Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

feeder - czułość

ambasador 
Chodzi się na ryby a nie po ryby!!!


Pomógł: 27 razy
Wiek: 40
Posty: 517
Otrzymał 55 piw(a)
Skąd: Włocławek


Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 21:42   

Myślę, że tu kłaniają się osobiste preferencje każdego wędkarza.Dokupiłeś szczytówki i po sprawie.
Niech Ci służą.
_________________
Te winksze na patelke a te mnijsze na kotlety bendom... albo dla kota.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
kubiszon 
Indywidualnie...


Posty: 15
Skąd: Kraków NH


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 14:27   

Witam, nie chciałem zakładać nowego tematu, a więc tutaj.

Byłem wczoraj pierwszy raz z feederem na łowisku typu żwirownia. Mój feeder tu Mikado UV Light Feeder 360cm/90g c.w. Zanęte miałem gold trapera do tego biały robak i kukurydza. na haku robak, kukurydza albo kanapka. haki w zależności od ilości przynęty 8-14. Koszyk 5g-20g.

A problem w tym, że nie widziałem brań, przyznam że jestem laikiem w wędkarstwie więc być może sygnalizacja była. Niestety wyciągałem puste haki. Wędkę miałem ustawiona równolegle do łowiska, szczytówka lekko ugięta w stronę łowiska.

Od czasu do czasu były lekkie pyknięcia takie jedno lub dwukrotne, naprawdę delikatne. Nie było ciągłego naprężenia.

Proszę o jakieś rady, wskazówki.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tirel 

Pomógł: 1 raz
Posty: 54
Skąd: Luboń


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 16:23   

volvi to wszystko zależy od ustawienia wędki. Posiadam Konger Carbomaxx Heavy Feeder 360/150g. Używałem na razie tylko i wyłącznie twardą szczytówkę. Na rzece, staram się ustawiać wędkę równolegle, tak żeby kąt pomiędzy żyłką a szczytówką wynosił 90*. Na jeziorze wędkę ustawiłem naprzeciw łowiska, uniesioną do góry, kąt żyłki też starałem się zachowywać 90*. Ustawiając wędkę "ku niebu" zauważałem nawet skubnięcie 5 cm płoci na szczytówce, na rzece podobnie(równolegle).

Podstawą jest napięta żyłka, dość mocno napięta, żeby szczytówka się lekko ugięła.

Ciężar wyrzutu w widoczności brań nie ma znaczenia. Szczytówka, miękka czy twarda, myślę że również nie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
kubiszon 
Indywidualnie...


Posty: 15
Skąd: Kraków NH


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 16:35   

temat jest z przed roku. moje pytanko jest natomiast aktualne.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kosa 
Administrator


Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy
Wiek: 37
Posty: 1940
Otrzymał 430 piw(a)
Skąd: Biłgoraj


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 16:43   

Jakiego zestawu końcowego używałeś ? Koszyczek był zamocowany przelotowo czy może paternoster z bocznym trokiem ? Możliwe jest tez to, że brania były na tyle delikatne, że nie były widoczne. Po prostu rybka stała nad hakiem i cmokała robaczki.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
kubiszon 
Indywidualnie...


Posty: 15
Skąd: Kraków NH


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 17:24   

koszyczek normalnie na rurce antysplątaniowej, przed krętlikiem stoper.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kosa 
Administrator


Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy
Wiek: 37
Posty: 1940
Otrzymał 430 piw(a)
Skąd: Biłgoraj


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 17:28   

No to wychodzi na to, że brania musiały być bardzo delikatne. Można jeszcze zagłębić się w rodzaj haków jakie używałeś. Możliwe, że robaki po prostu z nich spadały zarówno podczas zarzucania oraz przy ściąganiu, czy też podrywaniu zestawu z dna.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kubiszon 
Indywidualnie...


Posty: 15
Skąd: Kraków NH


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 17:32   

hmm, dziwne. wydaje mi się że to nie przez haki, bo używałem również zagiętych do środka z zadziorem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TomaszWarzyński 
1111tomek


Pomógł: 4 razy
Wiek: 65
Posty: 131
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 17:50   

Ryby brały delikatnie,a poza tym mogłeś mieć trochę luzu na żyłce i widziałeś jakby echa brań.Po każdym zarzuceniu ściągaj zestaw aż poczujesz wyraźny opór koszyczka ,a szczytówka musi pozostać lekko ugięta.
Ja przy takim mryganiu często próbuję przyciąć w tempo.Czasami się udaje.Przy delikatnych braniach szybciutko maksymalnie wydelikacam zestaw.Przypon 0,08 góra 0,1 haczyk 14. :>
_________________
Tomek i Joki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
kubiszon 
Indywidualnie...


Posty: 15
Skąd: Kraków NH


Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 19:22   

Kod:
szczytówka lekko ugięta w stronę łowiska.


żyłka napięta
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Metody wędkowania » Wędkarstwo gruntowe » feeder - czułość

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum