Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
O widzisz kolego, już prawie jesteś w domu, możliwe ze padły Ci świece, najlepiej było by kupić komplecik i wymienić świece, jak świeca padnie jedna samochód ma problemy z zapłonem a jak już 2 padną to ci nie odpali. Nie pamiętam, dokładnie ale świece można jakoś sprawdzić na pewno u diesla żarowe(nagrzewają się do czerwoności) pod prostownikiem lub akumulatorem, u benzyniaka nie wiem powinna dawać iskrę ale czy też, w taki sposób, poszukaj na necie jak sprawdzić, a można też sprawdzić przyrządem do tego, czasem maja przebicie.
świece mam nowe maja z 2 tyg prawie chce zapalić ale nie może idzie dym z rury ale nie może zaskoczyć akumulator też nowy . nie wiem co robić tylko jedna się robi czarna i są mokre,po próbie odpaleń a resztę nie więc nie wiem o co biega
Hubutek
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Posty: 62 Skąd: Sanok
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 13:12
forest18ff napisał/a:
fajnie:/ byłem dziś probować zapalić po dolaniu kiedyś denaturatu. odkręciłem świece wyczyściłem i wysuszyłem .Prawie zapalił ale niestety jeszcze raz odkreciłem świece i jedna zrobiła sie czarna a resztę świec są ok. podejrzewam że może zalałem silnik co robić ?:(
W ostatnim tygodniu przy wysokich minusowych temperaturach moi znajomi i ja mieliśmy problemy z odpaleniem samochodu, w 90 % był to problem zamarznięcia syfu w filtrze paliwa, proponuje namierzyć ten filtr i go wycięgnąć lub jak jest trudno dostępne miejsce czymś podgrzać (suszarka do włosów) i wtedy próbować odpalić. No i zmień tą świece. Co do denaturatu, to on Ci nic teraz nie pomoże w odpaleniu samochodu. Denaturat tylko połączy zebraną wodę z paliwem, u Ciebie jest prawdopodobnie problem zamarznietego filtra, który nie podaje paliwa do silnika. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie dzisiaj świeci słońce i postawienie auta w słońcu po godzinie powinno pomóc.
Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Posty: 81 Skąd: Piaseczno/Warszawa
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 13:14
Witam,
możesz spróbować jeszcze sprawdzić przewody od tych świec
też kiedyś miałem fiata i podobne objawy dawał walnięty jeden przewód
może pożycz od kogoś i załóż go do tej świecy która była mokra
pzdr
p.s do hubutek - ale ktoś napisał, że tam nie ma filtra
Ostatnio zmieniony przez mario11 Pią Sty 29, 2010 13:27, w całości zmieniany 2 razy
A może cewka zapłonowa, padnięta i nie daje i impulsu na świece, i dlatego tą świece zalewa, na peno nie jest to wina denaturatu, przy kręceniu a jak nie łapie silnik się zalewa, możesz tez mieć problem z kablem lub kablami przebicie na nim i prąd ucieka, ja bym tak sprawdził prądy na twoim miejscu, nie jest macherem i to tylko przypuszczenia.
_________________ Pozdrowienia od Dredzika
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Hubutek
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Posty: 62 Skąd: Sanok
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 13:16
forest18ff napisał/a:
idzie dym z rury
to są objawy zamarzniętego filtra paliwa i przy tej opcji zostaje
Hubutek
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Posty: 62 Skąd: Sanok
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 13:22
no to jak nie ma tam filtra paliwa to tak jak pisze dred, może coś być z cewką lub kablami. proponuje autko zaciągnąć do mechanika, tam problem namierzą w 5 min. No chyba że kolega forest18ff, jakoś sobie z tym sam poradzi
moim zdaniem filtr paliwa powinien odmarznąć na te temperaturę + 2 stopnie .w tym problem że mi wszystkie świece zalewa a jedna robi się czarna . Kiedyś byłem na diagnostyce i raz wykazywało cewke raz nie ale sprawdziłem i dawała iskry na świece .
[ Dodano: Pią Sty 29, 2010 15:32 ]
a co zrobić by odpalić zalany silnik ?
zanderek
Pomógł: 15 razy Wiek: 51 Posty: 837 Otrzymał 18 piw(a) Skąd: z ?
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 17:16
forest sprawdź przewody od świec bo to może być przyczyną że zalewa je.
Co do odpalania zalanego silnika polecam odpalenie na zaciąg choć napewno znajdą się osoby które Ci to odradzą ale przy benzynie nie masz się zbytnio czego obawiać.
Co do filtra paliwa w Twoim roczniku tak jak pisałem mógł być z tyłu przy prawym kole i pomimo że paliwo Ci dochodzi do układu zapłonowego to polecał bym go wymienić.
_________________ Jeśli nie podoba Ci się to co pisze jest wyjście - nie czytaj tego .
Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Posty: 81 Skąd: Piaseczno/Warszawa
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 18:49
co do filtra to może być on jeszcze pomiędzy zbiornikiem paliwa a belką tylnego zawieszenia
a pzewody możesz sprawdzić wykręcając świece i jednocześnie ktoś musi przekręcać kluczyk w stacyjce a ty patrzysz czy jest iskra
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.