#1
maniak napisał/a Wto Sty 01, 2008 16:48
No no tylko pogratulować!!! :)
Ja na morze nie jeżdżę, ale mój tata często jeździ na kutry, lecz jego największy to 5 kg.
A ten Twój ile miał ?
#2
JACEK 794 napisał/a Wto Sty 01, 2008 16:50
piekny dorsz super prezent na sfieta
#3
Bogdan Barton napisał/a Wto Sty 01, 2008 16:53
tylko dychę ale mam kilkanaści większych na koncie ale często jeżdżę. Pozdrówka dla taty i taaaaakich dorszy
#4
GLOTOX napisał/a Śro Sty 02, 2008 22:27
no no Boguś tylko pogratulować, a gdzie pływałeś i na jakim kutrze ??
#5
Lisek napisał/a Czw Sty 03, 2008 18:15
ładny
#6
maniak napisał/a Pią Sty 04, 2008 00:07
Dzięki Panie Bogdanie.Tata miał mieć wyjazd w tą niedzielę, ale przez te wiatry to może być kiepsko...
#7
Bogdan Barton napisał/a Czw Sty 10, 2008 18:11
Dorsze łowię przeaznie na rejsach dwu dniowych na Bornholmie, to naprawdę lepsza przygoda niż jednodniówki gdzie wędkarzy się upycha na kutrze jak śledzie w beczce. Na rejsach na Bornholm jest tyle wędkrzy ile lest koi czyli na tym co ja pływam jest 13. To kuter "SOLON" z Kołobrzegu super łajba i niesamowita załoga, a ryby nie takie jak na zdjęciach oj są większe i po kilka sztuk...
#8
Maks1111 napisał/a Pią Cze 06, 2008 21:28
Jaka wielka paszcza.