Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Mój zestaw przynęt na drapieżniki

nabuchodonozor 
spinning, grunt, spławik .

Pomógł: 1 raz
Wiek: 27
Posty: 54
Skąd: Podlasie/Sokółka


Wysłany: Czw Sie 05, 2010 13:20   

Więc tak mam już algę srebrną nr 1.

Podjąłem decyzję w sprawie kupna 2 błystków i chyba będzie to ostateczna decyzja. Kupię jedną właśnie tą z pióropuszem, a kolor to spytam się sprzedawcy, bo chyba łowi na tym jeziorze co ja mam zamiar, więc będzie wiedział.

A druga to albo Mepps Aglia, albo tak jak mówiłem taka zwykła z łuskami, wezmę chyba srebrną :)

A w najbliższym czasie do zestawu dojdą najprawdopodobniej 2 woblery: jeden w kolorze tiger, drugi w kolorze płoci .
_________________
Spinning, początek z gruntem, czasami spławik .
POZDRAWIAM, Patryk R.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
kp44 
Administrator
i zwykły pijak :)



Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy
Wiek: 36
Posty: 715
Otrzymał 252 piw(a)
Skąd: Mokobody


Wysłany: Czw Sie 05, 2010 13:57   

nabuchodonozor, zorientuj się jakimi rybami żywią się drapieżniki w Twoim łowisku a następnie poszukaj przynęt, które najskuteczniej je imitują. Kiedyś słyszałem o takiej regułce "gdy szukasz szczupaka, szukaj jego pokarmu". Wiosną i latem ryby bywają kapryśne i czasami potrzeba duuuużo czasu by trafić w ich gust. Często trzeba przebierać w dziwnych, nienaturalnych kolorach przynęt. Jesienią z reguły duże drapieżniki chcą zdobyć jak największy kąsek przy najmniejszym nakładzie energii (oszczędzają się by przetrwać zimę), dlatego wtedy lepiej używać większych przynęt, prowadzić je wolno lub w nieregularny sposób (imitując ranny, niezdolny do ucieczki posiłek). Tyle z teorii. Najwięcej nauczysz się nad wodą i żadne posty nie powiedzą Ci tyle, co wycieczki nad rzekę czy jezioro.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
raba
[Usunięty]



Wysłany: Czw Sie 05, 2010 14:10   

Wędkarstwo to i raczej wiele przypadkowości, więc czemu nie, tylko gumki zakładaj jak należy :uoee: ;)
 
nabuchodonozor 
spinning, grunt, spławik .

Pomógł: 1 raz
Wiek: 27
Posty: 54
Skąd: Podlasie/Sokółka


Wysłany: Czw Sie 05, 2010 15:02   

Właśnie te woblery i blaszki chcę kupić na spinning w jesieni. Jeszcze popytam się sprzedawcy w sprawie jadłospisu szczupłego na jeziorze, na którym będę łowił.

Jeśli będzie to płoć lub karaś to kupię wobler imitujący płotkę oraz jakiś wobler w kolorze fire tiger.

A co do blaszek to mówię, kupię raczej tą z pióropuszem, a drugą albo Mepps Aglia, albo taka zwykła z łuskami.

A takie jeszcze mam pytanie na marginesie, bo nigdy nie zastanawiałem się nad odpowiedzią:

Jeśli prowadzi się przynętę to im wyżej trzymam wędkę tym płycej idzie przynęta ? A czym niżej tym głębiej schodzi ?
_________________
Spinning, początek z gruntem, czasami spławik .
POZDRAWIAM, Patryk R.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
beret 


Pomógł: 125 razy
Wiek: 43
Posty: 2036
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: Strzyżów (rz.Wisłok)


Wysłany: Czw Sie 05, 2010 15:12   

nabuchodonozor napisał/a:
Jeśli prowadzi się przynętę to im wyżej trzymam wędkę tym płycej idzie przynęta ? A czym niżej tym głębiej schodzi ?

Tak,głębokość pracy przynęty w jakimś stopniu da się regulować wędziskiem.
_________________
Trzeba oszukać czas żeby naprawdę żyć.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
nabuchodonozor 
spinning, grunt, spławik .

Pomógł: 1 raz
Wiek: 27
Posty: 54
Skąd: Podlasie/Sokółka


Wysłany: Czw Sie 05, 2010 18:53   

beret napisał/a:
nabuchodonozor napisał/a:
Jeśli prowadzi się przynętę to im wyżej trzymam wędkę tym płycej idzie przynęta ? A czym niżej tym głębiej schodzi ?

Tak,głębokość pracy przynęty w jakimś stopniu da się regulować wędziskiem.


Co oznacza w jakimś stopniu ? Czyli jakoś inaczej nastawia się głębokość schodzenia przynęty ?

I jeszcze mam takie dosyć głupie pytanie:

Jak wobler jest pływający, a głębokość pracy to 0-0,5 m to co mam zrobić, żeby on na te pół metra schodził, bo dla mnie ciągle na wodzie się unosi :mur:
_________________
Spinning, początek z gruntem, czasami spławik .
POZDRAWIAM, Patryk R.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
beret 


Pomógł: 125 razy
Wiek: 43
Posty: 2036
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: Strzyżów (rz.Wisłok)


Wysłany: Czw Sie 05, 2010 19:11   

nabuchodonozor napisał/a:
Co oznacza w jakimś stopniu ? Czyli jakoś inaczej nastawia się głębokość schodzenia przynęty ?

To oznacza,że są przynęty które nawet jak wsadzisz koniec wędki pod wodę to będą szły płytko.Nic się nie nastawia ;) .
nabuchodonozor napisał/a:
Jak wobler jest pływający, a głębokość pracy to 0-0,5 m to co mam zrobić, żeby on na te pół metra schodził, bo dla mnie ciągle na wodzie się unosi :mur:

On schodzi do tej głębokości podczas prowadzenia.
_________________
Trzeba oszukać czas żeby naprawdę żyć.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
nabuchodonozor 
spinning, grunt, spławik .

Pomógł: 1 raz
Wiek: 27
Posty: 54
Skąd: Podlasie/Sokółka


Wysłany: Pią Sie 06, 2010 07:40   

Heh, no tak przecież jak zwijam to schodzi na 0,5 m. Dobra wielkie dzięki za odpowiedzi, wątpliwości zostały rozwiane, temat do zamknięcia.

[ Dodano: Sob Sie 07, 2010 12:12 ]
Do zestawu doszły 2 obrotówki:

- Dragon Carina de Luxe nr 3 kolor miedź - http://www.fishing-mart.c...2-p98-k533.html
- Dragon Comet-Classic nr 4 kolor srebrnyczerwonypaski - http://www.fishing-mart.c...2-p98-k539.html

I teraz może takie trochę głupie pytanie:

C.w. mojej wędki wynosi 10-30 g. Dragon Carina waży 7g, a Dragon CC waży 9g. Więc nie mieszczą się w tym przedziale c.w. mojej wędki.

Czy przez za małą wagę obrotówek, praca tych przynęt zostanie zakłócona ?
_________________
Spinning, początek z gruntem, czasami spławik .
POZDRAWIAM, Patryk R.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jawor735 

Posty: 3
Skąd: Szczecin-Wierzchowo


Wysłany: Czw Wrz 23, 2010 23:21   

Moim zdaniem praca twoich przynęt nie zostanie zakłócona. Możesz je poprostu słabiej czuć na kiju. :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Przynęty i zanęty » Przynęty sztuczne » Mój zestaw przynęt na drapieżniki

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum