Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 8 razy Wiek: 41 Posty: 455 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: włocławek
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 09:03
nurek1973 napisał/a:
lawdzoj82, jakbyś widział to co ja za dzieciaka to teraz chyba byś wyrzucił wędki do zsypu,spytaj się Pawła ile tego było,sum 5kg to był maluszek teraz to niezła sztuka,dobra kończę bo się wqrwiłem.
Wierze ci bo za małolata gdy jeszcze nie łowiłem chodziłem z bratem koło krzyża i na zakole na ryby popatrzeć jak on łowi.Z jednego wypadu łowił kilka sumów takich na 10 kg i była to norma.A karasie na betonach na sprężynę to takie padały ze chyba już takich na oczy nie zobaczę to samo z okoniami Dobra bo nerwy mnie poszczają
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
tomex11
Posty: 109 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 11:49
ja ostatnio byłem mile zaskoczony jeśli chodzi o ilość kontroli w tym roku na 7 razy co byłem na rybach na Narwi miałem już dwie kontrole, a kiedyś przez 2-3 lata zdarzała się jedna albo w ogóle
Tak, tak, sprawdzają ostro.Może to i dobrze.
Według mnie co niektórzy powinni jednak inaczej podchodzić do ludzi, a nie nastawiać się od razu, że wszyscy wędkarze to kłusownicy. Czepiają się wszystkiego, a tu ryb za dużo w siatce, żeby przypadkiem tyle nie wziąć do domu, a tu że mam trzecią wędkę w plecaku...
Muszą pokazać wyższość.
Ale większość na szczęście jest w porządku, doradzi, pogada. Nawet czasem nie muszę wyjmować karty przy legitymowaniu, bo sam ruch ręką do plecaka i grzebanie wystarczy
_________________ Złap & Wypuść <- jak to trudno dochodzi do ludzi...
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Posty: 192 Skąd: Lewin Brzeski
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 13:42
Każdy medal ma dwie strony. Za dużo oszustów wszędzie. Asderewq muszą tak robić, i dobrze, że się czepiają. Za dużo młodych cfaniaczków którzy myślą, że kontrola to głupki i można ich robić w balona. U mnie w okolicach bardzo rozprzestrzenionym zjawiskiem jest rzucanie ryb w krzaki by kontrola nie znalazła. Na szczęscie to też są sprytni ludzie i u mnie przeszukuja często krzaki, co jest odbierane jako straszne czepianie się, a ja uważam, że dobrze robią. Jeśli mają być jakieś zasady to takie same dla wszystkich ( bujam w obłokach ).
_________________ Człowiek nie przestaje się bawić bo się starzeje, tylko starzeje się bo przestaje się bawić.
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
nurek1973 [Usunięty]
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 13:53
Asderewq napisał/a:
Tak, tak, sprawdzają ostro.Może to i dobrze.
Pewnie że dobrze,o takiej kontroli na wodach gdzie łowię można tylko pomarzyc.Niedawno podsłuchałem rozmowę komendanta SSR z policjantem,policjant namawiał komendanta by wstąpił w szeregi policji,ten SSRowiec stwierdził że tam gdzie "działa"jest mu bardzo fajnie i nie zamierza zmieniac nic w swoim życiu.Ten gośc nazywa się Roszak,kawał "kawałka"więc ciesz się że masz ludzi którzy chronią Twoje i innych rybki.
Ja łowię odparu lat i miałem jak narazie jedną kontrolę przez strażników leśnych. Ale co mnie bardzo miło zaskoczyło to podobno wczoraj w Rosnowie złapali kilkanaście osób.
Nurek masz rację. Przed samą główką były betony i tam były piękne jazie i bąki. A płotki jak się mówiło że idą pod kamienie, łowiło się takie po 50 - 60 deko, mniejsze do wody. A najlepsze tam było łowienie na spławik od strony rzeki i przerzucanie na komendę, jak ktoś się spóźnił to się plątał z sąsiadem.
A jeśli chodzi o kontrole to porażka. Nigdy nie było ich wiele. Teraz z tego co widzę chodząc na spacery w okolicę Płockiej i ZUS`u jest więcej bo często widzę tam policję z referatu wodnego. PSR nie widziałem nad Wisłą nigdy. Często widuję ich samochód z łodzią ale gdzie jeżdżą nie wiem.
Ulubiona metoda: spinning i grunt..
Pomógł: 17 razy Wiek: 38 Posty: 311 Otrzymał 40 piw(a) Skąd: siemiatycze
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 16:13
W Siemiatyczach w tym roku wybrali członków do PSR. Co prawda jest ich tylko 3,ale dają popalić nad woda. W czasie zasiadki w ost. weekend dwa razy do mnie podeszli. Sprawdzili kartę i to czy mam zrobiony wpis, porozmawiali i poszli.. Miłe chłopaki,ale lepiej z nimi do czynienia nie mieć.
_________________ ..gdzie roślinność- tam szczupaki..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
Dobra bo nerwy mnie poszczają 
).
