Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Picker - zestew

KamAnt 
Moderator



Ulubiona metoda: Feeder / Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 37 razy
Wiek: 30
Posty: 787
Otrzymał 130 piw(a)
Skąd: WNR


Wysłany: Wto Gru 15, 2009 09:16   

Ten ołów nie jest potrzebny do zwiększenia ciężaru jakim będziesz rzucał tylko do zastopowania koszyczka z rurką antysplątaniową(lub bez rurki) żeby nie zjeżdżała ci to samego haczyka i wtedy ryby nie złowisz :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
jakub 

Wiek: 31
Posty: 58
Skąd: wielkopolska


Wysłany: Śro Gru 16, 2009 07:22   

Nie będzie mi rurka zjeżdzała bo zastosuje krętlik i około 50 centymetrowy przypon. Wtedy krętlik zatrzyma rurkę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Śro Gru 16, 2009 10:05   

Nic Ci nie będzie blokowało jak użyjesz rurki o dużej średnicy, przymusowo krętlik! Bez dobrego kretlika jest tragedia zwłaszcza jak łowisz na robaki w nurcie. Przed krętlikiem(od strony rurki) stoper(najlepiej gumowy) o średnicy większej niz średnica rurki i uciekaj od wszelakich stoperów w postaci śrucin, nic gorszego nie może być jak stoper ze śruciny, dzięki nim straciłem sporo ładnych ryb. Przy feederze śrucinę stosuję tylko wtedy jak musze dociążyć przypon, ale nigdy jako stoper!
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
raba
[Usunięty]



Wysłany: Śro Gru 16, 2009 11:22   

jakub popatrz na rys. w albumie w przedziale zdjęcia sprzętu.
Prośba, jak zobaczysz daj znać zlikwiduje go. :okok:
 
beret 


Pomógł: 125 razy
Wiek: 43
Posty: 2036
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: Strzyżów (rz.Wisłok)


Wysłany: Śro Gru 16, 2009 11:31   

raba, fotki czy rysunki pomocnicze możesz śmiało umieszczać w poście.
W tym temacie: http://www.wedkowanie.net...forum-vt425.htm masz ładnie opisane jak to zrobić luzik .
_________________
Trzeba oszukać czas żeby naprawdę żyć.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
jakub 

Wiek: 31
Posty: 58
Skąd: wielkopolska


Wysłany: Śro Gru 16, 2009 17:12   

Obejrzałem rysunek. Dzięki raba :) . A czy pilkerem można łowić również drapieżniki na żywca?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
raba
[Usunięty]



Wysłany: Śro Gru 16, 2009 17:31   

jakub napisał/a:
Obejrzałem rysunek. Dzięki raba :) . A czy pilkerem można łowić również drapieżniki na żywca?


Pilkerem zawsze ! Jednak trochę się pomyliłeś. Pilker to rodzaj przynęty do połowu na morzu. Np. dorsza, troć nie raz miałem na pilkera i nie zawsze kiedy przechodzi ławica czasami pojedyncze osobniki tez capną pilkera. :)
Rozumiem, że chodzi Ci o pickera. Na ogół nie jest to kij do połowu zębaczy, jednak nie raz trafia się i pobierze sandacz. Na Goczałkowicach lądowałem sandacze, i tu uważaj, na dwa pęczaki, dwie pineczki na grocie. To jednak przypadek bo nastawiony raczej byłem na potężne leszcze, których tam nie mało.
Zaobserwowałem też, że co niektórzy pickera używają jako jiga, też dziwne ale efekty mieli.
Teraz już wiesz, powiem wprost, jeżeli nie masz innego, przeznaczonego do połowu na spin czy do połowu na żywca itd. zawsze możesz użyć pickera, ale to jest tak, jakbyś użył wacika do czyszczenia ucha jako wykałaczki :lol: to tak na koniec. Trochę humoru nie zaszkodzi.

Pozdrawiam.
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Śro Gru 16, 2009 17:45   

raba napisał/a:
co niektórzy pickera używają jako jiga, też dziwne ale efekty mieli.

Czemu dziwne? Przecież początkiem lat 90 to była bardzo popularna wędka do połowu na gumy i lekkie przynęty :) Sam przez 3 lata łowiłem multipickerem na przynęty sztuczne, ba nawet dzisiaj ta wedka jest eksploatowana przez mojego syna jako spinning :)
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
raba
[Usunięty]



Wysłany: Śro Gru 16, 2009 18:05   

Borys, ja też piszę, że można. Tylko odniesienie jest do mojej osoby , ja mam jigi ;) :lol: W dzisiejszych czasach jednak stawiam na to, że talerz porcelanowy służy do zupy, a nie do płukania w strumieniu złota. :lol: Nie mogę też, nie wziąć pod uwagę, że jest początkujący, czy też nie ma na razie, na innego kija, dlatego pisze, że można.
A zakończyłem humorystycznie, żeby było milej. Taki mały figielkowy figielek :figielek:

Szacunek i luzik
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Metody wędkowania » Wędkarstwo gruntowe » Picker - zestew

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum