Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Sob Maj 16, 2009 19:17
Zrób więc zestaw ze spławikiem przelotowym a jako stopera użyj nitki i koralika, łatwo będziesz mógł zmieniać grunt przesuwając stoper.
Najwięcej obciążenia umieść w miejscu najmniejszego gruntu, tak by spławik nie schodził już niżej w kierunku przyponu i niech to będę co najmniej 2 śruciny.
Przykładowo, najpłycej łowisz załóżmy na głębokości 1 metr. Wugruntuj zestaw i zaraz pod spławikiem umieść najwięcej obciążenia. w tym przypadku będziesz miał spławik mocowany na stałe. W przypadku zmiany gruntu na większy spławik automatycznie stanie się przelotowy.
Nie jest to rozwiązanie idealne ale daje Ci pole manewru.
Ulubiona metoda: Spławik
Okręg PZW: Przemyśl
Pomógł: 71 razy Wiek: 53 Posty: 894 Otrzymał 116 piw(a) Skąd: Przemyśl
Wysłany: Nie Maj 17, 2009 20:05
byju81, A może po prostu zastosuj spławik mocowany na stałe i będzie po kłopocie .
Spławiki przelotowe stosuje się na łowiskach przekraczających głębokością
długość wędziska ,więc jeżeli głębokość jest mniejsza praktyczniejszy będzie
spławik mocowany na stałe.
Janusszr
Pomógł: 1 raz Posty: 46 Skąd: Pojezierze suwalskie
Wysłany: Wto Sty 31, 2012 22:37
wodnik napisał/a:
Więc tak, do metody odległościowej przeznaczone są wędziska typu match, w zasadzie innych nie polecam.
Duża liczba przelotek ma za zadanie uniemożliwić przyklejanie się żyłki do blanku co skutecznie ogranicza długość rzutu, zauważ że w takim wędzisku przelotki są również na długiej stopce. .
Wg mnie duża ilość przelotek, to odpowiednie rozłożenie obciążenia na delikatnym blanku.
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Śro Lut 01, 2012 10:11
Masz rację jednak skutecznie ograniczają też przyklejanie się mokrej żyłki do blanku.
Gdyby było ich mniej to nawet wysoka stopka nie ograniczyła by tego więc duża liczba przelotek ma do spełnienia dwa zadania.
Przeglądając ofertę wędzisk na rynku wymiar ich oscyluje średnio w granicach 3,90 - 4,20. Jak wiadomo metoda odległościowa służy do łowienia w wodach stojących lub wolno płynących, stąd kilka moich pytań jako początkujący.
Czy stosowanie tej metody jest skuteczne w rzece, mam tutaj na myśli konkretnie Odrę??Wiem, że jest to praktykowane, ale zastanawiam się czy jest to zgodne z naturą wędziska i czy połów wędką odległościową na rzece ma sens?
Czy długość wędziska wybieramy wyłącznie pod kątem preferowanych łowisk? Mam na myśli stan brzegu tj. zarośla, odkryty teren, jezioro, rzeka.
Przykładowo:
- przewaga zarośli przy brzegu - wędzisko krótsze
- odkryty teren - wędzisko długie
Jak ma się długość wędziska nurtu w rzece? Z tego co wiem to im dłuższe wędzisko tym sztywniejsze, czyli mam rozumieć, iż długość 4,20 jest bardzie preferowana na rzekę, niż 3,90?
Czy ciężar wyrzutowy dobiera się pod kątem łowiska? Z tego co wyczytałem to nie, ale zastanawiam się bo często jest tak, im większe cw tym wędzisko sztywniejsze, a jeśli sztywność ma znaczenie jeśli chodzi o połów na rzece to ma to jakiś sens.
Pomógł: 21 razy Wiek: 35 Posty: 441 Skąd: Zamość/ Kraków
Wysłany: Czw Mar 22, 2012 09:46
Hawk Z tego co ja testowałem na rzece waggler bardzo źle sygnalizuje brania szczególnie w dużych rzekach z umiarkowanym i szybkim nurtem takimi jak Wisłą czy Odra.
Wędzisko wybieramy pod względem odległości na jakiej planujemy łowić jak i warunków przy linii brzegowej tak jak wspomniałeś wyżej. Im dłuższy kij tym mamy większy zapas mocy aby wyrzucić nasz zestaw nieco dalej niż wędziskami krótszymi.
Tak jak wspomniałem wyżej metoda odległościowa na rzece się nie sprawdza chyba, że wędką typu match będziesz łowił spławikami przeznaczonymi do metody bolońskiej - łezka, odwrócona łezka, bombka itd...
Osobiście nie radziłbym łączenia tych metod (łowienie w rzece i na wodach stojących metodą odległościową) z w/w powodów tak jak sam kij będzie się nadawał to żyłka tonąca i waggler już nie bardzo. Co do samego cw też zależy od łowiska oraz zestawu jakim masz zamiar operować. Myślę, że na początek zdecydowanie wystarczy ci kij z ciężarem do 20g wyrzutu (wątpię abyś używał cięższych wagglerów niż 10 - 15g do połowu leszczy lub karpi). Swoją drogą kij nie powinien być bardzo "kluskowaty" ponieważ ciężko było by ci zaciąć rybę z dużej odległości.
Dodam jeszcze, że w tej metodzie liczy się również kołowrotek z dużym przełożeniem, który ułatwi nam ściąganie zestawu z dużych odległości w szybkim czasie (powinien mieć płaską szpulę typu match)
_________________ Mikado Trython Match 390/40g + Okuma Tritan 30 RD
Feeder YORK Racer 360/80g + Okuma SILVARA PRO BAITFEEDER SVPB 45
Shimano Catana Telespin 240/20g + SPRO Passion 720 FD
Konger Air Cobra pole 400
Shakespeare Cypry Tele Carp 3.60/3lb TC + Okuma Travertine 40 TRB
Shakespear Odyssey XT Fly 2.70/AFTM 5 + Okuma Airframe AF 4/6
Dzięki za konkretną odpowiedź. Moje pytania związane są z tym, że stoję przed wyborem metody połowu, który będzie odbywał się przeważnie w Odrze. Wnioskują, że metoda odległościowa nie jest zbyt dobra na tą rzekę, także zdecyduję się chyba na połów z gruntu i zakup feedera. Pytania są nadal otwarte.
Pomógł: 21 razy Wiek: 35 Posty: 441 Skąd: Zamość/ Kraków
Wysłany: Czw Mar 22, 2012 14:19
Metoda bolońska jest metodą spławikową na rzekę z nastawieniem na grubsze ryby. Warto było by to przemyśleć jeżeli preferujesz spławik ale to już nie w tym temacie.
_________________ Mikado Trython Match 390/40g + Okuma Tritan 30 RD
Feeder YORK Racer 360/80g + Okuma SILVARA PRO BAITFEEDER SVPB 45
Shimano Catana Telespin 240/20g + SPRO Passion 720 FD
Konger Air Cobra pole 400
Shakespeare Cypry Tele Carp 3.60/3lb TC + Okuma Travertine 40 TRB
Shakespear Odyssey XT Fly 2.70/AFTM 5 + Okuma Airframe AF 4/6
DAWIDDD
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Posty: 134 Skąd: Zabrze
Wysłany: Nie Maj 27, 2012 20:39
Witam, dawno nie pisałem żadnego postu w sumie i trzeba
Od 2 lat zakupiłem sobię łódkę no i zacząłem wędkować.
Mam 2x fedder picker grający zrobiony na spławiki waglerki 6g.
I po prostu nie wyciągam ryb:D nie wiem co robię źle co jest nie tak inno ciągną kilogramy białej ryby w tych samych miejscach a ja nic nawet brań nie ma.
Jak powinien wyglądać taki typowy pewny zestaw bez plątania się bez skręcania.
Jakie dokładnie żyłki użyć(marka) tonąca? wiecznie mi ten spławik ucieka i trzeba przerzucać.
Jakie haczyki ? No nie wiem co kolwiek jak najwięcej wskazówek. Dzięki i pozdro wszystkim
_________________ Każdy kiedyś ma swój początek ;-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.