Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Jak było dziś na rybach?

Lulek 


Ulubiona metoda: Spinning/Grunt
Pomógł: 31 razy
Wiek: 41
Posty: 696
Otrzymał 133 piw(a)
Skąd: Łódź


Wysłany: Wto Maj 28, 2013 14:04   

Disaster napisał/a:
Mimo, że sam nie zabieram niewielkich sztuk to uważam, że powinno się je wyplenić.

To niemożliwe, nie da rady.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Maniek 
Zakochany w Bugu


Pomógł: 21 razy
Wiek: 51
Posty: 913
Otrzymał 294 piw(a)
Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy


Wysłany: Śro Maj 29, 2013 08:38   

Tak jak z koluchem- różne coda już w moich stronach robili, żeby się go pozbyć, a on zawsze wraca.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Disaster 

Pomógł: 23 razy
Wiek: 32
Posty: 409
Otrzymał 33 piw(a)
Skąd: Zagnańsk


Wysłany: Śro Maj 29, 2013 11:30   

Tak. Źle troszeczkę się wyraziłem. Powinno się ograniczać jego populację przy każdej możliwej okazji brzmi chyba trochę lepiej.
_________________
Cytat:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
roland 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 43
Posty: 162
Otrzymał 15 piw(a)
Skąd: Głogów


Wysłany: Śro Maj 29, 2013 21:53   

Dziś 3h machania spinem i nic tz. mały bolek tak na oko 20+ . Masakra poranna kontrol SSR i nikt nic nie połowił wieczorem moje machanie tez nieprzyniosło efektu . Zmiana pogody robi swoje :uoee:
_________________
C&R SSR
Postaw piwo autorowi tego posta
 
DominikOdra 

Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Szczecin
Wiek: 27
Posty: 12
Skąd: Widuchowa


Wysłany: Pią Maj 31, 2013 19:54   

Wczoraj 2 godziny chodzenia za okoniem zakończyły się rezultatem 0 złowionych ryb. Mam nadzieje ,że z sandaczem jutro będzie lepiej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Paweł. 
Moderator filmowy



Ulubiona metoda: DS
Pomógł: 4 razy
Wiek: 31
Posty: 79
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: warm-maz


Wysłany: Sob Cze 01, 2013 09:08   

No ja cały dzień wczoraj przesiedziałem na j. Pierzchalskim i tylko 2 małe krąpiki wpadły na grunt. Z tego co się zorientowałem inni wędkarze też lipę mieli. Trudno się mówi : )
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
98mati98 

Posty: 16
Skąd: Nie ważne ...


Wysłany: Sob Cze 01, 2013 16:28   

A ja dziś pobiłem swój rekord :D
Szczupak 55cm (grubiutki był nie ważyłem)
Wziął w w południe na gumę o kolorach czerwonym pomarańczowym i żółtym dosłownie 5 minut wcześniej koledze na ten sam zestaw się zerwał przy brzegu o podobnych rozmiarach
_________________
Zestaw spławikowy:
Wędka Konger Olimpia 3,60
Kołowrotek Konger Zorro
Zestaw gruntowy:
Wędka Jaxon Harmony Feeder 2,70-60
Kołowrotek York SAMUN 802
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Disaster 

Pomógł: 23 razy
Wiek: 32
Posty: 409
Otrzymał 33 piw(a)
Skąd: Zagnańsk


Wysłany: Sob Cze 01, 2013 17:39   

Dziś zawody dla dzieciaków. Troszkę kropiło ale na szczęście padać zaczęło z godzinę po zakończeniu. Przynajmniej dzieciaki nie siedziały na słońcu cały czas w skwarze.

Rybki dopisały średnio. Sporo płotek połowiono, trochę jazgarzy się trafiło i parę niewymiarowych okonków. Atmosfera całkiem fajna, każdy młody zawodnik otrzymał nagrodę (10 pierwszych miejsc baty, a pozostałe miejsca otrzymały po pudełeczku z zawartością: spławik + drabinka, żyłka, haczyki, wypychacz i nie pamiętam ale chyba coś jeszcze było) także sponsoring był świetny dla dzieciaków. Nie obyło się też oczywiście bez słodyczy :lol:
_________________
Cytat:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Marcin_123 

Posty: 10
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Wrocław


Wysłany: Sob Cze 01, 2013 17:51   

Właśnie wróciłem z zasiadki. Ot moja rybka.


Łowiłem na Feedera. Sypałem zanętą Impulse Fish Karp.

Wystawiono 4 piw(a): babz86, Stejdooo, Skokowczanin, Mayki    » Więcej szczegółów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
rallyDylu 
Spinning

Wiek: 38
Posty: 62
Skąd: Warszawa/Legionowo


Wysłany: Sob Cze 01, 2013 20:28   

Wczoraj Wisła Warszawa na miejscu byliśmy koło godziny 2. Łapaliśmy we trzech - feedery. Pierwsze branie 10min po zarzuceniu, 2 rosówki plus kuku - sumik taki z 1,5 kg. Później po leszczyku ok 1 kg, plus kilka ładnych krąpi, dwa karasio japońce takie po 35cm i trochę drobiazgu.
"Najlepsze" było na koniec, około godziny 10 rano, na 2 rosówki bardzo cocne szarpnięcie, zacięcie i mega odjazd, trwał nieprzerwanie ok 10se. bardzo duży opór na wędce ( 3.6 120gr) , po chwila ryba stanęła, zaczynam pompowanie może 3-4 ruchy korbka i znowu 5-10s odjazd. Nagle ryba stanęło po raz drugi, zaczynam podciąganie i nic, kamień, beton, posiedziałem tak z wędka 10min, ( w tym czasie dwa rasy ryba lekko zluzowała żyłkę ) i nic, popuściłem , zmniejszyłem napięcie, nic, musiałem rwać ;/
Jaki morał z tej opowieści? Czy ryba gdy wejdzie w zaczep sama z niego sie odplącze? Czy mamy jakieś szanse, coś zrobiłem nie tak? Bardzo mnie nurtuje te zdarzenie, to była ryba mojego życia;/
_________________
Pozdrawiam Dylu :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Pamiętnik Wędkarza » Jak było dziś na rybach?

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum