Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Czw Maj 29, 2008 12:04 RYBA w zalewie octowej :)
Najlepiej jest użyć ryb najmniejszych, takich jak ukleja, płotka, śledź itd... Ale i karpia da się pokroić w kawałki i włożyć do słoika.
Przepis na 1,5 litrowy słoik wypełniony rybami:
Zalewa octowa:
• 1,1 l wody
• 0,1 l octu 30% lub 0,3 l octu 10% (zwykłego)
• 6 ziarenek ziela angielskiego
• 3 ziarenka pieprzu
• 1 mały liść laurowy
• 1 mała cebula (pokroić w plastry)
• 1 łyżeczka cukru
• 1 łyżeczka jarzynki do zup (np. Vegetta)
• 1 łyżeczka maggi
• 1 kg świeżych ryb
Przygotowanie:
Swieże ryby opłukać, osolić i pozostawić na 30-60 min w chłodnym miejscu. Bułkę tartą wymieszać dokładnie z mąką pszenną w płaskim naczyniu. Jajko rozbić trzepaczką w głębokim talerzu. Ryby opanierować w jajku i przygotowanej mieszance. W głębokim oleju piec z obu stron na intensywny złoty kolor. Usmażone gorące ryby poukładać w słoikach.
W trakcie smażenia przygotować zalewę: wszystkie składniki wymieszać i zagotować. Wrzącą zalewą zalać ryby w słoikach i natychmiast zakręcić wieczka. Nie zalewać ryb schłodzoną zalewą, ponieważ płyn w słoiku może zmętnieć.
Odstawić na co najmniej 2-3 dni.
Uwaga do ostrości zalewy:
ja robię od lat podaną powyżej zalewę (1:11). Nasi znajomi lubią jednak nieco mocniejszą. Można wtedy zamiast 1,1 litra dać 1 litr wody. Ryby będą znacznie ostrzejsze.
Smacznego!
ps- przepis znaleziony w necie- gorąco polecam znakomita zakąska !!!
Świetnie smakuje tak zrobiony okoń i węgorz, drobna uwaga, nie panierował bym w jajku i bułce, sama mąka wystarczy, z bułki zrobi się błotko. To tylko moje zdanie.
_________________ Zapraszam do mojej wirtualnej kuchni www.pychotka.pl
Pomógł: 3 razy Wiek: 59 Posty: 214 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Toruń
Wysłany: Czw Maj 29, 2008 15:57
Ostatnio jak byłem na rybkach ze znajomym rozmawialiśmy o marynowaniu rybek. Ja robiłem tak jak powinno być, usmażyć rybki i zalewać octem, a mój kolega robi odwrotnie z tym wyjątkiem, że w zalewie rybki leżą 1 dzień i dopiero smaży.
Ciekaw jestem czy ktoś z was tego próbował.
_________________ Gdy insektów plaga www.glotox.com pomaga.
Ostatnio jak byłem na rybkach ze znajomym rozmawialiśmy o marynowaniu rybek. Ja robiłem tak jak powinno być, usmażyć rybki i zalewać octem, a mój kolega robi odwrotnie z tym wyjątkiem, że w zalewie rybki leżą 1 dzień i dopiero smaży.
Ciekaw jestem czy ktoś z was tego próbował.
Ja nie słyszałem i po raz pierwszy spotykam się z takim sposobem. Zakwasić ryby prościej sokiem z cytryny. Po jednym dniu ocet zawarty w zalewie ani nie zetnie białka w mięśniach, ani nie zwiąże wapnia z ości. No ale..... Można ryby nie smażyć lecz ugotować na parze lub w wywarze z jarzyn aby uniknąć smażenia i uzyskać lekko strawne, dietetyczne danie.
_________________ Zapraszam do mojej wirtualnej kuchni www.pychotka.pl
Ostatnio jak byłem na rybkach ze znajomym rozmawialiśmy o marynowaniu rybek. Ja robiłem tak jak powinno być, usmażyć rybki i zalewać octem, a mój kolega robi odwrotnie .........
tak tak, usmażyć i zalać octem, a przyprawy to juz kwestia smaku;
w trosce o nasze nadszarpnięte wątroby...nasówa mi się takie zdrowe pytanie...czy można zastąpić ocet spirytusowy octem winnym??
Ostatnio jak byłem na rybkach ze znajomym rozmawialiśmy o marynowaniu rybek. Ja robiłem tak jak powinno być, usmażyć rybki i zalewać octem, a mój kolega robi odwrotnie .........
tak tak, usmażyć i zalać octem, a przyprawy to juz kwestia smaku;
w trosce o nasze nadszarpnięte wątroby...nasówa mi się takie zdrowe pytanie...czy można zastąpić ocet spirytusowy octem winnym??
Hmmm moim skromnym zdaniem lepszy byłby ocet ryżowy, winny ma zbyt intensywny smak.
_________________ Zapraszam do mojej wirtualnej kuchni www.pychotka.pl
Pomógł: 9 razy Wiek: 41 Posty: 208 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Elbląg
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 21:19
Chciałbym poruszyć kluczową kwestię. Mianowicie, w jakich proporcjach woda/ocet robicie zalewę, aby wyszła optymalna. Uśredniłem internetowe przepisy i dałem 1 szklankę octu na 4,5 szklanki wody. Nie chcę by było nazbyt, ani za mało kwaśne. Chcę poznać Wasze zdanie, przy czym proszę o miarę na szklanki, a nie litry, gdyż tak jest łatwiej. Mojej rybki skosztuję za kilka dni i również podzielę się informacją.
I druga sprawa. Czy jest możliwość zapasteryzowania słoików (gotowania jak w przypadku np konfitur), tak by otworzyć je np. zimą? W przepisach internetowych nie ma o tym ani słowa. Jeśli pasteryzujecie to jak i w którym momencie po zalaniu słoika (jestem trochę zielony w przetworach)?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.