Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Witam, mam pytania dotyczące możliwości dłuższej eksploatacji żyłek, plecionek i linek fluocarbonowych. Słyszałem głosy że żyłki można używać tylko jeden rok. Ale jeśli mam kilka wędek z kołowrotkami, często po 2 szpule, to koszty samej żyłki przekraczają grubo ponad 100 zł. Dlatego pomyślałem, że może wymienię żyłki nylonowe na fluocarbon, bądź plecionki. Generalnie interesuje mnie czy plecionka albo fluocarbon wytrzyma więcej niż jeden sezon. Metody połowu to generalnie spławik, feeder. Dodam, że wędki są chowane do pokrowca, po sezonie szpule chowam do pudełek, więc nie mają dużej styczności ze światłem po sezonie. Staram się jak najbardziej dbać o żyłki.
Ulubiona metoda: Spining
Okręg PZW: Mazowiecki
Pomógł: 77 razy Wiek: 40 Posty: 1509 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 10:00
Frank_Lucas, wszystko zależy od jakości żyłek jakie kupujesz. Jak kupisz najtańsze co możliwe i w dodatku zleżałe to taka żylka niewytrwa kilku wypadów. To samo się tyczy plecionek. Kolega ostatnio kupił plecionke po taniości nawet niepamiętam jakiej firmy wydał ze 30 zł i po pierwszym wędkowaniu miał jej dosyć.
Jeśli chcesz mieć linki kilka sezonów to trzeba kupować wyższej jakości. Ja plecionki wymieniam co sezon choć wiem że pewnie dały by rade kolejny. W tym roku łowie tylko na żyłeczke z zeszłego sezonu Trabucco 0,14 i wyciąga wszystko co się zahaczy, najwiekszy był boleń około 60cm.
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Posty: 307 Otrzymał 119 piw(a) Skąd: wschód
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 10:38
Dla mnie nie ma żyłki zleżałej. Może pierwszy kawałek co na bezpośredni kontakt ze światłem słonecznym może stracić właściwości.
Frank_Lucas, linki możesz wymieniać np co miesiąc jeśli chcesz. To wszystko zależy od tego jak często łowisz i od tego w jakiej wodzie. Ja zmieniam w gruntówkach i spławikówkach żyłki co 2-3 sezony(mam na jednym kołowrotku nawet żyłkę strofta z przed 10 lat, która swoimi parametrami nie ustępuje nowym ). Dlatego na żyłkach nie oszczędzam i kupuję dobre sprawdzone żyłki. Co jakiś czas sprawdzę tylko czy z jej parametrami wszystko oki i łowię dalej. Jeśli widzę, że coś się z nią dzieje to wymieniam ją a tak nie uszczęśliwiam siebie na siłę
Ale w spiningu już obowiązkowo przynajmniej raz w sezonie wymieniam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
). Dlatego na żyłkach nie oszczędzam i kupuję dobre sprawdzone żyłki. Co jakiś czas sprawdzę tylko czy z jej parametrami wszystko oki i łowię dalej. Jeśli widzę, że coś się z nią dzieje to wymieniam ją a tak nie uszczęśliwiam siebie na siłę
