Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Humor i dowcip niekoniecznie wędkarski

domis14 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 30
Posty: 49
Otrzymał 34 piw(a)
Skąd: Włoszczowice


Wysłany: Pon Paź 28, 2013 14:21   

Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko.
Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego, żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co?! Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby.
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta, żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?
- On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony, ale zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Kosa 
Administrator


Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy
Wiek: 37
Posty: 1940
Otrzymał 430 piw(a)
Skąd: Biłgoraj


Wysłany: Pon Paź 28, 2013 15:18   

Było kilka razy nawet dwie strony wcześniej :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tomekja123 


Ulubiona metoda: spinning i grunt..
Pomógł: 17 razy
Wiek: 38
Posty: 311
Otrzymał 40 piw(a)
Skąd: siemiatycze


Wysłany: Pon Paź 28, 2013 19:28   

Facet mówi do żony:
- Kochanie, przynieś mi piwo.
Na to żona:
- Może jakieś magiczne słowo?
Facet:
- Hokus pokus czary mary, zapier***** po browary!
A na to żona:
- Hokus pokus, ence pence, zamiast cipki masz dziś ręce!!
Na to Facet:
- Skoro jesteś tak pyskata, dziś ominie Cię wypłata!
Żona:
- Bardzo mocne masz dziś czary, zaraz biegnę po browary!
_________________
..gdzie roślinność- tam szczupaki..
Postaw piwo autorowi tego posta
 
domis14 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 30
Posty: 49
Otrzymał 34 piw(a)
Skąd: Włoszczowice


Wysłany: Wto Paź 29, 2013 16:39   

Kosa napisał/a:
Było kilka razy nawet dwie strony wcześniej :D

Właśnie mi się kojarzyło, że gdzieś czytałem, ale byłem pewien, że nie tu to na necie znalazłem i tu dałem ;P sorry ;p to może coś czego liczę, że nie było ;)Gość z firmy produkującej wazelinę robił ankietę przez telefon. Dzwoni więc do ludzi i zadaje im różne pytania. Aż raz dodzwonił się do jakiejś babki i pyta:
- Do czego w domu wykorzystuje Pani wazelinę?
- Och, do wielu rzeczy... - odpowiada kobieta - ...na przykład do skaleczeń, suchej skóry, spierzchniętych warg i seksu.
Przez moment na łączach zapanowała cisza po czym ankieter dodał:
- Uhm, w jaki sposób wykorzystuje ją Pani do seksu, jeśli mógłbym wiedzieć?
- To proste - mówi kobieta - smarujemy nią klamkę, żeby dzieci do sypialni nie właziły...

Wystawiono 1 piw(a): Majkel    » Więcej szczegółów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
suchy1965 


Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy
Wiek: 58
Posty: 82
Otrzymał 65 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Czw Paź 31, 2013 08:06   

Gustaw, Ludwik i Henryk postanowili pojechać na saksy do Francji. Z obawy, że Francuzi mogą mieć problem z wymawianiem ich imion, postanowili je zmienić.
Ludwik powiedział: Ja się będę przedstawiał: Lui.
Gustaw: No to ja Gui.
Henryk: To ja nie jadę.

Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia:
- Wku*wia mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w ogóle!... Od dzisiaj koniec z misiem. Jestem Niedźwiedź!!! Bo powiadam wam:
- Kto ma "ś" na końcu, ten fujara i gej. Amen.
Łoś zorientowawszy się w beznadziei sytuacji, bo wszak łoś to łoś i nic nie poradzisz, w panice szarpie za ramię Rysia:
- Ej, ku*wa, powiedz coś, Ryś. Przecież my nie geje, prawda?! No powiedz coś...Ryś!...
Na to ryś dostojnie:
- Ryszard, pedale, Ryszard...

