Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Posty: 307 Otrzymał 119 piw(a) Skąd: wschód
Wysłany: Pon Lis 26, 2012 14:45
GrzegorzM napisał/a:
Ja jeszcze odniosę się do argumentu, że teksty hip-hopowe trzeba rozumieć - nie wymaga to wielkiego wkładu intelektualnego, na prawdę Jak ktoś chce się choć chwilę zastanowić nad tekstem, próbować go zrozumieć to polecam poezję śpiewaną, a da się jej znaleźć sporo
Mi się wydaje, że zbyt pochopnie wrzuciliście wszystko do jednego worka i wyciągnęliście na tej na podstawie błędne wnioski. Nie każdy kto słucha i tworzy ten rodzaj muzyki jest "nienormalny" tak samo nie każdy kto słucha np Dzemu jest normalny. Osobiście znam bardzo wielu porządnych ludzi, którzy słuchają tego. Mimo tego, że nigdy nie słuchałem i nie słucham tego, w przeciwieństwie do was dla mnie hip hop to nie Peja. Jest dużo "prawdziwszych i lepszych" zespołów, ale o nich nie usłyszycie nigdzie(poza radiem Kampus czy Czwórką). I wcale nie są to denne, prostackie teksty. Te miejsce jest już zarezerwowane dla innych polo wymiataczy .
Sam fakt, że hip hop wywodzi się między innymi z reggae, bluesa czy jazzu zaprzecza temu co Wy o tym gatunku napisaliście
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
Jak ktoś chce się choć chwilę zastanowić nad tekstem, próbować go zrozumieć to polecam poezję śpiewaną, a da się jej znaleźć sporo 
.
