Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
tak sobie pomyślałem żeby coś takiego zrobić samemu jak ten GROM Ma ktoś może jakiś poradnik jak zrobić taki odczepiacz ? ;] albo chociaż czy mógłbym prosić jakiegoś posiadacza tego odczepiacza o kilka rzeczy?
Mianowicie z czego jest wykonany (materiał) i jakieś w miarę dokładne zdjęcia tej blachy (z wszystkich stron,najbardziej tej części która chwyta i tej drugiej części)
Hejo. Właśnie kupiłem na allegro Kanadyjski Uwalniacz SNAGAWAY. Wydaje mi się najlepszy, chociaż cena odstrasza. No ale kupione. W weekend wybieram się nad Wisłę. Może będe miał okazje przetestować. Dam znać jak będę mógł coś z autopsji napisać.
Pomógł: 121 razy Wiek: 46 Posty: 1414 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Wto Kwi 27, 2010 07:01
Słuszna uwaga kolego smart86, bo do oceny potrzeba praktyki i dopiero po iluś tam wyjazdach i uwolnieniach z zawad przynęt można ocenić skuteczność odczepiacza a teraz faktycznie jest tak jak piszesz Wydaje mi się najlepszy
Właśnie.
Oglądając filmiki prezentujące odczepiacze widać, że Grom i V-free chwytają za krętliki. Wydaje mi sie że przy mocniejszym zaczepie, zanim uda nam się uwolnić przynętę, najpierw rozegnie się agrafka. A wtedy... dupa zbita.
Snagaway chwyta całą przynętę i to jest moim zdaniem wielki plus. Owszem wobler może się porysować ale to raczej kosmetyczne ubytki będą.
Hmmm. No i cena chyba też coś sugeruje.
Cóż no. Życie pokażę. jak wypróbuję to na pewno opiszę.
Pozdrawiam serdecznie.
Byle do weekendu .
Ja mam V free i nie narzekam. Na niedalekie odległości bardzo dobrze się sprawdza. Na dalsze trzeba trochę kombinować z dociążaniem i mocnym naprężeniem żyłki żeby zszedł. Ogólnie jak za taką kasę uważam że dobry zakup który u mnie zwrócił się po 3 wyprawach.
_________________ Dragon Millenium Super Fast 2,70m 5-25g
Spro Passion 720 FD
Grom i V-Free działają na bardzo podobnej zasadzie - łapią za krętlik i co za tym idzie nie uszkadzają przynęty.
V-free jest bardzo prosty (i tani) w wykonaniu:
Szprycha rowerowa (0,20zł) + ciężarek o odpowiedniej gramaturze (2,5~5zł) + żyłka murarska lub jakiś mocny sznurek (~5zł) + pusta szpulka po żyłce (każdy jakąś ma ). Imadło, kombinerki i jakiś trzpień metalowy do okręcania. Wykonanie trwa 5 min.
Grom to już zabawa dla kogoś z lepszym zapleczem ślusarskim więc nie ma co się bawić w omawianie.
Kanadyjczyk to już całkowicie przemysłowy wyrób i nie ma sensu się bawić w podrabianie, zwłaszcza że ma jedną poważną wadę - istnieje możliwość zniszczenia nim przynęty.
Osobiście używałem zarówno "Groma" jak i "V-Free". Jak wspomniałem wcześniej skuteczność bardzo podobna. Należy pamiętać o jednym - linka musi być naprawdę wytrzymała, w przeciwnym wypadku przy twardym zaczepie zerwie się i pożegnamy się i z wyczepiaczem i z przynętą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.