Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Drgająca szczytówka

WiNNiK 
Ryba też Człowiek


Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Posty: 26
Skąd: Strzelce-Drezdenko


Wysłany: Pon Kwi 05, 2010 11:36   

nie mamy wyboru tz. szczytówka sama się wygnie pod naporem wody na zestaw co jest niezbędne w sygnalizacji brania - rzeka
a na jeziorze musisz wybrać luz żyłki
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
kamil_bielany 
Moderator


Ulubiona metoda: Spining
Okręg PZW: Mazowiecki
Pomógł: 77 razy
Wiek: 40
Posty: 1509
Otrzymał 32 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Pon Kwi 05, 2010 11:52   

WiNNiK napisał/a:
szczytówka sama się wygnie pod naporem wody na zestaw co jest niezbędne w sygnalizacji brania - rzeka


tak tylko niemożna doprowadzić też do takiego momentu by z żyłki zrobił sie balon. Bo on skutecznie będzie obniżał ilość brań a w szczególności małych ryb. Co będzie dalej prowadziło do ściągania zestawu z pustym hakiem. Przy rzece trzeba tak wybierać żyłke by ta była jak najbardziej napieta. Można też wedki ustawiać praktycznie w pionie co ma za zadanie stawiania na żyłke mniejszych oporów prądu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WiNNiK 
Ryba też Człowiek


Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Posty: 26
Skąd: Strzelce-Drezdenko


Wysłany: Pon Kwi 05, 2010 11:55   

oczywiście we wszystkim masz racje. dzięki za uzupełnienie mojej wypowiedzi:)
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
raczeq 

Pomógł: 1 raz
Posty: 6
Skąd: Łódź


Wysłany: Pon Kwi 05, 2010 14:20   

mrk napisał/a:
fala, przy feederze nie używa się bombek i sygnalizatorów.


A ja myślę że się używa :) Bo Feeder to jest metoda z zastosowaniem koszyczka zanętowego.
Natomiast DS, bombki, sygnalizatory dźwiękowe itp. to już jest sposób sygnalizacji brań.


Pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
lucasosik 
Speciality Feeder


Pomógł: 11 razy
Wiek: 36
Posty: 124
Skąd: Legionowo


Wysłany: Wto Kwi 06, 2010 10:19   

Ja uważam że wszystko zależy od warunków jakie panują na łowisku, czy mocno wieje, ilośc brań, prąd itd. Mnie jak niechciało się zmieniać długości przyponu bo np brania były kiepskie i bardzo delikatne skubały to zamiast zakładać dłuższy przypon robiłem luz(czyli niejako przedłużyłem sobie przypon) Brania byłu możliwe do zacięcia. Ale w praktyce musisz sam sprawdzić. Wędkarstwo na tym polega. Cwicz, kombinuj i łów :) PS. Jak dłuższą chwilę nic nie będzie się działo to podwiń zestaw 10-20 cm w swoją stronę. U mnie cęsto było tak że po tym następowało branie. Pozdro
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Bartek14 
WĘDKARSTWO to moja pasja.

Pomógł: 8 razy
Wiek: 112
Posty: 112
Skąd: znad wody


Wysłany: Wto Kwi 06, 2010 14:40   

Musisz napiąć żyłkę tak by szczytówka się lekko zgięła ale nie dużo.
_________________
Pozdrawiam.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Tomanek
[Usunięty]



Wysłany: Nie Kwi 11, 2010 21:23   

Bartek14, Dokładnie zgadzam się z kolegom jak napniesz za lekko nie będziesz widział tak dobrze najmniejszych brań .............a za mocno nie warto.......
 
