Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Kiedyś spinningowałem kołowrotkami z tylnym, ale od kilku lat przerzuciłem się na wersje przedniohamulcowe, bo lepiej nadają się do mojej ulubionej metody.
hamulec przedni:
+precyzyjniejszy niż tylny
+mniejsze prawdopodobieństwo zacięcia
+wytrzymalsza, prostsza konstrukcja=> bezawaryjność, wyższa trwałość
+zwarta budowa kołowrotka
-cena kołowrotka z ham. przednim jest wyższa niż jego tylnohamulcowej wersji
-trudniej regulawać w czasie holu
-wymiana szpuli trwa dłużej
tylny:
+szybka wymiana szpuli
+można dodać hamulec walki
+tańszy
+łatwo regulować w czasie holu
Jednak najważniejszą sprawą jest jak zawsze gust.Jedni wolą tylni inny zaś przedni hamulec.Jeśli chcesz łowić na spinning,spławik to polecam raczej z przednim hamulcem, jeśli chcesz na grunt to polecam z tylnym hamulcem.
Oczywiście dorzucam się do wypowiedzi Liska
Heh..
Ja wogole nie mam problemu z wyborem kolowrotka bo lowie na bata
A tak na powaznie musialbys wyprobowac dwa kolowrotki zeby slusznie podjac decyzje 'ktory lepszy' Lecz mysle takze, ze kolowrotek z przednim bedzie slusznym wyborem jezeli planujesz miec go na dluzej!
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Posty: 430 Otrzymał 30 piw(a) Skąd: Stw - (Ulanów)
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 20:24
Używałem oba rodzaje hamulców i powiem że nie ma specjalnej różnicy jak dla mnie teraz używam kołowrotka z tylnym hamulcem i nie mam żadnych problemów w czasie holów ryby (shimano super GT-RB 2500) jak dla mnie kwestia gustu i przyzwyczajenia :wink:
Pomógł: 3 razy Wiek: 59 Posty: 214 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Toruń
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 21:01
Zdecydowanie przedni. Kilka lat już wędkuję a jak zaczynałem innych nie było. Potem nastąpił nowy trend i tylne hamulce. Niestety są bardzo awaryjne niezależnie od metody tylko jakie się ryby ciągnie.
Nieraz urwałem żyłkę z powodu zacięcia się hamulca.
Lisek dobrze to wszystko "wypunktował".
Jeśli mój głos jest coś warty to zdecydowanie przedni, a jak masz ochotę na zabawę to nie ma lepszych kołowrotków jak multki. ale to jest już inny temat, takiej precyzji nie ma żaden inny kołowrotek.
_________________ Gdy insektów plaga www.glotox.com pomaga.
Eee...
Chodzi Ci o multiplikator? Jezeli tak to sorka za glupie pytanie, ale nie zabardzo pamietam te wszystkie inne nazwy
U mnie powiedzmy multiplikator nazywa sie po prostu 'Sea Reel' a np. Splawik to 'Float' wiec nie jest tak wszystko podobne
Jeszcze raz sorka za glupie pytanie
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 22:17
Ja też przerzucam się na kołowrotki z przednim hamulcem i jestem z tego zadowolony, hamulce, tak jak lisek i GLOTOX napisali, są precyzyjniejsze. Już chyba nie wrócę do "tylnohamulcowców".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.