Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

LPG czy Diesel?

su_mik 
spining to nalog :P


Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy
Wiek: 39
Posty: 1092
Otrzymał 84 piw(a)
Skąd: Aktualnie z Paryza


Wysłany: Śro Sie 18, 2010 20:42   

Fircyk81 napisał/a:
Nie mówię o golfie ,a o dieslach TDI


Nie znam lepszego silnika (pomijajac zwykle diesle). Najbardziej oszczedny i najbardziej trwaly.

Fircyk81 napisał/a:
Opinie wyrobił im golf 1 i 2, może troszkę 3- to były dobre auta. Teraz ludzie kupują to trochę z sentymentu do marki.


Golf 3 juz nie byl tak udany jak poprzedniki. Ale z tych nowych aut golf IV wygrywa rywalizacje pomiedzy tymi nowymi wszystkich marek. Dlaczego? Poprzednicy juz napisali.
_________________
su_mik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Fircyk81 

Pomógł: 7 razy
Wiek: 42
Posty: 182
Skąd: Zamojszczyzna


Wysłany: Śro Sie 18, 2010 21:02   

su_mik napisał/a:

Nie znam lepszego silnika (pomijajac zwykle diesle). Najbardziej oszczedny i najbardziej trwaly.


Nie przesadzajmy z trwałością, trwałe to one nie są. 200 tys km wyjeżdżą raczej bez problemów.

su_mik napisał/a:
Ale z tych nowych aut golf IV wygrywa rywalizacje pomiedzy tymi nowymi wszystkich marek. Dlaczego? Poprzednicy juz napisali


Nie jesteś obiektywny. Jesteś miłośnikiem marki...


ps. poprzedników było niewielu ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
su_mik 
spining to nalog :P


Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy
Wiek: 39
Posty: 1092
Otrzymał 84 piw(a)
Skąd: Aktualnie z Paryza


Wysłany: Śro Sie 18, 2010 21:24   

Fircyk81 napisał/a:
Nie przesadzajmy z trwałością, trwałe to one nie są. 200 tys km wyjeżdżą raczej bez problemów.


Moj wojek posiada dwa golfy IV wszystkie TDI 90km kazdy ma przebieg ponad 200 tys jeden znich juz prawie 300 tys gdyz co tydzin smiga na Austrie do Wiednia. Zaden nie przechodzil jakis powaznych napraw. Oczywiscie wymiana oleju na 10 tys i rozrzad na 80 tys obowiazkowo ( a co za tym idzie wszytkie filtry i rolki ) Ja osobiscie posiadam passata B5 tez TDI 90km prawie 250 tys na budziku i nic zadnych napraw powaznych. Pomimo tego ze u mnie w rodzine raczej wszyscy maja ciezka noge i mi np spalanie nie wychodzi 5l/100km tylko 7 lub 8l/100 silniki te smigaja bez zarzotow. Ale ja deptam z umiarem. Nie robie tys. km w ciagu 8 godzin tylko jade 10 godzin. I nie zapominam o czyms takim zeby turbina nie dostala oleju. Po uruchomieniu nie startuje od razu tylko czekam. Czekam tez wczesniej jak kontrolki zgasna. A po zaparkowaniu czekam chwile zeby pochodzil na wolnych obrotach i dopiero gasze.

Fircyk81 napisał/a:
Nie jesteś obiektywny. Jesteś miłośnikiem marki...


Nie jestem milosnikiem marki bo tak samo podoba mi sie Audi czy BMW (moj brat ma beeme )
Kolega mial Mondeo TDCI juz nie pamietam ile koni ale 220 tys i turbina zarznieta a klad tak samo jak ja passatowi. Drugi kolega mial opla vectre jezdzil na Norwegie. Nie dojezdzil do 200 tys (ale braklo nie wiel bo chyba tylko 2 tys.) musial zmieniac uszczelke pod glowica bo wydmuchalo. I tez mial ciezka noge.
_________________
su_mik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Elton 


Pomógł: 18 razy
Wiek: 42
Posty: 334
Skąd: Tarnów


Wysłany: Śro Sie 18, 2010 21:59   

A co ma ekonomia do mocy?Były niewysilone i dlatego robiły srylion kilometrów bez problemów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Ariello01 
MiniKarpi

Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Posty: 30
Skąd: Turek


Wysłany: Czw Sie 19, 2010 00:44   

Fircyk81 napisał/a:
400 tys km pyknie "lekkim cyckiem"
ile do tej pory puknęło ?


Więc tak...w jednym passacie b5 1,9 TDI autoamt obecnie jest ok 380 kkm ( licznikowe, z tego nasze jakies 100 tys km) i jak narzie chodzi jak powienien....W dwoch t4 ( fakt że 2.5 TDI) też 400 tys km było na budziku i również bez żadnych problemów oprócz przepływomierza i czujnika n75.
Ogólnie rzecz biorąc mieliśmy i pewnie będziemy mieli jeszcze nie jednego VW'ika bo jak narazie nam służą. Nawet jak sie trasfi na zjechaną wersje bo też tak sie może zdarzyć to mówi sie trudno i pójdzie na sprzedaż.

