Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Posty: 149 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 13:26 Sposób na pstrąga - pytania odpowiedzi i porady
Witam szanownych kolegów. Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób ''podchodzicie pstrąga"a mianowicie jak sie poruszacie brzegiem jak brodzicie no i na jakie łowicie przynęty.Mile widziane będą także inne praktyczne i cenne rady.
_________________ Czytajcie wodę a będziecie szczęśliwi
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
gumiak9
Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Posty: 212 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Lubań
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 14:39
Dopiero w tym sezonie biorąc pod uwagę ilość złowionych pstrągów w poprzednich latach stwierdziłem, że muszę zmienić brzeg. Wszystkie największe sztuki złowiłem po drugiej stronie łowiąc pod prąd. Zawsze patrze, gdzie rzucam cień a gdzie przynęte. No i zarzucanie, jak najlżej, zero hałasu. Kwisa za domem, często chodzę nawet jak nie łowie i jeżeli chodzi o pore dnia, to zdecydowanie wieczór. Nie wiem czy ktoś z forumowiczów tutaj łowi, ta rzeka ma to do siebie, że można cały dzień nie złowić nic, a wieczorem pstrągi szaleją i mają takie swoje pół godziny, czasem nieco dłużej i najlepiej na nie wtedy się wybrać. Przeważnie latem ma to miejsce ok 19-20 gdy już się robi szaro. Ostatnio poszedłem o 17 i gdy o 19 się zwijałem, one dopiero wychodziły No i przynęty, ja łowiłem na obrotówki i czasem jakiś okoń, u mnie prym wiodą woblery, m.in Salmo Bullhead, ale nie ukrywam że najlepsze są z corona-fishing , mistrzowskie wykonanie i na tą rzekę dla mnie nr 1. Z takich przynęt to zwróć uwagę czego dużo pływa, u mnie najwięcej jest głowaczy, a na płyciźnie cierników i na takie łowie. Z takich innych przynęt to koguty, np Muddler na 3 gramowej główce, imitacja głowacza.
_________________ Robinson Diplomat Top Spin 270 5-18 + Max Empire 3000
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Posty: 149 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 16:49
Tak się składa że ja też łowie na Kwisie ,tylko że moje okolice to Trzebów , Świętoszów i Żelisław tam gdzie Kwisa łączy się z Bobrem. Kolego gumiak9 jak możesz to napisz jak zachowujesz sie podczas brodzenia czy stosujesz jakieś specjalne techniki i jak to w ogóle wygląda.pozdr i dzieki za odp:)
_________________ Czytajcie wodę a będziecie szczęśliwi
gumiak9
Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Posty: 212 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Lubań
Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 17:33
No ja mieszkam blisko Lubania, z takich dobrych miejsc to muszę spróbować na odcinku Radostawia i wybrać się w końcu na Czochę . Moja specjalna technika polega na chodzeniu brzegiem :p nie brodzę, za tym odcinku kilku kilometrów gdzie ja łowie nie ma takiej potrzeby. Jeżeli chodzi o przynęte to przywiązuje znacznie większą wagę niż np przy łowieniu okoni. Moje przynęty mają naturalne kolory, z wielkoscią też nie przesadzam, przeważnie 5cm . Często podczas rójki owadów nie łowie na woblery, tylko przychodzę wieczorem i łowie na imitacje owadów niż narybku. Warto zwrócić uwagę na co łowią inni, jak również na to co oferują sklepy, bo najczęściej ich towary nie są przypadkowe. Jak mówiłem u mnie obrotówki sprawdzają sie słabo, jednak te oferowane w sklepie są dobierane z myślą o łowiących na Kwisie, m.in. ostatnio widziałem obrotówki Gliwa, które akurat się w miarę sprawdzają jak na obrotówki. Ale ja jestem początkujący, może niech się wypowie ktoś nieco bardziej doświadczony. Apropo jakiego sprzętu używasz? Ja na Kwise kupuje Black Tiger 270 do 18g, kij 10-30 jest stanowczo za mocny, choć niektórzy polecają na tą rzeke kije do 25 gram i krótsze. U mnie jest sporo grubych okoni które biorą częściej niż pstrągi, na niektórych odcinkach są szczupaki, ale nigdy nie trafiłem na Kwisie zębatego, nawet nie wiem gdzie szukać
_________________ Robinson Diplomat Top Spin 270 5-18 + Max Empire 3000
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Posty: 149 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 20:40
Mój kij to Dragon Millenium 270, 5-25 g i sądzę że to odpowiedni kij ,przynajmiej ja nie nażekam ,wyjełem na niego pare kropków ale także niezłe szczupaki i kijek sobie radził z nimi i to całkiem nieźle.Natomiast mój kiler na pstraga to zdecydowanie mepps aglia 1 i 2 w zależności od pory roku.Łowie także na woblerki przeważnie salmo 3-6 cm no i na róznego rodzaju gumowe stworzonka,żabki i raczki itp
_________________ Czytajcie wodę a będziecie szczęśliwi
Najłatwiej moim zdaniem łowi się na niewielkich potokach. Łatwosc polega na czytelnosci takiej rzeki. Po prostu kilka rzutów i wiadomo czy ryba jest czy niema. Co do podchodzenia pod łowisko to staraj się podchodzić cicho najlepiej w ,,kucki''. Nie wykonuj Gwałtownych ruchów tylko staraj się byc opanowany. Pstrąg to piekielnie cwana rybka. Bardzo skuteczne są woblery pstrągopodobne. Mogą byc nawet 7cm gdyż pstrąg to terytorialista. Gdy woda jest podwyższona skuteczne są tez niewielkie imitacje dżdżownic
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.