Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 00:36
lewytdw, na hornety łowiłem pstrągi, okonie, klenie, szczupaki. Na stingu miałem kilka sandałków, szczupaków i boleni. Choć nie jest wykluczone, że na wymienione modele można złowić także inne gatunki.
Na stinga nie łowiłem ale na hornteta owszem (to chyba jeden z najbardziej znanych woblerów tej firmy) tyle tylko,że na mniejsze rozmiary.Głównie gryzły mi na nie okonie i klenie.Co do pracy nie powinno być problemów,ewentualnie podegniesz oczko w jedną czy drugą stronę w razie wykładania się woblera-normalna sprawa.Osobiście już od jakiegoś czasu nie kupuje salmiaków,wolę w tych cenach,a nawet taniej kupić coś innego z seryjnych produkcji lub dobrą samoróbkę,która bardzo często bije takie wobki na głowę .Podsumowując,kupiłeś więc nie ma co pytać po fakcie czy nie wywaliłeś kasy w błoto,połowisz na nie to sam zobaczysz czy rybki je lubią czy też nie .
Ps.Przenoszę temat do innego działu.
_________________ Trzeba oszukać czas żeby naprawdę żyć.
Z tym pierwszym nie miałem do czynienia ale z tym hornetem tylko tym z jaśniejszym brzuszkiem i wyciągnąłem szczupłego, fajnie i agresywnie pracuje tylko ja miałem wersje pływającą
lewytdw
Pomógł: 1 raz Wiek: 29 Posty: 26 Skąd: Ostróda
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 19:29
Łowiłem na obydwa te woblery. O ile na Horneta coś się uwiesiło to na Stinga nie maiłem brania. Sting jest robiony bardziej pod żerujące przy powierzchni sandacze, ale myślę ze i na szczupaki i bolenie powinien się sprawdzić, choć przyznam się, że Salmo to ostatnie z woblerów które wykorzystałbym do wędkowania. Po prostu nie przepadam za tymi woblerami.
_________________ złap & się drap
lewytdw
Pomógł: 1 raz Wiek: 29 Posty: 26 Skąd: Ostróda
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 23:10
u mnie na rzeczce zwanej"smródka" są sandacze ale w odpowiednim okresie, a więc może coś złapie na te wobki
Wysłany: Nie Lis 28, 2010 20:26 WOBLER SALMO SLIDER
Na majowe Szczupaki zamierzam się zaopatrzyć w wyżej wymienioną przynętę. Czy ktoś łowi na nią Szczupaki?Jakie kolory się najlepiej spisują?Lepsza jest tonąca czy pływająca, jaką wielkość wybrać?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.