Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Myślę ze nic nie robi ja używam śrut najmniejszego ponieważ nie mam stoperów ale może kiedyś kupie na razie śrut i nie mam żadnych różnic
_________________ "Dużo bym dał by przeżyć to znów,
Wehikuł czasu, to byłby cud"
- Wiesz Indianer, coś jest nie tak...
- Co jest nie tak?
- Przestałem marzyć, jak człowiek nie marzy - umiera
- Rysiek Ty żyjesz
- Ale nie wiem czego chcę, krzywdzę ludzi...
- Ludzie Cię kochają
- Ludzie się zmieniają
- My się nie zmieniamy... jesteśmy jak Bracia
b@rtek
Pomógł: 34 razy Wiek: 29 Posty: 219 Skąd: Giżycko
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 14:46
Różnica jest, ale niewielka. Otóż śrut o wiele bardziej niszczy żyłkę niż stoper. Dlatego gdy zaciśniemy go za mocno, żyłka w tym miejscu może stać się najsłabszym punktem zestawu. Dlatego o wiele lepiej stosować niekaleczące żyłki stopery silikonowe.
Ulubiona metoda: Spławik i feeder
Pomógł: 37 razy Posty: 1142 Otrzymał 101 piw(a) Skąd: Złocieniec / Szczecin
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 16:15
Po co komu stopery ze śruciny, skoro mamy piękne stoperki gumowe o różnej wielkości i średnicy żyłki za naprawdę małe pieniądze? Zaciśnijcie śrucinę ołowianą na żyłce i przeciągnijcie kilka razy w górę i w dół i zobaczcie później jak będzie wyglądać żyłka Jak to mówią - z braku laku to i kit dobry, ale w tym przypadku o lak nie trudno
Pomógł: 3 razy Wiek: 59 Posty: 214 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Toruń
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 19:51
Koledzy wyczerpująco się wypowiedzieli, śrut tylko do wyważenia i to z umiarem. Najlepiej na stopery stosować 2 niciane stopery a w środku koralik. Jak miałem 1 stoper to często "sam" zmieniał grunt.
_________________ Gdy insektów plaga www.glotox.com pomaga.
Rada dla oszczędnych. Kiedyś jak jeszcze nie było stoperów z gumy, silikonu używałem nadlewów z opon samochodowych, obcinałem sterczące kawałki gumy, docinałem na wymiar i za pomocą igły naciągałem na żyłkę, były bardzo dobre, odpowiednio długie nigdy same się nie przesuwały.
_________________ Zapraszam do mojej wirtualnej kuchni www.pychotka.pl
ja odkąd dowiedziałem się że jest coś takiego jak stoper to od tego czasu mam tylko stoperki bo tak jak już niektórzy pisali, wg. mnie ciężarki niszą żyłkę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.