Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 13:37 Zestaw na sandacza
Od zawsze łowiłem białą rybę ale ostatnio trafiło mi się kilka małych sumów i zaraziłem się łowieniem drapieżników.Głównie łowię na zaporówce w Turawie gdzie dominuje sandacz.
I mam do was pytanie.Jeżeli sandacz podobno wyczuje każdy opór itp np. wolfram to jak powinien wyglądać zestaw gruntowy.Moje pytanie dotyczy zestawu i czy może być to np tak:
żyłka główna 0,28->krętlik+agrafka-->przypon x długości -->kotwiczka--trupek/filet.
Łowiąc będę wywozić przynętę więc czy potrzebne mi obciążenie?
Proszę o pokazanie jakiegoś zestawu. A i skoro sandacz wyczuwa wszystko to np jak trupek jest zachaczony hakiem bądź kotwiczką to sandacz to wyczuje i wypluje?
Sorry za banalne dla was pytania ale jestem młodym wędkarzem i ogólnie zawsze łowię białą rybę.
No żyłke dobierasz różnie znam takich że dobierają do dna nawet że gdy są zaczepy w wodzie to dają bardzo dużą żyłkę ponieważ sandacz wali w dno. Ale jeżeli dno jest fajne to wystarczy ci ,028 jedziemy dalej krętlik z agrafką ok tylko że to nie może być obojętnie jaki bo ryba może ci się wypiąć.
Tak najlepiej rurka anty splątaniową z ciężarkiem dopinanym(ja przynajmniej takich używałem) jeżeli chodzi od jakie gramtury to u mnie zaczynały się tak 40 gdzieś. No według mnie lepiej przeszyć niż jakoś zachaczać bo to różnie bywa.Ale raczej nie powinien.
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 31 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 19:09
Żyłka może być, choć mogłaby być cieńsza. Krętlik tak jak mówi Daniel, z tych lepszych. Rurki antysplątaniowej nie koniecznie musisz używać, zamiast niej + dopinany ciężarek, możesz dać zwykłą oliwkę lub inny ciężarek przelotowy, gramatura od 30 gram, tak, żeby żywca utrzymać w jednym miejscu. Pamiętaj też, że przy sandaczu nie trzeba używać wolframu - on jest potrzebny przy szczupaku. No i sandacza, tak jak szczupaka, łowi się z otwartym kabłąkiem kołowrotka.
Pomógł: 41 razy Wiek: 34 Posty: 847 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 19:23
Żyłka okej jest żyłka nie odgrywa tutaj dużej roli sam taką stosuje bo czasem trafia się sum albo ładny szczupal ważne przy połowie sandała z gruntu jest odpowiednio zmontowany zestaw tak aby ryba nie czuła oporu podczas brania i druga rzecz odpowiednie wyczekanie aż sandał połknie fileta,trupa,żywca.
_________________ Pomogłem ci ? Kliknij Manchester United Fan FALUBAZ ZIELONA GÓRA LEGIA WARSZAWA
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 31 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 19:29
Kolega Kosa mi tłumaczył, aby zacinać przy drugim odjeździe.
Tzn. jak sandacz bierze trupka w pysk, to odpływa z nim w "bezpieczne miejsce" (pierwszy odjazd - czekamy), następnie się zatrzymuje, potem połyka i zaczyna uciekać (drugi odjazd). Wtedy właśnie trzeba zaciąć.
A dokładnie jak to zmontować to ja ci już tłumacze jeżeli masz zamiar łapać nocą to otwierasz kabłonek naciągasz żyłkę i wsadzasz pod piasek lub czymś przysypujesz następnie wycinasz sobie kwadrat w steropianie i tak na środku tniesz kreske do połowy nożem potem wsadzasz świetlik w to. A jeżeli z dnia to tak samo ale bez świetlika
Czyli ogólnie wygląda to tak:
żyłka główna-->na niej rurka+oliwka(ta z kretlikiem)np 40g-->dobry kretlik--> i potem przypon z cieńszej żyłki i np kotwiczka czy jak?
w najblizszym czasie zaopatrzę się w kołowrotek z wolnym biegiem Okuma Travertine Baitfeeder 55 wiec nie będzie trzeba otwierać kabłąka.Możecie powiedzieć coś ciekawego o tym kręciołku bo narazie mi go polecają
Ostatnio zmieniony przez Mirek Nie Wrz 20, 2009 20:10, w całości zmieniany 1 raz
vamossss
Pomógł: 2 razy Posty: 52 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 20:10
Tak a przez przypon możesz przewlec trupka, i wg mnie rurka jest tu nie potrzebna.
tzn mogę użyć zwykłego ciężarka przelotowego? A przypon jakiej powinien być długości i jeżeli główna jest 0,28 to przypon jaki?
vamossss
Pomógł: 2 razy Posty: 52 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 20:17
tak możesz ja daję zawsze ciężarek 50gr na krętliku póżniej dowiązuje poprzez krętlik przypon, a nad przyponem ok 40cm. blokuję ten ciężarek śruciną. Jeszcze mi się to nie splątało A sam przypon robię z miękkiej plecionki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.