Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 18 razy Wiek: 50 Posty: 535 Otrzymał 52 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 29, 2009 07:54
Chłopaki - po Waszych komentarzach widać, że z angielskim mocno na bakier jesteście... Wytłumaczę - kilka razy w czasie filmu i w końcowych napisach goście zaznaczają, że złapali tego szczupaka w 1993 r, zanim w Norwegii ktokolwiek słyszał o wypuszczaniu złowionych ryb. Od 1995 r oni sami stali się pionierami takiego właśnie postępowania. Jedyną przyczyną dla której zamieścili ten film jest wielkość zwierzaka (tu potwierdzam - imponująca) i bardzo im przykro, że wtedy nie wypuścili go, teraz wypuszczają wszystkie lub większosć złowionych ryb. Co więcej - prosili też, żeby powstrzymać się od głupich komentarzy (tłumaczenie dosłowne) zanim się nie przeczyta wszystkiego do końca.
A teraz chłopaki - kto kiedy po raz pierwszy wypuścił swoją wymiarową rybkę? Jezeli ktokolwiek zrobił to wcześniej niż pod koniec lat '90 XX w, może rzucić malutkim kamyczkiem. Reszta.... reszta jest milczeniem...
_________________ CATCH & EAT www.cb-mania.pl - prawdopodobnie najlepsze forum o CB radiu
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 23:34
Cytat:
kto kiedy po raz pierwszy wypuścił swoją wymiarową rybkę? Jezeli ktokolwiek zrobił to wcześniej niż pod koniec lat '90 XX w, może rzucić malutkim kamyczkiem. Reszta.... reszta jest milczeniem...
No to jestem pierwszy do rzucania . Ryby wypuszczałem już w latach 80', choć nie były to w większości okazy to chodziłem tylko i wyłącznie dla czystej zabawy z rybim drobiazgiem, a że byłem strasznie leniwy i nie zabierałem siatki ani innego sadzyka to też ryby zwracałem wodzie. Niestety byłem wtedy cudakiem i takim jestem do dzisiaj Oczywiście nie jestem C&Rowcem i choć 99% ryb wypuszczam to wcale nie ciągnie mnie do podpisywania się tymi literkami bo to tylko(jak wspomniałeś) mydlenie oczu
ja nie przepadam za rybim mięsem dlatego więc wszystko co złapie zazwyczaj wraca do wody (no oprócz śledzia w octcie ) .
Sa przypadki w których ryba połknie zbyt głeboko przynete i wtedy uśmierce niestety.
Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Posty: 323 Skąd: Flekkefjord
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 23:48
6nt, dokładnie widać to na samym początku filmu....są odpowiednie komenty autora.
A wracając do C&R tutaj 99.9% nie stosuje takiej metody i w zasadzie każda rybka kończy podcięta pod skrzelami.
Nawet te małe. (mówię o rybkach słonowodnych)
_________________ Podpis usunięty w związku z naruszeniem regulaminu forum. - admin
kto kiedy po raz pierwszy wypuścił swoją wymiarową rybkę? Jezeli ktokolwiek zrobił to wcześniej niż pod koniec lat '90 XX w, może rzucić malutkim kamyczkiem. Reszta.... reszta jest milczeniem...
No to jestem pierwszy do rzucania . Ryby wypuszczałem już w latach 80', choć nie były to w większości okazy to chodziłem tylko i wyłącznie dla czystej zabawy z rybim drobiazgiem, a że byłem strasznie leniwy i nie zabierałem siatki ani innego sadzyka to też ryby zwracałem wodzie. Niestety byłem wtedy cudakiem i takim jestem do dzisiaj Oczywiście nie jestem C&Rowcem i choć 99% ryb wypuszczam to wcale nie ciągnie mnie do podpisywania się tymi literkami bo to tylko(jak wspomniałeś) mydlenie oczu
To pewnie miałeś odpowiednich nauczycieli,ja w spinningu dochodziłem do wszystkiego sam bo mój ojciec cwiczył białą rybę)(karaś,lin) i jest w tym dobry,ja zacząłem wypuszczac jak doszedłem do pewnej wprawy i zrozumiałem że sprawny moczykij może wytłuc naprawdę dużo ryb za jednym posiedzeniem,jakoś mi szkoda tych ryb,choc na święta zabiorę jakieś 2-3 sandacze do 60 cm.pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.