołączyli do nas Dominik z Iwoną, a wieczorkiem Beret i Dred. Wieczór integracyjny nie trwał długo ponieważ mocny trunek i słabi zawodnicy to nie bardzo dobrana para :) . Szkoda tylko, że Dred i Beret musieli wracać i nie zostali na noc, bo pewnie pogawędzilibyśmy dłużej znając życie :D A chłpaki nie odpuszczają :D
Mimo wszystko jak zawsze było świetnie i bez bólu głowy rano wybraliśmy się nad moje kleniowe eldorado, czyli Ropę, lub jak to Zanderek określił Diesel River :D
Łowiliśmy na stosunkowo małym odcinku rzeki, ale mimo wszystko na brak wyników nie mogliśmy narzekać. Jako, że fragment rzeki na której planowaliśmy wędkować przypomina górską rzekę zamieniliśmy z Zanderkiem spinningi na muchówki i szlifowaliśmy swoje niedociągnięcia bezlitośnie męcząc drobnicę :) Reszta drużyny, łowiąc wiernie spinningiem, także nie narzekała na brak wyników, a Zander dodatkowo zdeklasował wszystkich łowiąc w bardzo krótkim czasie ok 30 kleni w przedziale 30-47cm. Joka korzystał z uroków pięknej pogody i postanowił wykąpać się w całym ekwipunku :D
Niestety więcej fotek nie wkleję, ponieważ nie miałem aparatu i muszę czekać na relację Zanderka lub fotki z jego aparatu. Po południu dołączyli jeszcze do nas Dred i Beret. Dred wydłubał na "żuczka" muchówką ładnego klenia spod krzaków. Tak minął dzionek który spędziliśmy na wędkowaniu i około 20 przyszła pora na powrót do domów. Jak zawsze to nie ostatni, wspólny wypad na ryby i na pewno jeszcze w tym roku zmierzymy się z jakimś nowym łowiskiem/ Przy okazji zapraszam ponownie do mnie :)
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
beret 


Pomógł: 125 razy
Wiek: 43
Posty: 2036
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: Strzyżów (rz.Wisłok)


Wysłany: Wto Cze 23, 2009 10:51   

borys napisał/a:
Szkoda tylko, że Dred i Beret musieli wracać i nie zostali na noc, bo pewnie pogawędzilibyśmy dłużej znając życie :D A chłpaki nie odpuszczają :D

Niestety czasem tak bywa,może następnym razem się uda :) .Dobrze,że przynajmniej na chwilę daliśmy radę dojechać,szkoda tylko,że w drugi dzień gdy dojechaliśmy po pracy Ropa zaczęła się podnosić i woda ciągła mnóstwo glonów co strasznie utrudniało łowienie,a ze względu na to,że zander dał kleniom popalić wcześniej zostało mi tylko kilka podrostków jakimi były kleniki,sporo okoni i jeden zabłąkany kropek.Cieszę się,że mogłem poznać osobiście:yennyfer i jej męża,Joke no i zanderów Tomka (dzięki za wobka ;) ) i Piotrka.Pozdrowienia i do zobaczyska nad wodą luzik .

Ps.Czekam na resztę fotek.
_________________
Trzeba oszukać czas żeby naprawdę żyć.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zander 
KWS Zander Nowa Dęba

Posty: 98
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: z nikąd


Wysłany: Wto Cze 23, 2009 11:00   

Miło mi było brać udział w spotkaniu integracyjnym :) poznałem osobiście nowych kolegów po kiju (beret i dred) z tego miejsca Was pozdrawiam. Szkoda że chłopaki nie mogli zostać z nami na wieczorku w agroturystyce.
Co do wędkowania cóż mogę dopisać, wszak borys napisał wszystko co istotne.
Tanew , piękna rzeka szkoda że nie była dla nas laskawa :> ale co tam następnym razem będzie lepiej. Dziękuję tacie joki za transport na łowisko.
Ropa, jak zawsze piękna i jak się okazało była dla mnie rybna tym razem. Borys z zanderkiem zamienili spinning na muchówki ja nadal ze swoim nieśmiertelnym spinem poszedłem za kleniami. Widząc że spławiają się na płytkiej wodzie założyłem pływający woblerek i jazda. Przyznam szczerze że nie spodziewałem się takich efektów. Praktycznie każdy rzut było pobicie, chwilkę mi zeszło za czym w tej płytkiej wodzie nauczyłem się zacinać rybki. Z tego miejsca przepraszam za brak zdjęć, obiecuję że następnym razem zabiorę aparat ze sobą. Zdjęcia robione telefonem są kiepskiej jakości. Rybek złapałem sporo, trafiały się okonie ale kleń zwyciężył. Złapałem ponadto kilka ładnych jelców i dwa małe pstrążki. Największy kleń mierzył sobie 47 cm, było jeszcze kilka powyżej 40 cm no i masa takich maluchów powyżej 30 cm.


Dziękuję Wszystkim za udział w spotkaniu, mam nadzieję że nie był to ostatni nasz wspólny wypad. Pozdrawiam i do..... następnego.
_________________
łowię bo lubię, lubię bo umiem, umiem bo się nauczyłem, nauczyłem się bo chciałem....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacekurban 
jacekurban


Pomógł: 5 razy
Wiek: 56
Posty: 198
Skąd: plock


Wysłany: Wto Cze 23, 2009 12:36   

Widzę ,że wyprawa w pełni udana.Tylko wam koledzy pozazdrościć. A zanderowi szczególnie tych kleni bo u nas w tym roku to totalna klapa.Gratuluje wszystkim uczestnikom i moze nastepnym razem dołącze do was. :okok:
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Wto Cze 23, 2009 13:05   

Jacek cały czas liczymy, że się pojawicie :)
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
wodnik 


Pomógł: 72 razy
Wiek: 58
Posty: 2414
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Besko


Wysłany: Czw Cze 25, 2009 14:41   

Brawo Panowie. Trochę żałuję, że nie mogłem być z Wami no ale niestety - praca :nerwus:
_________________
Pozdrawiam.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
beret 


Pomógł: 125 razy
Wiek: 43
Posty: 2036
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: Strzyżów (rz.Wisłok)


Wysłany: Czw Cze 25, 2009 14:45   

wodnik, ty nie zwalaj na pracę,bo podobno jak chłopaki dzwonili do Ciebie to słyszeli w tle jakieś dźwięki "stukającego"o siebie szkła ;) :figielek: .
_________________
Trzeba oszukać czas żeby naprawdę żyć.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TomiW 


Pomógł: 22 razy
Wiek: 47
Posty: 494
Otrzymał 12 piw(a)
Skąd: Płock


Wysłany: Czw Cze 25, 2009 15:31   

Gratulacje... brawo za spotkanie i graty indywidualne dla zandera za klenie :) Myslę, że następnym razem jednak się z Jackiem udamy w Waszym kierunku. Pozdrowienia dla wszystkich :okok:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Czw Cze 25, 2009 16:18   

Tomi najwyższy czas. Prawdę mówiąc my mieliśmy jechać do Was, ale z czasem było bardzo krucho. Tomek rzadko przebywa w kraju, ja mam trochę z urlopem problemów. Jak tylko będziecie dysponować wolnym czasem to zapraszam. Rzeki na południu Polski maja niepowtarzalny urok, a i wędkujący na nich to oryginały które nie pogardzą płocką miętką :D
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Wspólne wędkowanie » Kolejne wędkowanie integracyjne Tanew-Ropa

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum