Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 8 razy Wiek: 41 Posty: 455 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: włocławek
Wysłany: Wto Kwi 10, 2012 22:16
nurek1973 napisał/a:
Tomek,mieszkaksz blisko tamy,więc reaguj,bo to są rybki Twoje i innych wędkarzy.Policja nie zna się na rybkach jak my,czego byłeś świadkiem,ochraniaj tą miejscówkę,a nie będziesz klikał w kompa dowiedziec się gdzie bierze sandacz,naprawdę warto
No własnie mieszkam blisko tamy co powoduje ze jestem prawie codziennie na rybach i wszystkich typów znam z widzenia a oni mnie wiec tu jest ryzyko
_________________
nurek1973 [Usunięty]
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 00:45
Oni mnie też znają,ale jak będziemy tylko się przyglądac to ryby będziemy oglądac na obrazkach,znam ich,i chętnie z nimi bym porozmawiał,ale debile odporni na wiedzę są.Nawet gnojka wziął bym na łódkę by mógł złowic normalnie sandacza,bo najwyrażniej nie potrafi tych ryb łowic
Pomógł: 8 razy Wiek: 41 Posty: 455 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: włocławek
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 09:01
Maniek napisał/a:
"Gęba nie szklanka, można ja pobić kilka razy" traciło tutaj sens??
Nie mam zamiaru o tym się przekonywać
_________________
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
nurek1973 [Usunięty]
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 09:58
lawdzoj82 napisał/a:
No własnie mieszkam blisko tamy co powoduje ze jestem prawie codziennie na rybach i wszystkich typów znam z widzenia a oni mnie wiec tu jest ryzyko
A jak by chatę Ci okradali ludzie których znasz z widzenia to też byś nie reagował?Z Twoich pieniążków ciężko zapracowanych jak i z moich, wpuszcza się narybek,a łachudry nas okradają.Na pewno widziałeś jak mordowali sumki z zarybień,już nie wspomnę o certach i trociach.A potem narzekamy że rybka nie bierze,że kormoran,że wydra,że PZW itd.Działajmy bo to nasze rybki.Ja jeżdżę 30 kilosów od domku by coś fajnego złowic a do rzeki mam niedaleko.
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Posty: 192 Skąd: Lewin Brzeski
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 13:25
Zgłoś anonimowo, napisz "donos", czyli pismo bez podpisu. Daj komuś niech zaniesie na policję.
A gdyby chłopaki jednak chcieli Ci cokolwiek zrobić to spokojnie wyjmuj telefon i dzwoń po policję, to nie dziki zachód, nikt nie ma prawa Cię dotknąć. Dzwoń i nie słuchaj durnych haseł w stylu "policja i tak nic nie zrobi".
_________________ Człowiek nie przestaje się bawić bo się starzeje, tylko starzeje się bo przestaje się bawić.
Witam
Jestem również z Włocławka i powiem wam że można spokojnie porozmawiać z policjantami z ogniwa wodnego, niejako anonimowo. Będąc na spacerze podejść i porozmawiać, to są na prawdę spoko chłopaki.
nurek1973 [Usunięty]
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 17:55
To nie gadaj tylko działaj, że ktoś jest fajny czy nie fajny ryb nie ochroni,jesteś z Włocławka i nie wiesz co się dzieje?Policja w głównej mierze na tym się nie zna,my wędkarze wiemy o co chodzi,ja na służby z odpowiednim kwitem i wiedzą nie mogę liczyc.To miejsce jest szczególnie ważne i należy je chronic by móc w przyszłości miec co łowic.Wiele osób gębę otwiera i krzyczy że nie ma ryb,że kormoran zeżarł im kolację,ale nikt dupska nie ruszy by zajżec nad rzekę lub jeziorko.Znam jeszcze jedno tarlisko tych rybek,na szczęście nikt tam nie zagląda .Przyjdz czasem do sklepu wędkarskiego na Promiennej."Ocean" to udzielę Ci kilka wskazówek jak będziesz tylko chciał.
nukualofa Bo ryba jest po to, by nacieszyć nią oko :)
Pomógł: 1 raz Wiek: 29 Posty: 94 Otrzymał 16 piw(a) Skąd: Torki/ Przemyśl
Wysłany: Śro Kwi 11, 2012 19:38
Ja dzisiaj idąc z kolegą na rybki ( nic nie wzięło ) zobaczyłem grupkę dzieciaków tak od 10-13 lat, było ich z 6. Tak sobie szedłem i strasznie hałasowali. Zdenerwowało mnie to, więc krzyknąłem do nich czy czasem nie mogą się przymknąć. Zamilkli, ale co zwróciło moją uwagę i spotęgowało moje zdenerwowanie? To że nie dość że hałasują, wrzucają do wody patyki to jeszcze łowili na terenie Tarliska ryb
Wpadłem tam jak huragan, złapałem wędki i wyciągnąłem im z wody Za sekundę pytałem się gdzie mają ryby, okazało się że mieli 2 samice okoni pełne ikry w małym 5 litrowym wiaderku ( no nie powiem co mnie wtedy trafiało )
Kazałem im się wynosić, powiedzieli że nie pójdą, bo ja też nie mam karty ( tutaj się zdziwili jak im pokazałem ), ale to też nie pomogło. Wreszcie nie wytrzymałem i wyrzuciłem im krzesełka na brzeg ( łowili z takiego pomościku ) i powiedziałem ( wykrzyczałem), że mają 3 sekundy albo dzwonie po PSR. Powiedziałem że zarekwirują im wędki, dostaną mandat i to 2 za łowienie w miejscu tarła ( chociaż nie wiem czym jak się za to karze ). No i to najwyraźniej pomogło, bo udawałem że dzwonie i uciekali jak gepardy.
Rozumiem że to jeszcze dzieci, ale jak nie potrafią się zachować i łowią ryby w tarle to człowieka krew zalewa gdy łowią na tarlisku, drą się na całe łowisko, wrzucają patyki do wody i śmieci, a na dodatek trzymają samice okoni z tarłem w 5 l wiaderku. Zaznaczyłem że jak sytuacja się powtórzy, to pierwsze co robię dzwonie na PSR.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.