lucasosik 
Speciality Feeder


Pomógł: 11 razy
Wiek: 36
Posty: 124
Skąd: Legionowo


Wysłany: Sob Wrz 11, 2010 21:42   Winklepicker - porady

Witam. Prosze o porady co do tej metody otóż nabyłem 3 dni temu wędkę Jaxon Charisma Winklepickera 300cm i 10-30 g C.W :) Nie mogąc się powstrzymać wybrałem się w piątek aby przetestować sprzęt. Zaznaczę że jeśli chodzi o mnie nie jestem początkujący w wędkowaniu gruntowym(moje wędki to feedery o c.w. od 80 gr do 140gr) Ale zachciało mi się zakupić mojego pierwszego pickera a wlaściwie delikatniejszą formę winklepickera. Wybrałem się na mój ukochany kanał żerański :) brania przerosły moje najśmielsze oczekiwania. Wędka pokazywała najmniejsze zainteresowania przynętą. Były lekkie przygięcia szarpnięcia itp :) Jedynie co mnie zmartwiło to że wiele zacięć było pustych i miałem wiele spięć ryb w czasie holu. Proszę doświadczonych wędkarzy którzy interesują się pickerami o pomoc. Mam nawyki z cięższych feederów dosc sprawne i mocne zacięcie i hol dostosowany do wielkości ryby. Może miękka szczytówka powodowała że przy moich zacięciach powodowało rozerwanie ryby pysku.Fakt faktem że trochę rybek nałapałem ale to była kropla w morzu co do ilości brań. Pierwszy raz w życiu udało mi się złapać lina z gruntu na kanale żerańskim. 1 Linek miał 19 cm drugi 29cm(dość delikatne brały przez długi czas po czym nastąpiło mocne szarpniecię) Łowiłem na koszyk 15 gramowy(z zanętą) z rurka antysplątaniową. Przypon 70cm pózniej skracałem co kilka cm haczyk 12 ownera. Może na boczny troczek bym spróbował. Używam żyłki 0.18 przypony to z reguły 0.10-0.14 Proszę napiszcie czy to normalne w tej metodzie że jest tak wiele bran i wiele spięć w czasie holu? Ogólnie podzielcie się swoją wiedzą. i jakie macie doświadczenia na boczny trok przy tej metodzie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TomaszWarzyński 
1111tomek


Pomógł: 4 razy
Wiek: 65
Posty: 131
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Nie Wrz 12, 2010 08:42   

Ja mam 300cm w.pikera Cormorana.Ja zakładam haczyk 10 lub 8 Gamakatsu z serii 1810 tkzw. samozacinające.Spróbuj może będzie lepiej.Z moich doświadczeń wynika że ilość niezaciętych brań poza oczywiście jakością i ostrością haka zależy od dnia.Jednego dnia ryby biorą bardzo energicznie i ok.90% brań jest zacięte.Następnego biorą delikatniej i ilość zacięć spada do 50%.Ja prawdę mówiąc prawie nie zacinam po energicznym braniu.Ta ryba już jest zacięta.Spięte ryby to najczęściej leszcze zacięte małym ,cienkim haczykiem za ten cienki rozkładany ryjek.Na to nie ma rady.Swoją drogą nie rozumiem dlaczego jednego dnia większość leszczy zaczepia się za ten ryjek a drugiego za właściwą grubą wargę.Ogólnie z tego kijka jestem bardzo zadowolony już od lat.Ja też łowie na K. Żerańskim.Spróbuj z dużo krótszym przyponem (30-35cm).Ilość brań jeszcze wzrośnie.Pozdrawiam :okok:
_________________
Tomek i Joki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Nie Wrz 12, 2010 11:45   

Załóż bombkę i kołowrotek z wolnym biegiem to najlepsze rozwiązanie zalecane przez najlepszych ekspertów :D Oczywiście to był żart :D
Bardzo się cieszę, że jeszcze ktoś wędkuje metodą DS i używa wędek DS zgodnie z ich przeznaczeniem.
Jeżeli mogę coś od siebie dodać; w przypadku dosyć intensywnych brań warto wędkować "z ręką na dolniku", daje mi to możliwość natychmiastowej reakcji na branie. Naprawdę bardzo skuteczny sposób lub jak ktoś woli moja kolejna ideologia którą sobie dorobiłem :D hehehe...sory ale nie mogłem się powstrzymać :D
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Metody wędkowania » Wędkarstwo gruntowe » Drgająca szczytówka

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum