Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 10 razy Wiek: 46 Posty: 166 Skąd: Sławoborze
Wysłany: Wto Gru 01, 2009 19:53
Każdy ma swoje sumienie. Jedni wypuszczają ryby i to mnie bardzo cieszy, a inni je zabierają (trudno), ale mają takie prawo. Ja wszystkie ryby od kilku lat wypuszczam i nie ważne czy to karp, amur czy przyłów na zasiadkach karpiowych - lin, karaś, leszcz. Ale strasznie mnie denerwuje gdy widzę po zarybieniu karpiem, linem czy innymi rybami "wędkarzy" łowiących niewymiarowe rybki do tego po kilkanaście sztuk dziennie. Mam coraz mniej czasu na wypady nad wodę i przeraża mnie myśl, że za kilka lat zostaną tylko zbiorniki komercyjne bo w wodach PZW jest coraz mniej ryb. Nie wiem może u Ciebie jest dużo ryb, ale u mnie w zachodniopomorskim jest coraz gorzej.
Pozdrawiam tych co wypuszczają
Przemek
_________________ Łowienie i wypuszczanie karpi to mój sposób na życie. NO KILL
PrzemekBździuch.........Ale strasznie mnie denerwuje gdy widzę po zarybieniu karpiem, linem czy innymi rybami "wędkarzy" łowiących niewymiarowe rybki do tego po kilkanaście sztuk dziennie...........
To jest tak zwany mięsiarz, ( nie używam gorszych określeń bo są tu i młodzi i nie wiem czy mi wolno ) Powiem tak, patrzeć na nich nie mogę, jest to wypatrzenie naszej sztuki, bo wędkarstwo jest sztuką.
powiem tak jak był sezon letni to na koszyk na grunt i kukurydza na przyponie 20cm ryba brała zawaliście
trochę porobiłem kulek z bułki z atraktorem i to rzucałem bÓŁKA BYŁA ZMIELONA I SZŁA NA DNO GDZIE BYŁA DUŻA RYBA
RYBA BRAŁA
ALE TAK GDZIEŚ KOŁO WRZEŚNIA PRZESTAŁA BRAĆ JAK ZAKLĘTA
POTRAFIŁEM W SOBOTĘ PO POŁUDNI ZŁOWIĆ Z 2-3 KARPIE TAKIE Z 5 KG
I Z 5 KG PŁOTEK ,KARASI ITP.RYBY
JESZCZE NA ZIMY NIE ZARYBIALIŚMY ALE BĘDZIEMY WPUSZCZAĆ ABY BYŁO CO ŁAPAĆ W SEZONIE
KARPIK SUPER SMAKUJE WCALE NIE CZUĆ BŁOTA JAK TO W HODOWLI
A MAM OCHOTĘ COŚ JESZCZE ZŁAPAĆ NA WIGILIE
MYŚLĘ MORZE NA JEDNEJ WĘDCE
ZAŁOŻĘ NA KARPIA Z ROBAKAMI A NA DRUGĄ ZANĘTA NA PŁOTKI ,KARASIE
PODPOWIEDZCIE JAKIE PRZYNĘTY I JAKIE ZANĘTY DO TEGO ZASTOSOWAĆ
KTOŚ WSPOMINAŁ O ROBAKACH CZERWONYCH JAK DURZE
POMOCY
BO JAK JADĘ TO TYLKO NA JEDEN DZIEŃ W NIEDZIELĘ BO W TYGODNIU ROBOTA
MAM 15 KLM DO ŁOWISKA
[ Dodano: Wto Gru 01, 2009 22:22 ]
a tak na marginesie to te karpie miały z rok do półtora po zarybieniu
czy możliwe że karpie zmieniły upodobania od września i przestały wcinać kukurydzę
Następnym razem wyłącz Caps Locka jak będziesz pisał jakiś post. - admin
Wielkość robaków to jest temat rzeka. Nie jest powiedziane, że im większy robak to tym większy karp. Ja przeważnie zakładam albo jednego dużego (najczęściej rasówki) albo 2 średnie. A co do pytania czy mogły przestać wcinać kukurydzę, to tak jest to możliwe. Rybom mogła się znudzić ta konkretna przynęta. Często tak jest jak w danym zbiorniku jest ryba podkarmiana tylko jednym smakiem. Ja lubię urozmaicać i jak inni rzucają do wody kulki o słodkim smaku to ja rzucam coś na przeciwieństwo i efekty przeważnie są dobre.
[ Dodano: Sro Gru 02, 2009 20:26 ]
haczyk ma być odsłonięty czy nie mam na myśli czy ostrze na być widoczne
[ Dodano: Sro Gru 02, 2009 20:29 ]
a i jeszcze jedno zanęta niech pływa na wierzchu czy ma iść na dno
[ Dodano: Sro Gru 02, 2009 20:32 ]
a na zanęta to mam zmielono bułkę tarto atraktor i takie tam dodatki jak zrobię kulkę to pójdzie na dno a jak sypnę suchą to się przez jakiś czas utrzymuje na wodzie jak lepiej
Co najlepiej założyć to zostało już napisane w poprzednich postach. Na co dokładnie będzie miał ochotę karp w zbiorniku na, którym ty łowisz nikt ci dokładnie nie odpowie. Musisz próbować i próbować. Najpewniejsze to jest wszystko co związane z mięsem.
P.S. Tylko nie próbuj łapać na kiełbasy, karkówki itp. Pisząc o mięsie miałem na myśli : robaki, kulki czy pellet o zapachu mięsnym;)
raba [Usunięty]
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 18:43
Po dodaniu do zanęty soli, bo o tym piszę, nie o nęceniu kulkami, w łowisku nad zanętą jest i pozostaje wrażenie dla ryb, że woda jest cieplejsza. Stosuje również sól na rzece, przy wolnym nurcie, wtedy to wrażenie ciepłej wody robi smugę i ryba podchodzi do kul i przynęty, efekty dużo lepsze od tych co się przyglądają z boku.
Jest też coś innego, jednak pozwól, że to pozostawię sobie, mogę ? No, każdy ma tam jakieś tajemnice, prawda.
Pomógł: 10 razy Wiek: 46 Posty: 166 Skąd: Sławoborze
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 19:21
Witam
Bardzo dziwna teoria dla mnie niezrozumiała. Czasem sól dodawałem do kulek których nie konserwowałem. Dodanie 1-2 łyżeczek soli konserwowało w jakimś stopniu kulki i tak szybko się nie psuły. Jeżeli chodzi o stosowanie jasnych kulek to jest totalna bzdura. Kolory kulek nie są dla karpi a dla nas karpiarzy. Karp w wodzie nie rozróżnia kolorów. Dla nas tylko kulki truskawkowe powinny być czerwone, a ananasowe żółte. Dla karpi nie ma to kompletnie znaczenia.
pozdrawiam
Przemek
_________________ Łowienie i wypuszczanie karpi to mój sposób na życie. NO KILL
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.