Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
r2d2 ja słyszałem, że jak złamiesz szczytówkę w dwuczęściówce to można dokupić nowy, górny skład Ale nic więcej nie powiem bo mi sie to tylko o uszy obiło.
Ulubiona metoda: Feeder / Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 37 razy Wiek: 30 Posty: 787 Otrzymał 130 piw(a) Skąd: WNR
Wysłany: Wto Lut 21, 2012 20:45
r2d2 napisał/a:
Że taż nie wpadłem na to od razu ? Napisałem do serwisu Dragona , zobaczymy co odpowiedzą ?
Miałem kiedyś podobną sytuacje, z tym że w moim starym Jaxonie (bodajże Orion) wyszła gwarancja a pękł mi górny skład. Napisałem do ich serwisu czy istnieje możliwość naprawy.Dostałem odpowiedz, że w grę wchodzi tylko wymiana górnego składu, a cena wynosiła grubo ponad 50% + koszty przesyłki.Mam nadzieje, że Dragon będzie dla Ciebie bardziej łaskawy
Pomógł: 121 razy Wiek: 46 Posty: 1414 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Śro Lut 22, 2012 09:21
r2d2, po tej operacji i obcięciu końcówki to na pewno pozostanie Ci dokupienie górnego składu, miałem podobną sytuacje z kijem Dragona, szczytówka nie wytrzymała zderzenia z drzewem i jak reklamowałem w sklepie usłyszałem, że podobno analizują przebieg pęknięcia na włóknach blanku, mi w każdym razie uznali wtedy reklamację i dostałem drugi nowy skład
Ulubiona metoda: Mucha/Martwa rybka/Spinning
Okręg PZW: Jelenia Góra
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Posty: 217 Otrzymał 29 piw(a) Skąd: Świeradów-Zdrój / JG
Wysłany: Śro Lut 22, 2012 09:30
serwis@firmadragon.pl napisał/a:
Witam.
Zgodnie z datą sprzedaży wędka podlega gwarancji, lecz czy jakieś uszkodzenie podlega prawom gwarancji czy też nie, to mogę stwierdzić dopiero po otrzymaniu wędki do naprawy. Ponieważ Pan wie w jaki sposób doszło do uszkodzenia może Pan już sam zdecydować czy będzie Pan składał reklamację, czy kupował nowy element. Koszt nowego elementu to 50% wartości wędki. Nowy element należy zamówić w sklepie wędkarskim, a dokładny koszt poda Panu obsługa sklepu.
I teraz nie wiem czy się w ogóle wygłupiać z tą reklamacją. Każdy uzna to za głupie tłumaczenie ,złamałem (czy złamało się ) , pociłem a teraz chcę nowe
serwis@firmadragon.pl napisał/a:
Panie Dawidzie.
Złamania wędek następują zazwyczaj w wyniku:
- przeciążenia (źle wyregulowane sprzęgło w kołowrotku)
- uszkodzenia w transporcie (droga jaką przebywa wędka: producent – Design Fishing – sklep lub hurtownia – wędkarz – wyjazdy na ryby)
- wady materiału lub konstrukcyjne
- uszkodzenia mechaniczne w wyniku uderzenia
Ponieważ wiem ile testów (głównie w Szwecji) wędki przechodzą, w jakich warunkach i jak zabezpieczone przyjeżdżają do naszej firmy, to uszkodzenia powstałe w wyniku wad, czy też transportu określiłbym na 2%. Pozostałe czynniki miałyby co prawda 98%, ale rachunek prawdopodobieństwa uszkodzeń nie zawsze musi się pokrywać z życiem. Ponieważ Pan wędkę użytkował, to do Pana należy decyzja, czy zakupi Pan nowy element, czy też złoży reklamację.
Próbowałem przez maila wytłumaczyć sytuacje ,jednak nic się nie dowiem No może delikatnie sugerują że reklamacja nie przejdzie
Trzeba płacić za swoje błędy - kupić nowy element.
[ Dodano: Sro Lut 22, 2012 10:37 ]
Kij nie zawinił , miałbym chyba wyrzuty sumienia reklamując ten sprzęt hehe
_________________ W Górach jest wszystko co Kocham :-)
Pomógł: 36 razy Wiek: 45 Posty: 478 Otrzymał 11 piw(a) Skąd: Zabrze
Wysłany: Śro Lut 22, 2012 11:11
r2d2 napisał/a:
Próbowałem przez maila wytłumaczyć sytuacje ,jednak nic się nie dowiem No może delikatnie sugerują że reklamacja nie przejdzie
Trzeba płacić za swoje błędy - kupić nowy element.
Najlepiej idź do sklepu, w którym kupiłeś ten kijek i powiedz jak było (nie ściemniaj, że się złamało przy rzucie paproszkiem hehhe) i czy da się coś załatwić.
Jeśli sprzedawca jest w porządku to zadzwoni do przedstawiciela, u którego składa zamówienia i z nim porozmawia. Sprzedawca ma przebicie zależne od wartości jego zamówień
Warto spróbować, jeśli sprzedawca Cię oleje to już bym u niego nic nie kupił bo sam telefon niewiele kosztuje
Pisząc do serwisu jako kowalski możesz dostać dyplomatyczną odpowiedź hehe....
Ulubiona metoda: Mucha/Martwa rybka/Spinning
Okręg PZW: Jelenia Góra
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Posty: 217 Otrzymał 29 piw(a) Skąd: Świeradów-Zdrój / JG
Wysłany: Śro Lut 22, 2012 16:57
160zł w sklepie BASS - zamówione i po problemie
Możliwe że dało by się to załatwić w sklepie ,ale skoro nie kosztuje to dużo , załatwię sprawę od ręki. Nie wiem ile będę PL i czy zdążę , a przyda się ten kijek w Norge na sandacza
_________________ W Górach jest wszystko co Kocham :-)
Ulubiona metoda: Mucha/Martwa rybka/Spinning
Okręg PZW: Jelenia Góra
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Posty: 217 Otrzymał 29 piw(a) Skąd: Świeradów-Zdrój / JG
Wysłany: Śro Lut 22, 2012 17:55
Miałeś racje ,ale spróbować zawsze można
Kijek jest naprawdę dobry , trochę nim połowiłem. Ciesze się że go odzyskam Mam tylko nadzieje że dolnik nie zakurzył się zbyt mocno , leży na półce w garażu
_________________ W Górach jest wszystko co Kocham :-)
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Posty: 307 Otrzymał 119 piw(a) Skąd: wschód
Wysłany: Śro Lut 22, 2012 18:19
Dziwne, że w ogóle odpisali bo oni nie są od indywidualnych klientów Jak by od razu została zgłoszona reklamacja to pewnie byłoby duża szansa na uznanie tego. Najgorsze co można zrobić to samemu naprawiać albo jak w tym przypadku coś ucinać. Coś się stało ze sprzętem- od razu do sprzedawcy trzeba zanieść, a on nie ma prawa nam nie przyjąć tego. Jedynie może delikatnie nam wyperswadować sens składania reklamacji bo np uszkodzenie jest ewidentnie mechaniczne i nic z tym nie wskóramy.
Tak samo nie ma takiego czegoś jak gwarancja 1 rok, chyba że jest to używany towar, ale to inna bajka. Bo czemu jeden sprzedawca daje np na kołowrotek pochodzący od tego samego producenta 2 lata gwarancji, a drugi tylko rok?Bo my konsumenci nie mamy zielonego pojęcia o swoich prawach No i niestety trzeba się też sporo naszarpać dochodząc swoich praw
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.