Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 11 razy Wiek: 38 Posty: 228 Otrzymał 41 piw(a) Skąd: WKZ
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 15:31
Baroo napisał/a:
To znaczy ,że myśliwy polując też nie powinien czasem zjeść zwierzyny którą upoluje ?
A widzisz możliwość puszczenia zwierzyny po oddaniu strzału i celnym trafieniu ? Wiesz, że gdzieś dzwoni, ale nie wiesz gdzie
Kolego brs a co widzisz dobrego w tak wymaganych na ogół zarybieniach ? No powiedz. Natura ma to do siebie, że sama się reguluje, a każde dłubanie kogokolwiek nie przynosi dobrych rezultatów. Więc aby czegoś wymagać od kogoś lub czegoś należy najpierw samemu przemyśleć swoje postępowanie.
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
brs [Usunięty]
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 15:44
kugler napisał/a:
Natura ma to do siebie, że sama się reguluj
Czyli kłusole to też natura, która sama się reguluje?
Pomógł: 11 razy Wiek: 38 Posty: 228 Otrzymał 41 piw(a) Skąd: WKZ
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 15:56
Czy mój post odnosił się do kłusoli czy do zarybień. Czytaj ze zrozumieniem. Kłusownictwo to jedno a zarybienia to drugie.
brs [Usunięty]
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 16:00
No tak ale skoro wg. Ciebie nie można(?) zarybiać to dlaczego można odławiać(np. ci kłusole)?
Skoro oni łapią/łowią ryby i jest ich coraz mniej to dlaczego nie można wpuścić narybku?
Fircyk81
Pomógł: 7 razy Wiek: 42 Posty: 182 Skąd: Zamojszczyzna
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 16:41
Nie rozliczajcie siebie nawzajem, kto wziął rybkę a kto nie... Zacznijcie od pzw, płacicie duże składki a oni nic nie robią aby polepszyć stan ryby...
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
raba [Usunięty]
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 18:14
kugler napisał/a:
Baroo napisał/a:
To znaczy ,że myśliwy polując też nie powinien czasem zjeść zwierzyny którą upoluje ?
A widzisz możliwość puszczenia zwierzyny po oddaniu strzału i celnym trafieniu ? Wiesz, że gdzieś dzwoni, ale nie wiesz gdzie
Kolego brs a co widzisz dobrego w tak wymaganych na ogół zarybieniach ? No powiedz. Natura ma to do siebie, że sama się reguluje, a każde dłubanie kogokolwiek nie przynosi dobrych rezultatów. Więc aby czegoś wymagać od kogoś lub czegoś należy najpierw samemu przemyśleć swoje postępowanie.
Tok myślenia prawidłowy
Cytat:
Natura ma to do siebie, że sama się reguluje,
jednak nie zapominaj że wszyscy chcą jeść, na pewno chcesz mieć łóżko w domu bo na ściółce leśnej jakoś więc las idzie pod topór i sadzą nowe. Kataklizmy. Powiem stop bo przykłady można mnożyć.
Podam tylko parę liczb.
W 1900 roku było nas LUDZI na tej planecie 1 ooo ooo ooo ( miliard ) obecnie dokładnie nie wiedzą ale około 7 ooo ooo ooo więc takie rozmowy a raczej takich rozmów w ogóle nie powinno być bo rozumiemy prawda ?
Tak można powiedzieć że te niby dbanie o przyrodę, ekologię to tylko czysty śmiech tak samo C&R chciejstwo, zamazywanie naszych tragicznych błędów ale czy błędów ? NIE gdyby czas i właśnie te warunki nie pozwoliły nam zejść z drzewa wtedy nie było by pustej gadki a tylko raj Boski raj opisywany w nie poważnych pismach.
A teraz zanim odpiszesz posiedź trochę i pomyśl.
Pozdrawiam ja ludź istota myśląca jak wszyscy.
Pomógł: 11 razy Wiek: 38 Posty: 228 Otrzymał 41 piw(a) Skąd: WKZ
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 07:29
raba, proszę o nie pisanie jakiś rebusów, tylko proste słownictwo, by później, przez takie pisanie nie było jakiś insynuacji, że ktoś kogoś obraża i takie tam. Z mojej strony koniec. Pozdrawiam.
raba [Usunięty]
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 11:21
To nie rebus a życie drogi przyjacielu, ŻYCIE - i do głowy by mi nie przyszło by kogoś obrazić Pozdrawiam równie gorąco i serdecznie
brs [Usunięty]
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 16:00
raba napisał/a:
NIE gdyby czas i właśnie te warunki nie pozwoliły nam zejść z drzewa
Czyli Twoim zdaniem pochodzimy od małp?
raba napisał/a:
opisywany w nie poważnych pismach
Co masz na myśli? Miało być proste słownictwo a nie kalambury.
Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Posty: 87 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Kalisz
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 17:30
A ja tylko chciałem wtrącić ,że miałem przyjemność skosztowania wczoraj na wesele karpia 12 kg robionego przez Mojego Ojca i .. nikt mi nie powie ,że taka ryba jest nie zjadliwa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.