Ale jako ciekawostkę popadm krótką historie znajomego. Zawsze jeździł fiatami i chwalil je ponad życie. Pewnego razu chciał wprowadzić małe zmiany i zainwestowa w VW Polo 1.4 benzyna. Auto było stosunkowo młode i rzekomo nie wyjeżdżone...jednak psuło się z dnia na dzień i wiecznie stało po warsztatach. Po kilku remontach szybko je sprzedał i powrócił do Fiatów i już nigdy nie chce innej marki :rotfl:

Ja oczywiście nnych marek nie skreślam i co raz bardziej przekonuje się do Peugeot'ów w hdi. Głownie widzi mi sie ich wyglad zewnętrzny jak i również wytrzymałość :)
Pkt 3 regulaminu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
TomaszWarzyński 
1111tomek


Pomógł: 4 razy
Wiek: 65
Posty: 131
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Czw Sie 19, 2010 07:17   

Każdy samochód jest dobry jak się o niego dba.Ja jeżdżę 9 letnim Chryslerem PT i bez przerwy czytam o jego awaryjności,a mój chodzi jak "zegarek".Ale ma zawsze na czas zmienione płyny "ustrojowe",filtry,świece.Najważniejsze jest podejście właściciela,a nie marka.Poprzednio przejeździłem 10 lat Lanosem bez żadnych awarii(1,5 na gazie).
_________________
Tomek i Joki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
raba
[Usunięty]



Wysłany: Czw Sie 19, 2010 07:53   

TomaszWarzyński napisał/a:
Każdy samochód jest dobry jak się o niego dba.Ja jeżdżę 9 letnim Chryslerem PT i bez przerwy czytam o jego awaryjności,a mój chodzi jak "zegarek".Ale ma zawsze na czas zmienione płyny "ustrojowe",filtry,świece.Najważniejsze jest podejście właściciela,a nie marka.Poprzednio przejeździłem 10 lat Lanosem bez żadnych awarii(1,5 na gazie).


:brawo: :brawo: :brawo: To jest to ;) Jak pisałem powyżej :)
 
Redzior 

Pomógł: 4 razy
Wiek: 45
Posty: 93
Skąd: Poznań


Wysłany: Czw Sie 19, 2010 09:40   

TomaszWarzyński napisał/a:
Każdy samochód jest dobry jak się o niego dba.Ja jeżdżę 9 letnim Chryslerem PT i bez przerwy czytam o jego awaryjności,a mój chodzi jak "zegarek".Ale ma zawsze na czas zmienione płyny "ustrojowe",filtry,świece.Najważniejsze jest podejście właściciela,a nie marka.Poprzednio przejeździłem 10 lat Lanosem bez żadnych awarii(1,5 na gazie).


Poniekąd tak.Mam kompla który jeździ starą meganką mającą opinie awaryjnej a praktycznie gdyby nie oleje itp. to by nie wiedział co to warsztat samochodowy :)
drugi z kolei ma clio i co rusz słyszę że babra się z elektryką silnika a nie można powiedzieć ze o auto nie dba...nie wszystko zależy od eksploatacji
_________________
Wędkarstwo-pasja na całe życie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
kociniak 
Wędkarstwo to spokój duszy i ciała


Pomógł: 13 razy
Wiek: 41
Posty: 583
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Piastów


Wysłany: Czw Sie 19, 2010 09:54   

Ja mam Lagune II i poza zrobieniem wczoraj zawieszenia 500zł na oryginalnych nowych częściach z robocizną - drążki L+P oraz końcówki drążków to leję tylko ropke do baku i zmieniam olej koniecznie co max. 10 tys. i mam przebieg 147.000, turbo jak nowe.

Każdy mówi że francuzy są awaryjne i drogie więc pytam który VW ma tak tanie oryg. części :?:

Mój ojciec ma Tourana 2.0 TDI i co takie super silniki a pompa robiona, wtryski też, turbo już krzyczy a fura ma raptem 160.000 nie cofane pewne.

Powiem tak wyścig trwa i niestety ale te dobre dla mnie i dla wielu silniki diesla z grupy VW były kiedyś i nikt mnie nie przekona.

Obecni faworyci dla mnie to Mazda z silnikiem diesla m.in. w Mazdzie 6 oraz Laguna III z 2.0 dci - 170KM.

Podzielam zdanie kolegów jeśli trasa to diesel kultura pracy o wiele lepsza niż benzyniak i proszę kolegów o nie mówienie że to nie prawda bo nowe diesle to inna bajka nie stare klekoty w waszych golfach z przebiegami po 300.000.

Aha i jeszcze jedno nigdy nie chciałem VW z dieslem bo jak odpalam ojca na mrozie to jak Ursus C-360 chodzi to.

[ Dodano: Czw Sie 19, 2010 10:37 ]
Aaaaa zapomniałem do tego w tych 500zł były jeszcze tuleje belki tylnej :dokuczacz:
_________________
Granat, dryga, worek na ryby i agregat .
Każda ryba jest do zjedzenia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Fircyk81 

Pomógł: 7 razy
Wiek: 42
Posty: 182
Skąd: Zamojszczyzna


Wysłany: Czw Sie 19, 2010 12:12   

kociniak napisał/a:
Aha i jeszcze jedno nigdy nie chciałem VW z dieslem bo jak odpalam ojca na mrozie to jak Ursus C-360 chodzi to.


Dokładnie, nawet fiata jtd przewyższa tdi kulturą pracy.

kociniak napisał/a:
Mój ojciec ma Tourana 2.0 TDI i co takie super silniki a pompa robiona, wtryski też, turbo już krzyczy a fura ma raptem 160.000 nie cofane pewne.


Coś o tym wiem...


Także kolego z pierwszego postu :) ... jeśli chcesz kupic focusa, kup 1.8 TDDI . Auto jest przyzwoite , a sterownik pompy zawsze mógł już być naprawiany ...

[ Dodano: Czw Sie 19, 2010 12:13 ]
kociniak napisał/a:
pompa robiona, wtryski też
Jaki koszt ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy pozostałe » Hyde Park » LPG czy Diesel?

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum