Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Grodzenie wód spróbujmy to zmienić

Hektores 
Czarnów Fishing Team


Pomógł: 38 razy
Wiek: 54
Posty: 1131
Otrzymał 23 piw(a)
Skąd: Kielce


Wysłany: Pią Paź 28, 2011 17:27   Grodzenie wód spróbujmy to zmienić

W artykule "NIK alarmuje – tracimy mazurskie jeziora! " Napisano ---- prawo wyraźnie zakazuje prywatnym właścicielom działek grodzenia jezior czy stawiania jakichkolwiek budynków czy instalacji bliżej niż 100 metrów (Chyba pomyłka) od linii brzegowej, ten zakaz jest powszechnie lekceważony.A państwowa administracja nie radzi sobie z zadaniem zapewnienia społeczeństwu dostępu do wód publicznych.W zakresie regulacji prawnych będących bezpośrednio przedmiotem analizy, należy odwołać się przede wszystkim do regulacji art. 27 ust. 1 Prawa wodnego, zgodnie z którym zabrania się grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, a także zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar.


W przepisie jest bowiem mowa także o zakazywaniu lub uniemożliwianiu przechodzenia przez wyznaczony obszar. Zakazywanie może objawiać się np. poprzez umieszczanie tablic z napisem typu „Teren prywatny – wstęp surowo wzbroniony”, zaś uniemożliwianie może przybierać naprawdę różne formy, choćby wykopanie dołu przez wyznaczony obszar.

Wyjątki od powyższej zasady zostały wskazane w art. 27 ust. 2 Prawa wodnego i dotyczą możliwości grodzenia:
- stref ochronnych, ustanowionych na podstawie Prawa wodnego (ujęć wody),
- obrębów hodowlanych, ustanowionych na podstawie ustawy o rybactwie śródlądowym.

Uzupełnienie dyspozycji art. 27 ust. 1 zawarto w art. 28 ust. 2, który stanowi, iż właściciel nieruchomości przyległej do wód objętych powszechnym korzystaniem jest obowiązany zapewnić dostęp do wody w sposób umożliwiający to korzystanie.

Jak wynika z powyższych przepisów, do dyspozycji wędkarza pozostaje nie tylko pas brzegu o szerokości 1,5 m, którego nie wolno grodzić, ale także dostęp do tego pasa, nawet gdyby dostęp ten oznaczał przechodzenie przez nieruchomość stanowiącą cudzą własność.

Rozwiązanie zawarte w przepisie art. 28 ust. 2 należy uznać za bardzo racjonalne. Nawet teoretycznie łatwo wyobrazić sobie wodę, np. niewielkie jezioro, które otoczone jest ze wszystkich stron ogrodzonymi działkami. Wtedy zachowanie pasa o szerokości 1,5 m, bez zapewnienia dostępu do wody, o którym mowa w art. 28 ust. 2, stanowić będzie zaprzeczenie prawa do powszechnego korzystania z wód. Należy tu dodać, że zgodnie z art. 28 ust. 2 zdanie ostatnie, część nieruchomości umożliwiającą dostęp do wody wyznacza w drodze decyzji administracyjnej wójt, burmistrz lub prezydent miasta.Właścicielowi nieruchomości przysługuje odszkodowanie z budżetu gminy, o czym mowa w art. 28 ust. 3.

Biorąc pod uwagę powyższe zapisy, należy dojść do wniosku, iż ustawodawca w sposób wystarczający zapewnił tu pogodzenie interesów zarówno wędkarzy, jak i właścicieli nieruchomości. Wędkarze mają wyznaczony pas wzdłuż brzegu, pozwalający na uprawianie amatorskiego połowu ryb, jak i dostęp do tego brzegu, zaś właściciel nieruchomości z tytułu zapewnienia wędkarzom dostępu do brzegu uzyskuje odszkodowanie.

Sankcje karne
Oczywiście naturalną konsekwencją podjętego tu tematu jest zadanie sobie pytania, co grozi właścicielowi nieruchomości, który ogrodził swój teren do samej linii brzegowej lub nie zapewnił dostępu do wody? Czyny takie są wykroczeniami stypizowanymi w art. 193 i 194 Prawa wodnego. Stosownie do art. 193 pkt 2 – kto wbrew obowiązkowi uniemożliwia dostęp do wód, o którym mowa w art. 28 ust. 1 i 2, podlega karze grzywny. Natomiast stosownie do art. 194 pkt 2 – kto grodzi nieruchomości przyległe do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, podlega karze grzywny.

Jak wynika z powyższego, ustawodawca przewidział sankcje karne za niewypełnienie obowiązków, jakie na właściciela nieruchomości nakładają przepisy art. 27 ust. 1 i art. 28 ust. 2 Prawa wodnego. Reszta pozostaje w rękach zainteresowanych tematem wędkarzy.


Tekst opublikowany w:

Wiadomości Wędkarskie nr 09/2010
Mam propozycje aby fotografować i pisać gdzie dochodzi do takich sytuacji.Jaka jest skala tego procederu .Może w końcu coś się zmieni .Jeśli nie PZW to może RGZW lub Prokuratura .
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
adi 
adi


Pomógł: 1 raz
Wiek: 46
Posty: 44
Skąd: Chełmża


Wysłany: Pią Paź 28, 2011 21:54   

Wszystko ładnie, pięknie....
Pochodzę z niedużej miejscowości położonej przy jęziorku. Otóż jakbyś kolego chciał wiedzieć to X lat temu był o wiele mniejszy stan wód i na dzień dzisiejszy wszystkie pola, działki są podmywane przez wstępujące na nie wody. Kamienie graniczne oczywiście są już w wodzie, a ci ludzie płaca za te tereny podatki rolne mimo niemożności ich zagospodarowania. Teraz jeszcze chciałbyś żeby jeszcze dla wędkarzy uszczknąć kilka metrów.
Przytoczę tu przykład mojego sąsiada sadownika, któremu woda wdarła sie do sadu, zniszczyła ogrodzenie, drzewa itd. Ja pamiętam czasy jak stan wody był taki że za tym ogrodzeniem było ze trzy metry swobodnego dostepu do linii brzegowej. Czy teraz według ciebie ma on co roku przesuwac ogrodzenie względem stanu wody na dany rok. Według przepisów powinien jeszcze dostac odszkodowanie, no ale według naszych realiów zarządcy wody na to nie stać.

