Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Tę bąbelki to są gazy występujące we wierzchniej warstwie dna zbiornika. Czasem uwalniają się samoistnie, a czasem jest to powodowane żerowaniem ryb
_________________ ...podaruj uśmiech swój, tym których napotkałeś na jawie i w swym śnie, a może ktoś skazany na samotność, ogrzeje się twym ciepłem, zapomni o kłopotach...
Ryszard Riedel
Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Posty: 374 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Wrz 07, 2011 18:57
Kolego dobry blef z tym wyczynowcem ... nie chcesz mi chyba powiedzieć, że nie wiesz jaka to ryba z naszych wód ma taki charakterystyczny znak w postaci bąbelków na powierzchni kiedy żeruje na łowisku ?
_________________
FLATRON [Usunięty]
Wysłany: Śro Wrz 07, 2011 20:50
Kolego wyczynowiec to najpiękniejsza ryba naszych wód,LIN lecz nie zawsze on musi to robić, może to być tak jak kolega napisałPerlos_8, ziemia.
Co do tematu u mnie na żwirowni na dużą rybę najlepiej iść wieczorem, ja nęcę długoterminowo i mam jakieś efekty od 1 kg do 4 kg ale jak na moje łowisko to mało. Mój kolega dobry wędkarz wyciągnął w tym miejscu gdzie głównie siedzę amura na 17 kg.
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Posty: 192 Skąd: Lewin Brzeski
Wysłany: Śro Wrz 07, 2011 22:51
A czemu tylko lin ? Karp niby nie ? Nawet duży leszcz czasem ( zależy od rodzaju dna ) pozostawia ślad tłustych bombelków. Wiele bombelków się uwalnia z dna ( rośliny zielone towrzą tlen poprzez fotosyntezę :-) ), większość to sprawka roślin zielonych.
Te od ryb można poznać po tym, iż są tłuste. Czyste bombelki tlenowe prawie odrazu znikają, tłuste od osadów dennych wygrzebanych przez ryby utrzymują się na powierzchni wody bardzo długo.
Obecność lina najlepiej można rozpoznać słuchając swoistego mlaskania ( takie puk jak pęknięcie super dużej bańki mydlanej ) przy pobieraniu łyka powietrza znad wody. Mówi się, że karpie też tak malskają, ale u mnie robią to głownie liny.
blef?? ja po prostu nie łowiłem nigdy w Polsce nie dawno może 2 miesiące temu wróciłem do polski calkiem inne łowiska i inny klimat zupelnie inne zanenty i przynenty tak dla sprostowania tam nie ma lina ani tym bardziej karpia same karasie i plotki czasem sie przewinie szczupak bądż okoń dzisiaj spotkałem wędkarza łowiącego w tym samym miejscu co my i sie go zapytaliśmy jakie ryby tu są tylko karasie płocie i szczupaki nic więcej a juz wszystko wiem na co i jak poprostu gotowane obierki ziemniaków i razem z zanenta uniwersalna wanilia bądź z chleba a na haczyk kukurydza taka troche niedogotowana jeszcze twardawa no i sie udało karaś 27 cm mysle ze temat to zamknięcia ale dzieki
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
FLATRON [Usunięty]
Wysłany: Pią Wrz 09, 2011 20:41
viragolo, może być i karp ale u mnie na łowisku mówi się że lin.
Co do mlaskania słyszałem że lin mlaska jak ściąga ślimaki z różnych liści itp. a jeszcze nigdy nie słyszałem o tym by karp czy lin mlaskał pobierając pokarm z dna.
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Posty: 192 Skąd: Lewin Brzeski
Wysłany: Sob Wrz 10, 2011 09:39
Z dna ? A kto pisał coś o dnie ? Jak mógłbyś usłyszeć mlaskanie pod wodą, zarówno przy dnie jak przy ściąganiu ślimaczków ? Są filmiki na YT, oglądnij sobie :-)
Usłyszysz dzwięki które są nad wodą, tych pod wodą nie usłyszysz. Woda stłumi wszelkie odgłosy pod wodą.
Czytaj dokładnie: - " przy pobieraniu łyka powietrza znad wody ". Widziałem już je gdy to robią na własne oczy nie raz.
FLATRON [Usunięty]
Wysłany: Sob Wrz 10, 2011 13:30
viragolo, przy ściąganiu ślimaków słychać mlaskanie, zrób sobie taki teścik, włóż coś co wydaje dźwięk do wody i posłuchaj, słychać te dźwięki, stłumione ale słychać
Mayki, co prawda to prawda ;D Podczas wędkowania nie szukam ryb z głową w wodzie i nie nasłuchuje mlaskania.
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Posty: 192 Skąd: Lewin Brzeski
Wysłany: Nie Wrz 11, 2011 10:24
To my mówimy o innych mlaskaniach. W życiu nie słyszałem nic wydobywającego się spod wody.
Mlaskania które mam na myśli to głośne "puk" tak jak pękająca duża bańka mydlana, tylko głośniej. Dzwięk powstaje nad wodą na pewno bo obesrwowałem już linki gdy to robiły.
Być może wydają jakiś odgłos pod wodą, nie wiem, nigdy nie słyszałem.
_________________ Człowiek nie przestaje się bawić bo się starzeje, tylko starzeje się bo przestaje się bawić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.