Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Pią Sie 27, 2010 12:55 Przechowywanie ryb po połowie
Z zapytaniem przychodzę. Założmy jadę na rybkę nad wodę. Wyławiam piękny okaz jakiejś ryby. Niech to będzie karp. 3,5 kilograma i wymiarowy. Nie wiem czy to piękny jak na karpia, ale jak dla mnie byłby już przyzwoity. I teraz tak w regulaminie jest napisane, że ryby trzeba w siatkach przechowywać. w wodzie. Wiem, że tego karpia będę chciał zabrać - u mnie w rodzinie wszyscy rybkę lubią i nigdy jej za wiele. Dla mnie osobiście wpuszczenie tego karpia do siatki to męczenie go. Nie chcę go męczyć i teraz pytanie.
Czy tego karpia można pacnąć w głowę i na miejscu sprawić, żeby się nie męczył? I tak pójdzie pod nóż i tak więc po co go jeszcze siatką męczyć?
Druga sprawa dotyczy odławiania ryb w ogólności. Widziałem już określenia mięsiarze i mniej więcej kumam kim jest mięsiarz. I teraz pytanie. Czy jak wyłowię załóżmy 40 ryb i 5 z nich wezmę (mieszcząc się w limicie wagowo ilościowym) i 5 rybek zniknie z talerza tego samego dnia to jestem mięsiarzem czy wędkarzem.
Ja tak nie robie ale osobiście widziałem kilka razy jak wędkarze specjalną pałką uderzając rybe w głowę otumaniają ją i do siatki.Wtedy rybki sie nie męczą a i z RAPR jesteś wporządku.Co do drugiego pytania : jeżeli masz ochote na rybki a są wymiarowe i mieszczą się w dobowym limicie to bierz i się nie przejmuj bo najwięcej ryb zjadają ci którzy potrafią tylko dogadywać ''ha ha mięsiarz'' , ''1 ci nie wystarczył '' itp. itd. Pozdrawiam
jmail, Prowokujesz niepotrzebną dyskusję... Z resztą sam napisałeś: "u mnie w rodzinie wszyscy rybkę lubią i nigdy jej za wiele" odpowiedź sama się nasuwa na myśl bez odbioru.
_________________ Podpis usunięty w związku z naruszeniem regulaminu forum. - admin
Majkel
Ulubiona metoda: spławik i feeder
Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Posty: 181 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Goleniów
Wysłany: Pią Sie 27, 2010 15:52
W Niemczech to jest nawet nakaz zabijania na miejscu ryb, które chce się wziąć. Trzeba taką rybę pacnąć w łeb pałką, a potem przekłuć serce.
Hubutek
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Posty: 62 Skąd: Sanok
Uważam że branie ryb jeśli ktoś je lubi jeść nie jest złe. Bo jak chcesz zjeść rybe to skądś musisz ją wziąć i albu idziesz do marketu albo bierzesz znad wody. I jak tu różnica, ryba i tak (nieważne skąd) zostanie zjedzona. Ja ryb nie lubie więc nie mam tego problemu i praktycznie zawsze wypuszczam. Lecz nie stety są i tacy co nie przepuszczą żadnej i nawet wymiar ich nie obchodzi. I tak robi mój sąsiad , mimo że posiada karte, weżnie wszystko co złowi-co nie zje da kurom itp , po prosru szkoda gadać
arekzenho -> nie zamierzałem prowokować niepotrzebnej dyskusji. Po prostu nie rozumiem wszystkiego jeszcze i staram się "wkręcić". Załapać żargon i inne takie. Pytałem bo pojadę nad wodę i nie chcę, żeby inni na mnie bykiem patrzyli. Czy to źle? Nie traktujcie niewiedzy jako prowokacji
Pomógł: 1 raz Posty: 141 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: busko
Wysłany: Pią Sie 27, 2010 16:45
powiem Ci jeśli zobaczyłbym że pakujesz karpia w rozmiarach 35-45 to powiedziałbym że jest ok jak lubi to niech se weźmie, jeśli zobaczyłbym że pakujesz takie dwa to bym dostał dryga i stwierdził że po co Ci dwa. A jak pakowałbyś karpia powyżej 50cm do wora to bym Ci przyczepił kartke na plecach z napisem "rybożerca" bo karpie powyżej 50cm są już tłuste i niedobre i powinny być wypuszczane żeby dawały ikre.
raczyk masz rację. duże sztuki powinno się wypuszczać bo one zarybiają akwen. Po co mi leszcz 3 kg? na zdjęciu ładnie by wyglądał ale na talerzu niekoniecznie.
co do dwóch karpii wyobraź sobie, że razem z rodzinką potrafimy dwa karpie wszamać bez najmniejszych problemów - w 5 osób. A jeszcze jaka piękna zupka z łebków Lubimy ryby i czy to źle? ale trzech już bym nie wziął bo nie damy rady
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
Lecz nie stety są i tacy co nie przepuszczą żadnej i nawet wymiar ich nie obchodzi. I tak robi mój sąsiad , mimo że posiada karte, weżnie wszystko co złowi-co nie zje da kurom itp 
, po prosru szkoda gadać
Lubimy ryby i czy to źle? 