Pytam...?
Czy prawo działa również w drugą stronę ?
Czy zarzadcy wód powinni również ponosić konsekwencje za zaistniałą sytuację. Myślę że wiele osób byłoby skłonnych do odstąpienia niedużego pasa ale oczywiście za pewna rekompensatę.
_________________
Destiny Spinn c.w. 10-42 + Team Dragon 930iz
Cortez Light Spinn c.w. 8-20 + Shimano Exage 2500 FB
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Sob Paź 29, 2011 08:15   

adi napisał/a:
Wszystko ładnie, pięknie....
Pochodzę z niedużej miejscowości położonej przy jęziorku. Otóż jakbyś kolego chciał wiedzieć to X lat temu był o wiele mniejszy stan wód i na dzień dzisiejszy wszystkie pola, działki są podmywane przez wstępujące na nie wody. Kamienie graniczne oczywiście są już w wodzie, a ci ludzie płaca za te tereny podatki rolne mimo niemożności ich zagospodarowania. Teraz jeszcze chciałbyś żeby jeszcze dla wędkarzy uszczknąć kilka metrów.
Przytoczę tu przykład mojego sąsiada sadownika, któremu woda wdarła sie do sadu, zniszczyła ogrodzenie, drzewa itd. Ja pamiętam czasy jak stan wody był taki że za tym ogrodzeniem było ze trzy metry swobodnego dostepu do linii brzegowej. Czy teraz według ciebie ma on co roku przesuwac ogrodzenie względem stanu wody na dany rok. Według przepisów powinien jeszcze dostac odszkodowanie, no ale według naszych realiów zarządcy wody na to nie stać.

Pytam...?
Czy prawo działa również w drugą stronę ?
Czy zarzadcy wód powinni również ponosić konsekwencje za zaistniałą sytuację. Myślę że wiele osób byłoby skłonnych do odstąpienia niedużego pasa ale oczywiście za pewna rekompensatę.

Zacznijmy od tego, ze prawo powinno zabraniać jakichkolwiek inwestycji na terenach zalewowych. Formalnie tak jest w przypadku budowlanki (oczywiście teraz).Właściciel posesji przylegającej do wody doskonale zdaje sobie sprawę z możliwości zniszczenia jego upraw, "dzikich" budowli itp. dlatego też nawet żaden ubezpieczyciel nie ubezpieczy takiej działki a jak już to za kosmiczne pieniądze. Inaczej mówiąc właściciele terenów przylegających bezpośrednio do wody dokonują inwestycji na własne ryzyko...tak więc do kogo pretensje?
Wracając do tematu...Wojtku, o ile się nie mylę to kilka dni temu ruszyła akcja która miała na celu "wyłapywania" zachłannych właścicieli działek. Posypały się kary i obowiązek demontażu ogrodzen utrudniających dostęp do wody.
Chcący zażegnać problem myślę, że wystarczy zwiększyć pas nadbrzeżny i nikomu nie będzie nic "urywać" poza tym dostęp do wody byłby bardziej swobodny.
Tego typu problemy są wszędzie nie tylko na Mazurach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Hektores 
Czarnów Fishing Team


Pomógł: 38 razy
Wiek: 54
Posty: 1131
Otrzymał 23 piw(a)
Skąd: Kielce


Wysłany: Sob Paź 29, 2011 11:50   

Adi tu nie chodzi o takie sytuacje coś zacytuje a sam wyciągniesz wnioski .

Cyt.....Przepis art. 27 prawa wodnego mówi o obowiązku pozostawienia wolnego przejścia o szerokości 1,5 m od linii brzegu. A zatem zakaz ma zastosowanie tam, gdzie jest linia brzegu. Pojęcie to dotyczy tylko naturalnych wód płynących, czyli rzek, strug, strumieni, potoków i jezior, ale w przypadku tych ostatnich tylko wtedy, gdy są to jeziora przepływowe i nie zostały sztucznie podpiętrzone – mówi Iwona Koza. – Zakaz grodzenia nie obejmuje zatem kanałów, rowów oraz jezior, w których naturalna linia brzegu została przykryta zwierciadłem podpiętrzonej wody." "Prawo swobodnego przejścia nie obejmuje pomostów i przystani. Można z nich korzystać wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela."
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Piotreq 
spinfan


Pomógł: 121 razy
Wiek: 46
Posty: 1414
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: Płock


Wysłany: Sob Paź 29, 2011 13:15   

Takie sytuacje (z płotami do samej wody) zdarzają się zapewne nie tylko na Mazurach, ja na przykład wczoraj brodząc nad jeziorem Górskim k. Płocka po kilkunastu minutach trafiłem na płot daleko wchodzący w wodę, pomimo niskiego stanu lustra normalnie (bez spodniobutów) nie dało by rady tamtędy przejść, widać, że powszechne prawo dostępu do linii brzegowej jest w głębokim poszanowaniu, cieszy mnie fakt nagłaśniania problemu w mediach (słyszałem o akcji o której pisze Hektores, w radiu ZET) :okok:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Polski Związek Wędkarski » Grodzenie wód spróbujmy to zmienić

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum