Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
zanderek
Pomógł: 15 razy Wiek: 51 Posty: 837 Otrzymał 18 piw(a) Skąd: z ?
Wysłany: Pią Maj 02, 2008 20:36 Bonito
Woblerki tej firmy są od kilku lat na rynku i dzięki przystępnej cenie i bardzo dobrej pracy zyskały sobie duże grono zwolenników.
Sam mam w swoim arsenale troszkę woblerków tej firmy i sprawdzają się one bardzo dobrze przy połowie kleni jak i innych gatunków.
_________________ Jeśli nie podoba Ci się to co pisze jest wyjście - nie czytaj tego .
Proponuje sprawdzić sobie te woby. Sam strugam i mam do wobków pewne wymagania lecz z masowej produkcji krajowej te woby moim skromnym zdaniem to czołówka.
Zdecydowanie czołówka jeśli chodzi o głębiej schodzące, mocno pracujące woby. Mam kilka wobków w rozmiarach od 2,5 do 3,5 cm i troszkę na nie połowiłem w tym roku. Nie sprawdzą się jedynie przy silnym wietrze w momencie gdy musimy oddawać rzuty pod wiatr. Niestety ale szerokie i duże stery zdecydowanie ograniczają lotność tych wobów. Choć muszę przyznać że tonący, pękaty wobek bonito 3,5 leci naprawdę daleko jeśli właśnie wiatr mu nie przeszkodzi.
Pomógł: 12 razy Wiek: 42 Posty: 444 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 20:15
Dla mnie Bonito to podstawowe woblerki pstrągowo-kleniowe stosunek Bonito do innych to jak 80 do 20 i to wszystkie rozmiary od 2,5 cm do 7 cm.Nie łowię tylko na największe gdyż nie odpowiada mi ich praca a pojawiły już się nowe boleniowe . Naprawdę polecam szczególnie malowanie na okonka jest zajeskuteczne
_________________ Wędkarstwo to choroba całe szczeście że nie stwierdzono przypadków smiertelnych
Mam Dragona nie PeeMa łowię ryby to nie ściema
Kolesiostwu kumoterstwu i polokoktowcom mówię zdecydowane NIE
Złowić Zabić Zeżreć
Prócz boleniowych pojawiły się jeszcze takie jak na zdjęciu w pierwszym poście (7cm) w wersji płytko chodzącej- model nazywa się chyba karaś i wydaje mi się, że to będzie killer na płytkie trzcinowiska!
Według mnie Bonito to mega killery , sprawdzają mi się znakomicie, szczupaki i okonie, chwytają go jak szalone . Bardzo fajna energiczna praca, osobiście testowałem go porządnie dopiero podczas trollnigu , super łowne wobki, POLECAM !
Pomógł: 121 razy Wiek: 46 Posty: 1414 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Czw Sie 18, 2011 13:05
I tu się Fishhunter, z Tobą zgodzę w 100%, Bonito jak niewiele innych masówek mają nienaganną pracę, idealnie trzymają się w silnym nurcie, okonie, klenie i jazie za nimi przepadają, malowanie i wykonanie na dobrym poziomie, według mnie mają rewelacyjny stosunek cena/jakość a tak na marginesie od niedawna ich producent mieszka i testuje swoje wyroby w Płocku
ŁUKASZ dobrze gadasz.Boleniowy to naprawde jest to .Tylko koledzy trzeba trenować różne kolory..A niedlugo pojawią sie chyba nowe na bolenia bo już Jacek trenuje .
Nie do końca jest to faktem. Kleniowe 2.5 z krótkim sterem testowane były również nad Bzurą tej wiosny. Do tego co jakiś czas Jacek podrzuca wobki swojemu koledze z Sochaczewa (nie wiem, czy mogę pisać jego imię), żeby też testował je na innej wodzie niż Skrwa czy Wisła
Zakładam, że takich kolegów Jacek ma wiele, żeby mieć ogląd na to, czy woblery po prostu łowią na różnych wodach.
... tak swoją drogą. Pod koniec maja tego roku stałem na długiej, częściowo zalanej główce. Łowiłem klenie. Wieczorem zaczęły intensywnie bić bolki. Założyłem bonito na kleniowy zestaw... 3 rzuty i 50 cm od mojej nogi wielka otwarta paszcza tnie wodę i goni mojego woba. Zakładam, że 70 plus. Niestety wobler już wychodził z wody i bolek praktycznie odbił się od mojej nogi. Rzuciłem tak ogniste i głośne K***A, że chyba wypłoszyłem go i spłynął 30 km w dół rzeki. Nie wiem czy dałbym radę wyholować go na 18, ale jakbym miał jeszcze jednego tak blisko, w takich okolicznościach to chyba dostałbym zawału. Za to bolki takie z przedziału 50-60 były łowione na tego samego boniciaka dość regularnie.
Teraz muszę nakupować sobie 7 na jesienne szczupaki i być może noworoczne trocie Sporo osób zachwala te woblery na trotki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.