Jadą w autobusie 3 kobitki do koleżanki na parapetówkę i jedna opowiada tak:
- Słuchajcie dziewczyny. Ona to mieszkanie kupiła, bo w tamtym powiesił się jej mąż. Tak więc żeby żadna nie powiedziała czegoś głupiego o jakim sznurze czy czegoś takiego, co by jej się źle skojarzyło.
Wysiadły z autobusu, wchodzą do mieszkania a jedna z nich zaczyna od progu:
-Fajne masz to mieszkanko. Blisko pętli...
:-P

Co mówi urolog rozpoczynając operację ?
- Jaja odłóżmy na bok.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
kp44 
Administrator
i zwykły pijak :)



Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy
Wiek: 36
Posty: 715
Otrzymał 252 piw(a)
Skąd: Mokobody


Wysłany: Nie Lis 10, 2013 18:34   

Tak a'propos jutrzejszego święta :)


Wystawiono 1 piw(a): GrzegorzM    » Więcej szczegółów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
tomekja123 


Ulubiona metoda: spinning i grunt..
Pomógł: 17 razy
Wiek: 38
Posty: 311
Otrzymał 40 piw(a)
Skąd: siemiatycze


Wysłany: Czw Lis 14, 2013 20:34   

_________________
..gdzie roślinność- tam szczupaki..

Wystawiono 1 piw(a): Majkel    » Więcej szczegółów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Majkel 

Ulubiona metoda: spławik i feeder
Pomógł: 12 razy
Wiek: 37
Posty: 181
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Goleniów


Wysłany: Czw Lis 14, 2013 22:33   

Uwielbiam Piaseckiego, szkoda że już nie tworzy i nie występuje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Kosa 
Administrator


Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy
Wiek: 37
Posty: 1940
Otrzymał 430 piw(a)
Skąd: Biłgoraj


Wysłany: Pią Lis 15, 2013 11:15   

Wielodzietna rodzina, jest już 6 pociech i nagle zonk... Siódme dziecko w drodze... Usg i badania, no i już wiadomo, że będzie synek.
- Skarbie, jak go nazwiemy?
- Tomasz!
- Ale skąd takie zdecydowanie? Dlaczego Tomasz?
- Nie chciałaś w dupę to masz!

Wystawiono 2 piw(a): kp44, wirus    » Więcej szczegółów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
suchy1965 


Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy
Wiek: 58
Posty: 82
Otrzymał 65 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Pią Lis 15, 2013 13:10   

Dobry wieczór, mam na imię Wanda, jestem pana nową sąsiadką.
- Miło mi, Dawid.
- Chcę dziś poszaleć: popić, popalić i kochać się całą noc! Masz
wolny wieczór?
- TAK!
- Uff, super. To zostawię ci mojego pieska.
*********************************

W wagoniku kolejki na Kasprowy turysta konwersuje z góralem
- Baco, a co by było, gdyby ta lina się urwała?
- A to by było.... ceci roz w tym tygodniu...
***********************************

Pada deszcz, turysta cały przemókł, nagle widzi bacówkę.
Puka, otwiera mu baca, zaprasza do środka i tak sobie siedzą i
rozmawiają. W pewnym momencie turysta mówi:
-- Baco, dach wam przecieka.
-- Wim.
-- To dlaczego go nie naprawicie?
-- Bo dyszcz poda -- odpowiada spokojnie baca..
-- To czemu go nie naprawicie, jak jest słońce?
-- Bo wtedy nie przecika.
Baca poszedł się wysikać przed chatę. Po chwili wraca całymokry.
Na to jego baba:
- Co, leje?
- Nie, halny wieje!
******************************

Dzwoni kierowca na komisariat i mówi.
-Chciałem zgłosić że przejechałem barana i nie wiem co robić.
-Niech go pan odciągnie na pobocze żeby nie utrudniał ruchu mówi dyspozytor.
-W porządku baran na pobocze a co zrobić z rowerem?

Mówi przedszkolak do przedszkolaka, z przejęciem:
- Ty, wiesz, że wczoraj znalazłem prezerwatywę pod kaloryferem?!
- Naprawdę?! A co to jest ten kaloryfer ?
*********************************

Spowiedź
- Ojcze, a czy w trakcie postu można kobietę .....?
- Można, synu, ale nie tłustą.
***********************************
_________________


Wystawiono 1 piw(a): kiler    » Więcej szczegółów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy pozostałe » Hyde Park » Humor i dowcip niekoniecznie wędkarski

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum