Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Jezioro Pierzchalskie

Pyran 

Wiek: 33
Posty: 10
Skąd: Tolkmicko


Wysłany: Nie Maj 30, 2010 21:38   Jezioro Pierzchalskie

Witam! Wędkuje/wędkował ktoś może na tym jeziorku? Jak efekty? Jakie opłaty?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
maciek 


Pomógł: 12 razy
Wiek: 41
Posty: 72
Skąd: Pomorze


Wysłany: Nie Maj 30, 2010 21:56   

Ja wędkuję.
Sporo dużej ryby, ale i sporo drobnicy. Z białej ryby można trafić ładną płoć, leszcz też się zdarza w sierpniu/wrześniu. Właśnie najlepsza pora to koniec lipca, sierpień i wrzesień, dopóki jest ciepło.
Latem w okolicach mostu na drodze z Chruściela do Płoskini można wyciągnąć bolenia na żywca.
Jest dużo szczupaka, ale z reguły trafia się ten mniejszy. Ponieważ nie można wędkować z łodzi, trzeba się do niego dobrać wchodząc kilkanascie metrów w głąb trzcin w spodniobutach.
Poza tym jest też trochę sandacza, a w okolicach zapory mozna dostać klenia i jazia, ale akurat nie łowię w tamtych okolicach.
Żebyś mógł tam łowić musisz mieć zezwolenie, bo jak wiadomo to rezerwat ostoi bobrów. Swoją pule zezwoleń ma każde koło podlegające pod Elbląg, sa to zezwolenia "na okaziciela", do wypożyczenia, spytaj w swoim kole.
Kiedyś były dostępne jednodniówki (lub są nadal, nie wiem czy coś się nie pozmieniało) które można było dostać w siedzibie elbląskiego PZW.
Poza tym obowiązują tam podwyższone wymiary szczupaka (i górny wymiar) i limit bolenia 1 szt/dzień.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Pyran 

Wiek: 33
Posty: 10
Skąd: Tolkmicko


Wysłany: Nie Maj 30, 2010 22:01   

Dziękuję ślicznie. Byłem tam raz w życiu 7 lat temu. Z opowiadań ojca jak to było za jego czasów na "Pierzchałach" jakie ryby i w ogóle tak pomyślałem, że można trochę pojeździć tam w tym roku. I jeszcze pytanie. Można tam dotrzeć w miarę blisko pociągiem z Elbląga?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
maciek 


Pomógł: 12 razy
Wiek: 41
Posty: 72
Skąd: Pomorze


Wysłany: Nie Maj 30, 2010 22:05   

Nie wiem. Musiałbyś jechać chyba do Braniewa a stamtąd autobusem do Chruściela. Z Chruściela nad jeziorko to już tylko rzut beretem (jakieś 2,5 km) luzik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Pyran 

Wiek: 33
Posty: 10
Skąd: Tolkmicko


Wysłany: Nie Maj 30, 2010 22:17   

W wakacje ma ruszyć podobno kolej nadzalewowa więc może będę uczęszczał :> Kiedy i na co miałeś najlepsze efekty?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
maciek 


Pomógł: 12 razy
Wiek: 41
Posty: 72
Skąd: Pomorze


Wysłany: Nie Maj 30, 2010 22:28   

Płoć najlepiej bierze na pęczak, pszenice i "kłódki" - teraz jest ich cała masa w wodzie, można na miejscu nazbierać. Gruntowy leszcz na kanapkę kukurydza + gnojak, pęczak, makaron. Na to najczęściej łowię.
Kiedy to pisałem - od połowy lipca zaczynają się zwykle ładne brania (o ile będzie ciepło, bo z tegoroczną pogodą to nie wiadomo) i można połowić do września-października. Z porą dnia to nie wyczujesz, ja rano nigdy nie jeżdże, a najlepsze brania miałem zwykle w południe i to często w największe słońce. Wtedy też najłatwiej dostać bolenia.
Wczoraj miałem trochę ładnych płoci właśnie w największe słońce.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
lin2010 
lin2010

Posty: 2
Skąd: warmińsko mazurskie


Wysłany: Wto Cze 15, 2010 09:27   

Śmieszne te limity. Opłaty dość drogie. Przecież ryby codziennie nie żerują, a jak żerują to również trzeba je trafić.Przeważnie łowi się drobnicę, i często wraca o kiju.Biją tego wędkarza po kieszeni,ponieważ myślą że wędkarz dużo łowi.Uważam że wędkarze więcej się chwalą, wielkością złowionych ryb,niż jest to w rzeczywistości.Trzeba doliczyć do tego dojazd autem,czas.Ja wiem że za przyjemność wędkowania się płaci,ale nie przesadzajmy z tymi ograniczeniami.Przecież nikt nie zamierza robić z ryb zacierki.A łowienie z brzegu bez łódki to średnia przyjemność.Bobrów u nas tyle się namnożyło że robią tylko szkody w drzewostanie i wędkarz wcale na nich stresowo nie wpływa.Wręcz przeciwnie,ponieważ bóbr potrafi podpłynąć blisko stanowiska i przez dłuższy czas przyglądać się wędkarzowi z ciekawości
Korab
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Łowiska » Warmińsko-mazurskie » Jezioro Pierzchalskie

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum