Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Posty: 374 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Lis 19, 2011 11:17
A ja już sobie założyłem plany i mam 2 opcje. Będzie mroźno to ganiam okonie na lodzie, a jeśli jeszcze w grudniu to sandacze również. Nie będzie mrozów to użyje woblerków których zapas kupiłem właśnie z tą myślą i pojeżdżę na pstrągi Albo Albo. Mi ta zima tak czy siak będzie sprzyjać :
Pomógł: 5 razy Wiek: 28 Posty: 241 Otrzymał 17 piw(a) Skąd: Radymno
Wysłany: Nie Lis 20, 2011 20:25
Nie chce mi się pisać w kilku tematach to zadam te wszystkie pytania tu. Zbliża się zima i w tym roku będę łowił pierwszy raz spod lodu.
1. Czy do łowienia na blaszkę montować kiwok?
2. Okonie biorą lepiej na mormyszkę czy na blaszkę? Co zauważyliście?
3. Łowiąc na mormyszkę mam nią ciągle wykonywać jakieś ruchy?
4. Jaką najlepiej zastosować żyłkę? Myślę, że okoni powyżej 1kg na pewno nie będzie.
5. Czy używacie agrafki z krętlikiem do szybkiej zmiany przynęty? Jak wiadomo na dużym mrozie ciężko cokolwiek wiązać. Czy odnotowaliście wtedy mniej brań?
6. Czytałem, że na pierwszym lodzie ryby można spotkać jeszcze blisko trzcinowisk, czy bezpieczne jest łowienie blisko trzcin i czy bierze dobrze tam.
Pomógł: 15 razy Posty: 395 Otrzymał 16 piw(a) Skąd: bieszczady
Wysłany: Pon Lis 21, 2011 18:02
Cytat:
1. Czy do łowienia na blaszkę montować kiwok?
Do łowienia na blaszkę kiwok jest nie potrzebny
Cytat:
2. Okonie biorą lepiej na mormyszkę czy na blaszkę? Co zauważyliście?
W okresie wczesno zimowym tj. na pierwszym lodzie okonie biorą lepiej na blaszkę tzn.agresywniej ,później z powodzeniem można łowić tym i tym.
Cytat:
3. Łowiąc na mormyszkę mam nią ciągle wykonywać jakieś ruchy?
Mormyszkę wprawiasz w taką amplitudę drgań ,powinieneś ciągle nią pracować choć czasem jest tak że okonie biorą na mormyszkę położoną na dnie albo kilka cm nad dnem.
Cytat:
4. Jaką najlepiej zastosować żyłkę? Myślę, że okoni powyżej 1kg na pewno nie będzie.
Jeśli chodzi o mormyszkę to od 0.06 do max 0,10 na blaszkę 0,12-0,16.
Cytat:
5. Czy używacie agrafki z krętlikiem do szybkiej zmiany przynęty? Jak wiadomo na dużym mrozie ciężko cokolwiek wiązać. Czy odnotowaliście wtedy mniej brań?
Nie okoniom nie przeszkadza blaszka z krętlikiem i agrafką ,nie zanotowałem mniejszej ilości brań.
Cytat:
6. Czytałem, że na pierwszym lodzie ryby można spotkać jeszcze blisko trzcinowisk, czy bezpieczne jest łowienie blisko trzcin i czy bierze dobrze tam.
Jeśli pokrywa lodowa jest zdrowa tzn nie krucha czy popękana ,lód jest przezroczysty i widać gdzie stawać to można próbować ale z rozwagą gdyż takie miejsca i podobne są najbardziej narażone na załamanie a czy bierze przy trzcinach to Ci nie powiem ,bo u mnie nie ma nigdzie trzcin.
Panowie, chcę zacząć moją przygodę pod lodem i nie bardzo wiem jaką kupić wędkę. Na jednym z portali aukcyjnych wyczaiłem taką jaxona albo mistralla z 4 wymiennymi szczytówkami. Dobry byłby to zakup? Chciałbym łowić okonie w moich okolicach na błystki, rzadziej mormyszkami. Łowiska mają do 4,5 m głębokości, dno raczej twarde.
Posty: 71 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: Wto Lis 29, 2011 22:43
Nie polecam Ci takiej wędki. Ja używam na okonie wędki Cupido, kupiłem ją za bodajże za 22zł. Nie używam kiwaka łowiąc na blaszkę. Wędka ma miękką szczytówkę więc czuję dobrze nawet delikatne branie leniwego okonia. Łowiąc na głębszych wodach zakładam cięższe błystki żeby lepiej je czuć i kontrolować ich pracę.
Witam!
Chciałbm zakupić wędkę do połowu leszczy spod lodu.
Nie wiem która będzie lepsza-bałałajka czy klasyczna z kołowrotkiem?
Będę łowił leszcze i płocie.Proszę o pomoc.
Polecam bałałajkę , jeżeli będziesz miał okazję pooglądać jak wyglądają pod lodowe zawody wędkarskie to zwróć uwagę, że wszyscy używają bałałajki, jest o wiele skuteczniejsza i wygodniejsza z tym,że do takiej wędeczki nie używa się spławików tylko kiwoka i wędkarz nie siedzi wpatrując się w spławik tylko dynda bałałajką prowokując rybę do brania. Taka wędka to koszt 10zł
Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Posty: 374 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Sty 29, 2012 00:09
Na zawodach używają takich rzeczy bo łowią mniejsze ryby i szybciej im to idzie, niż czekanie na choćby te wymiarowe leszcze. Prawda, że trafią raz na jakiś czas sporą rybę. Ale głównie tam drobnice łowią na szybko i tyle, ot całe zawody. A i wcale nie jest skuteczniejsza ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.