Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Czw Paź 25, 2007 23:03
I jeszcze jedno. Nie dokręcaj zbyt mocno hamulca. Hamulec ustawiasz odpowiednio do parametrów żyłki no i wędki na którą łowisz. Takie mocne dokręceni hamulca moze spowodowac to ze zerwiesz rybę życia albo ci się zapiecze, zwłaszcza jeżeli rzadko łowisz. Najlepiej po każdym wędkowaniu trochęgo go popuśc. Szkoda w takim świetnym kręciołku uwalic hamulec tym bardziej ze w szimaniakach hamulce pracują bardzo ładnie.
Jak chcesz to możesz kapnąć kroplę oliwy do kołowrotków na oś widoczną na wstawionym przez Ciebie zdjęciu, ale osobiście wątpię czy to coś zmieni.
Zrobiłem już to 2 dni temu, ale nic nie pomogło :neutral:
Lisek napisał/a:
Oznaką, że z kołowrotkiem dzieje się coś niedobrego, są klekotanie i odgłosy tarcia dochodzące z wnętrza obudowy np. przy ściąganiu cięższej przynęty pod prąd.
Może coś się z łożyskiem stało
Na razie kołowrotek nie klekocze, ale jak poznać, czy on szumi w wewnątrz Wziąłem kołowrotek blisko ucha i słyszę szum, ale nie wiem skąd on sie wydobywa...
Pomógł: 41 razy Wiek: 35 Posty: 847 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 16:03
po wedkowaniu to hamulec sie powinno ustawiać na 0 moze 1 lub 2 nie wiecej bo sie zapiecze i spieprzy po pewnym czasie ja tak nie zrobilem w swoim mikado i zapiekl i teraz nie działą
_________________ Pomogłem ci ? Kliknij Manchester United Fan FALUBAZ ZIELONA GÓRA LEGIA WARSZAWA
Jak obiecywałem byłem nad Wisłą na sandacza i oczywiście znowu nic...
Kołowrotek chodzi tak samo jak chodził wczoraj,przedwczoraj itd...
Na razie nic to nie pomogło,ale mam takie dziwnego wrażenie jakby przy łowieniu chodził ciszej...(tzw. jak przyjechałem nad wodę to trochę szumiał, a potem jakby było lepiej)Czemu to wszystko takie dziwne :roll:
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 22:26
Nic się nie dzieje Gorzej jak było by odwrotnie, czyli jak by bardziej szumiał przy obciążeniu. Pewnie taki jego urok. O ile nie będzie się to pogłębiało to nie musisz się martwic.
A na sandacze przyjdzie jeszcze czas. Widocznie dzisiaj nie były głodne
Trudno na podstawie opisu powiedzieć w czym problem. Jeśli w czasie łowienia odczuwasz dyskomfort, to lepiej skontaktuj się z serwisem, bo takie dziwne odgłosy mogą być oznaką poważniejszej awarii (ale równie dobrze mogą nic nie oznaczać ).
Jeśli w czasie łowienia odczuwasz dyskomfort, to lepiej skontaktuj się z serwisem, bo takie dziwne odgłosy mogą być oznaką poważniejszej awarii (ale równie dobrze mogą nic nie oznaczać
Powtórzę to jeszcze raz.Oprócz tego szumu nie odczuwam żadnego dyskomfortu.Kołowrotek po 5 wyjazdach na sandacza nie ma żadnych luzów,stuków,klekotań,chodzi bardzo gładko bez żadnych zacięć,hamulec jest bardzo dobry i w ogóle kołowrotek jest bardzo mocny.Łowiłem gumami 20 g w prądzie i żadnej różnicy.Szum jest, ale nie przeszkadza, aż tak mocno, żebym na razie oddawał go do serwisu.Kolega oddał miesiąc temu kołowrotek do serwisu i chodzi jeszcze gorzej jak przed naprawą.Mam taką małą nadzieję, że może po dłuższym łowieniu kołowrotek się "wyrobi" i szum ustanie.Jest to możliwe
Twister moim zdaniem nie powinieneś się czego obawiać. W moim kołowrotku też tak lekko szumi ale po sprawdzeniu okazało się że nie ma wśrodku żadnego pisaku i wszytko jest ok. Posiadam również kołowrotek SHIMANO tylko że Catanę 2500 FA. Gdy lekko zwijam to chodzi cichutko a podczas szybszego to właśnie zaczyna szumieć ( ale w niczym to nie przeszkadza i powinienieś swobodnie łowić)
_________________ Nie mam na koncie wielkich okazów,
lecz mam przyjemne chwile spędzone nad wodą!
Czy jeżeli rozkręciłbym kołowrotek i nasmarował go smarem dałoby to jakiś efekt Może nie jest dobrze nasmarowany i te tarcie jest dosyć głośne w postaci "szumu".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.