Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

O bolonkach, w tym Mistrall Aqua Bolognese 600 (niestety).

janosik 

Posty: 8
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: gdańsk


Wysłany: Czw Sie 15, 2019 15:09   O bolonkach, w tym Mistrall Aqua Bolognese 600 (niestety).

Postanowiłem napisać ten post w związku z potrzebą nabycia przyzwoitego wędziska do łowienia „z ręki”. Obecnie posiadam trzy sprzęty : Jaxon Eternum 500, Jaxon Atlantis 700 i Mikado Black Stone 600.
W mojej opinii:
1. Jaxon Eternum-5m- to dość szybki kij o akcji szczytowej, jego ugięcie pogłębia się stopniowo wraz z obciążeniem. Kij posiada duży zapas mocy. Waga 255 g (katalogowa 250).



Trzymałem też w ręku wędzisko o podobnej wadze i długości -Browning Black Magic, 240 g. Niestety Black Magic-iem machałem tylko w sklepie, ale jest to bardzo szybki i sztywny kij, wykonany z dobrych materiałów. Robi bardzo dobre wrażenie.

2. Jaxon Atlantis- dość szybki kij, o akcji szczytowej w pierwszej fazie, pod obciążeniem ugina się stopniowo w parabolę. Duży zapas mocy. Waga prawie 500 gram. Duży i ciężki kaliber.

3. Mikado Black Stone 600. Szybki kij o wybitnie szczytowej akcji. Posiada cienką szczytówkę, która ładnie amortyzuje targnięcia przez rybę. Jest w moim posiadaniu krótko i nie holował jeszcze okazów. Jednak biorąc pod uwagę masę – 325 g (katalogowa 330), i jakość zastosowanych materiałów, to musi on posiadać porządny zapas mocy.


4.Teraz tak jak w temacie. Po przeczytaniu opinii na portalach i forach, napaliłem się na posiadanie kija Mistrall Aqua 600. Tylko jeden komentarz wzbudził moje podejrzenia. Zabrałem więc fundusze plus mój ulubiony gadżet wędkarski, i udałem się do sklepu który w swoim asortymencie posiadał wymarzony sprzęt. I tu „zonk”, mój chiński gadżet pokazał 320 gram. Na blanku, obok napisu Made in Japan, podana masa to 265 gram. 320 – 265 = 55gram. Niech każdy to nazywa jak chce, dla mnie to przekręt stulecia. Pominę już precyzję (właściwie jej brak) wykonania przekroju blanku, co łatwo zauważyć przy wysuwaniu poszczególnych składów.


Tą drogą nie stałem się szczęśliwym posiadaczem rzekomego „hitu” jak nazwał go sprzedawca. Osobiście nie lubię być nabijany w butelkę. Sam prowadzę niewielki biznes, i wiem jak klienci ulegają tanim chwytom reklamowym stosowanym przez konkurencję w mojej branży.

5. Miałem też możliwość trzymać Kongera Turion 7m. Być może duża liczba przesuwnych przelotek (nawet na środkowych składach) w bolonkach tego producenta to ich atut. Muszę ten temat jednak od nowa przetrawić.

Tekst jest tylko moją prywatną opinią. Jednak posiadając już pewne doświadczenie w tej kwestii, uważam że dobra bolonka powinna posiadać uniwersalną długość 600 cm i wagę poniżej 300 gram.
Być może ktoś na podstawie własnych negatywnych jak i pozytywnych doświadczeń przekona mnie do nabycia „fajnej” zabawki, którą dla wędkarza spławikowego jest właśnie bolonka.

Z wędkarskim pozdrowieniem.
_________________
Wędkarstwo jak seks, pełen relaks.

Wystawiono 1 piw(a): robert pl    » Więcej szczegółów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Janek 
amatorski połów ryb


Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Posty: 208
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Elbląg


Wysłany: Nie Sie 02, 2020 00:13   

Niestety waga to dzisiaj obowiązkowe wyposażenie kupującego wędzisko, zwłaszcza przy wędkach długich (baty, bolonki). Sam mam doświadczenie z kijem Mikado Square Carbon Bolognese 700, gdzie waga zamiast deklarowanych w katalogu 380g wyniosła 444g, nawet wyjmując gąbkowy "separator składów" spod tylnego korka zyskałem może kilkanaście gramów.

Kilkugramowa różnica jest jak najbardziej do zaakceptowania, nie da się tego uniknąć, to nie biżuteria, natomiast kilkadziesiąt gramów robi już różnicę użytkownikowi.

Wśród krótkich (feedery, spinningi) też bywa różnie, choć w moim przypadku często na plus, tj. wędka rzeczywiście waży nieco mniej niż w katalogu, ale to już naprawdę minimalne i nieodczuwalne przy tych długościach różnice.

Sam do bolonki się nie przekonałem, nawet nie przez te 60g przekłamania, może niepotrzebnie poszedłem od razu w 7m, z kołowrotkiem dawało to ponad 600g, nie było to na pewno fajne i komfortowe łowienie "z ręki". W tej materii ostatnimi czasy postawiłem na baty i tu, pomimo też delikatnych (na szczęście już minimalnych) rozbieżności wagowych, przeżywam drugą młodość jako "urodzony" grunciarz. Zamiast stawiać pierwsze kroki z pełnym zestawem jak Pan Bóg przykazał, od dziecka nauczono mnie rzucać teleskopem ze sprężyną ile fabryka dała, bo tylko daleko są duże ryby, życie pokazało, że nie zawsze :)

BTW. W Aqua jest Carbon made in Japan, czyli, że wungiel japoński (pewnie Toray), wędka wyprodukowana tam gdzie wszystkie inne. :)
_________________
;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Sprzęt wędkarski » Wędziska » Bolonki » O bolonkach, w tym Mistrall Aqua Bolognese 600 (niestety).

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum