Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 31 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Śro Gru 10, 2008 19:19
Tak Siara masz rację, tani kołowrotek może być średniej klasy, ale na pewno nie DOBRY!! Sam łowię na młynki do 120 złotych, i wiem jak jest.
kristoff napisał/a:
jeżeli (Ja nie piszę tu koniecznie o sobie) jest chłopak czy dziewczyna która pali się do wędkarstwa a nie ma zbyt wielu funduszy i nie dysponuje mnóstwem sprzętu to nie można im dawać porad w stylu - DOŁÓŻ STÓWKE CZY DWIE I UZBIERAJ WIĘCEJ !!! A porównanie do aut - bez komentarza
A niby czemu nie ma dołożyć tą stówkę i cieszyć się pełnią wędkarstwa. Ja mam takie przekonanie, że ten kto dopiero zaczyna wędkować, niech kupuje tani sprzęt, bo nigdy nie wiadomo, co mu się bardziej spodoba, czy np spinning, czy grunt. Ale w temacie jak byk jest napisane DOBRY KOŁOWROTEK DO 100 ZŁ - a takowegoż nie ma! Więc radzimy, dołóż stówkę i kup ten dobry, jak chcesz. Czy to zły tok myślenia?
A co do porównania z autem, to daj ten komentarz, bo ja cię nie rozumiem...zły przykład? A mi się wydaje właśnie, że dobry, wręcz idealny.
Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Posty: 411 Otrzymał 64 piw(a) Skąd: Karpacz
Wysłany: Śro Gru 10, 2008 22:16
Więc powoli dochodzimy do tego że można łowić tanim sprzętem,ale jest to bardzo nie komortowe łowienie to się zatnie to się wybije się łożysko podczas holu nie ma dobrego wcale,lecz połowa z nas taki posiada i cieszy się z tych chwil nad wodą.Myślę że dużo osób się nie wypowiada poprostu z braku testowania większej ilości modeli.Nie wydaję kroci na sprzęt ale nim go kupię musze się zdrowo namyśleć wyłożyć na hobby 500 to budżet domowy może zaboleć. Więc łowię czym mam i jestem najszczęśliwszy gdy mogę być nad wodą
_________________ ...prosiłem o wszystko bym mógł cieszyć się życiem ,a dostałem życie bym mógł cieszyć się wszystkim ale ryb nadal nie umiem łowić
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Śro Gru 10, 2008 22:53
Mayki napisał/a:
Więc łowię czym mam i jestem najszczęśliwszy gdy mogę być nad wodą
To po co w takim układzie dobry kołowrotek do 100 zł ? Jak i tak kupując za 20 zł byłbym szczęśliwy. Ba! w ogóle najlepiej wybrać się na ryby bez sprzętu bo wtedy nic nam się nie popsuje
Mayki ja na pewno nie byłbym szczęśliwy nad woda gdyby w tym szczęściu i sielance nawalał mi sprzęt psując cały ten obrazek
Niestety w dzisiejszych czasach zalewu chińszczyzną pojęcie taniego sprzętu nabrało innego znaczenia niż powiedzmy 10 lat wstecz.Dawniej kupowało sie taniego DAMa i cieszyło ze jest nowy i sprzęt chodził latami(wiadomo że nie grzeszył precyzją i wyrafinowaniem ale działał dłuugo).Na chwilę obecną sprzęt nawet na kilka stówek moze być szajsem jak jego kilkukrotnie tańszy odpowiednik więc ogólnie kupno gratów wędkarskich stalo się sztuką wyboru lub szczęśliwego trafu(ile sie słyszy o parchowatych Shimano za 5-6stów czy Daiwach,gdzie lata temu te firmy były wyznacznikami jakości,trwałosci i frajdy z użytkowania).Niemniej zwiększając budżet zwiększamy szanse na kupno dobrego towaru.Sam tak zrobiłem z kołowrotkiem i bardzo jestem zadowolony.Do nowego sezonu jeszcze troszkę zostało więc życzę cierpliwości.Pozdrawiam
Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Posty: 411 Otrzymał 64 piw(a) Skąd: Karpacz
Wysłany: Pią Gru 12, 2008 18:49
borys napisał/a:
Mayki napisał/a:
Mayki ja na pewno nie byłbym szczęśliwy nad woda gdyby w tym szczęściu i sielance nawalał mi sprzęt psując cały ten obrazek
Ja się cieszę gdy tylko mogę być nad wodą ostatnio nie mam zbyt wielu okazji aby wędkować a teraz jeszcze dodatkowo zsypuje wszystko śnieg i dojazd jest prawie niemożliwy
_________________ ...prosiłem o wszystko bym mógł cieszyć się życiem ,a dostałem życie bym mógł cieszyć się wszystkim ale ryb nadal nie umiem łowić
nevolux [Usunięty]
Wysłany: Sob Gru 13, 2008 10:00
Nie jest powiedziane że dzisiejszy sprzęt wędkarski to zwykły ,,szajs'' poprostu trzeba iść do sklepu wędkarskiego i pooglądać kołowrotek spytać się znajomego czy taki kołowrotek opłaca sie kupić i co mamy zamiar z tym kołowrotkiem robić bo jak mamy sobie kupić sprzęt na 4/5 lat to taki za 100zł to napewno kupimy do takiej ceny . Ja osobiście łowię na spina rexem 64 i wiem że to około 1kg żelastwa ale za to mam pewność że nigdy mnie nie zawiedzie i sie nie rozpadnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.