Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Nie Gru 26, 2010 22:42
Kozii, a ile mozesz przeznaczyc na kijek. Bo jesli kwota oscylowala by w granicach 600-700 zl warto bylo by sie zastanowic na kijkiem z pracowni. Mam taki jeden zreszta nie tylko ja i powiem ze warto dolozyc kasy i nie przewalac tysiecy patykow na polkach sklepowych. Jesli nie to cos ze stajni Kongera ale ciezszego. Jakbys upolowal gdzies Championa Dancera to mialbys swietny kijek spelniajacy twoje wymogi. A jak nie mozesz przygladnac sie jego nowszej wersji Worl Champion Dancer.
A nie jest to przypadkiem wklejanka? Bo z tego co wiem to wklejanek się nie poleca bo się zbyt wyginaja. Kurde skłaniał bym się jednak na cos w granicach 200zl.~ bo muszę jeszcze na szczupakówkę odlożyć a przygodę z kleniami i jaziami dopiero będę rozpoczynał więc sądzę ze kijek ze średniej pułki starczy tylko ten dylemat jaki wybrać...
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Nie Gru 26, 2010 22:55
Kozii napisał/a:
A nie jest to przypadkiem wklejanka?
Nie wiem czy pytasz o Kongera czy Dragona ale Konger napewno nie jest wklejanka. Tez stalem przed takim wyborem w jeszcze na poczatku roku ale sklonilem sie do kija z pracowni i nie zaluje. Tyle ze fakt trzeba duzo wiecej zaplaci co jest niekiedy spora barriera. World Championa kupisz do 200zl spokojnie. Osobisie posiadam starsza wersje (zielony blank) jeszcze nie testowany przezemnie ale na sucho wedeczka jest klasowa.
Na kijek z pracowni to mnie nie stać a o tą wklejankę to chodziło mi o team dragon bo niewiem czy ma on wklejankę czy nie. Chyba skłonie się ku temu kongerowi iri lucky, chyba że ktoś mnie przekona do jakiegoś innego kijka
Pomógł: 121 razy Wiek: 46 Posty: 1414 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 14:37
Ja jak wcześniej pisałem mam Kongera WC IRI Lucky wersję 245cm no i kij kupiłem z nastawieniem na klenio - jazie i okonie, cały sezon ze mną spędził, dane mi było sprawdzić go na jaziach do 50cm i szczupakach do 70cm, wędka nie jest kluską ani wklejanką, ma dosyć szybką akcję może nie ex-fast ale fast, ryby mi z niej praktycznie nie schodzą Co do jakości wykonania to wszystko jest ok, tylko na blanku pojawiły mi się pod lakierem takie małe plamki w sporych ilościowo ogniskach, oprócz wady wizualnej niczym to nie przeszkadza, poza tym bardzo podoba mi się krótki dolnik i lekkość całej konstrukcji W cenie ok 200PLN uważam ten spinn za bardzo dobry wybór do lekkiego łowienia
Pomógł: 121 razy Wiek: 46 Posty: 1414 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 17:33
Hmm ja łowiłem nim w Odrze, Wiśle i Skrwie, różne rzeki, nawet ze sporym nurtem i w przypadku przynęt z zakresu cw (wobki do 5gr) spokojnie dało się je prowadzić pod nurt i w poprzek, więc o to bym się nie obawiał kolego Kozii, Co do długości to już sam musisz sobie odpowiedzieć co chcesz uzyskać czy lepszy dostęp do dalszych miejscówek czy lepszą poręczność i mniejszy ciężar Może uniwersalne 275 cm będzie dla Ciebie najodpowiedniejsze
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 17:51
Hmmm czy IRI jest idealna do łowienia kleni to nie powiedziałbym, ale da się nią łowić bez problemu małe kleniki. IRI nie jest wklejanką ale ma identyczną akcję jak wklejanka, czyli 1/3 to "glista" a reszta to sztywna pała(absolutnie nie ma akcji Fast!!!). Przy naprawdę dużych rybach typu brzana lub większy kleń niż przeciętna kij się trochę gubi jak i ryby niestety lubią z niego spaść. Łowiłem nim sezon ale doszedłem do wniosku że jeszcze mu trochę brakuje do przyzwoitej kleniówki. Prawdę mówiąc nie mam pojęcia po co Konger zrobił taką wędkę no ale jest oryginalny Kij jest ładnie zrobiony dosyć wygodnie się nim wędkuje, ale trzeba się przyzwyczaić do tej dziwacznej akcji kija. Jak Piotreq pisze robią się pęcherzyki na blanku które nie wpływają na efekty wędkowania ale niestety świadczą o kiepskim zabezpieczeniu blanku.
Tu masz moje wszystkie spostrzeżenia co do tej wędki
http://www.wedkowanie.net...-10g-vt2255.htm
Na początek przygody z ta rybą myślę, konger nie będzie taki najgorszy. Klenie i jazie mają być taką odskocznią od szczupaków na których mam zamiar się najbardziej skupić
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 18:32
Wystarczy Ci w zupełności taki kijek choć z Kongera dużo lepszym rozwiązaniem jest Dancer. Ma nieco lepiej rozłożoną akcję. Ale do zabawy IRI będzie bardzo dobry.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.