Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
gumiak9
Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Posty: 212 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Lubań
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 10:05
Jestem zadowolony z Kułaka, efektowniejszy byłby nokaut ale wtedy mógłby zbytnio ryzykować, Troche mnie zadziwił bo zazwyczaj ciężko mu się opanować i w walkach rzuca się na przeciwnika. Pudzian nie pokazał nic rewelacyjnego, kondycja nie ta, powinien się zdecydować co chce uprawiać, mma czy wszystko na raz. Wtedy przydałoby się zrzucić troche tak do 115-120 max. Do gwiazd mu jeszcze troche brakuje. Mimo słabej dyspozycji Silvy jaką pokazał to po wczorajszej walce chyba obstawie na niego, walka na wyjeździe wiec nawet w przypadku wyrównania wygra Silva. Mamed mógł powiedzieć, że poszedł na całość, przeciwnika miał pierwszej klasy. Walczyć nie musiał, podwójne kopnięcie w krocze jeszcze to drugie w ostatniej rundzie jak był bardzo zmęczony. Lubię Mameda daje świetne walki, ale dogrywke niestety wygrał Ryuta, po jednym obaleniu ale ground£ dla Sakuraya, przed gongiem miał jeszcze pełny dosiad więc kontrola walki. Po ładnej gali czekają nas teraz dwie porażki: Pudziana z Sylvią i Sosnowskiego z Kliczkiem.
_________________ Robinson Diplomat Top Spin 270 5-18 + Max Empire 3000
Pomógł: 18 razy Wiek: 50 Posty: 535 Otrzymał 52 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Maj 12, 2010 14:45
gumiak9, Ja wiem skąd różnimy się w ocenie następnego przeciwnika Pudzianowskiego. Śmieszne, ale mówimy po prostu o dwóch zupełnie innych zawodnikach. Tknęło mnie, gdy po raz kolejny inaczej napisałeś jego nazwisko. Otóż następnym przeciwnikiem Pudzianowskiego nie ma być były mistrz UFC, Wanderlei Silva, a zdecydowanie średniej klasy zawodnik, który kiedyś ocierał się niemal o czołówkę (ale i to dla niego już historia, jak napisałem wcześniej) - Tim Sylvia (tak, chłopisko wielkie, ale nazwisko ma "dziewczyńskie" . ).
[ Dodano: Czw Maj 13, 2010 12:54 ]
EDIT - oczywiście Tim Sylvia też był mistrzem UFC kiedyś. To jednak nie zmienia postaci rzeczy. Wanderlei Silva urwałby Pudzianowi głowę i nasikał do szyi, Tim Sylvia jest, powiedzmy, w górnych granicach zasięgu Pudziana.
_________________ CATCH & EAT www.cb-mania.pl - prawdopodobnie najlepsze forum o CB radiu
No i Pudzian przegrał. Cieszę się z tej przegranej niezmiernie. W ogóle nie widziałem go w MMA, mam nadzieje, że sobie to odpuści i niech lepiej wraca do strongmanów.
Pomógł: 22 razy Wiek: 47 Posty: 494 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 22:37
albertino94 napisał/a:
Cieszę się z tej przegranej niezmiernie
Ciekawe masz podejście do startu reprezentujących nasz kraj zawodników na arenie międzynarodowej. Cieszyć się z porażek Polaków to jest moim zdaniem żenada
szkoda że cieszysz się z przegranej polskiego zawodnika...
Czego można było się spodziewać wystawiając weterana na przeciw nowicjuszowi ?
Prawdą jest że Ci zawodnicy trenują latami a nie kiedy całe życie.
Widzę Pudziana w tych walkach pod warunkiem że porzuci wszystko czym się zajmuje na rzecz MMA.
Ma siłę co jest bardzo ważne, brak jedynie kondycji i doświadczenia.
Odpowiednie treningi, czas, walki (równe walki) mogły by stworzyć z niego dobrego zawodnika.
Jak czytam takie opisy to mnie krew zalewa...Ja mam wielki szacunek dla Pudziana za samą determinacje i odwagę. Owszem osobie która trenowała kilka a nawet kilkanaście lat pod kątem masy i siły ciężko jest zdobyć dobrą kondycję i technikę w kilka miesięcy....ale DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO. Prawdą jest, że "Pudzian" porwał się troszke na zbyt głęboką wodę walacząc z Silvą, ale to nie oznacza że mamy go obrażać i z niego dzierżyć. Myślę, że ta nieszczęsna porażka da Mariuszowi wiele do myślenia i porpacuje bardziej nad techniką walki zarówno w stójce jak i w parterze bo to jest jego słaby punkt.
Ale wiezrze w to, że Mariusz odniesie jakiś sukces w MMA i zostanie nam w pamięci nie tylko jako najsilniejszy człowiek świata ale również jako bardzo dobry Fighter....dajmy mu trochę czasu
PS. Najbardziej mnie denerwują opisy tych wieśniaczków pod filmikami które bezpośrednio obrażają osobe Mariusza. Jeśli są tacy odważni i uważają sie za znawców to niech powiedzą Mu to w oczy lub niech sami wyjdą na "matę" i pokaża co potrafią. Przed monitorem każy jest mądry i cwany....
I na koniec, miejmy więcej szacunku dla Polskich sportowców....w sporcie ważne są zarówno wygrane jak i przegrane ( bardzie podydzają do cięzkiej pracy). Podobnie było i jest z Adamem Małyszem...jeśli udawało się mu satwać najwyżej na podium to każdy sie nim zachwalał i był z niego dumny. Jednak gdy w koljenych sezonach stawał się co raz słabszy to opinię na jego temat, bardzo szybko sie zmieniły w oczach co niektórych "pseudo kibiców"
miejmy więcej szacunku dla Polskich sportowców....w sporcie ważne są zarówno wygrane jak i przegrane
Święte słowa .... Trzymam kciuki za Pudziana i czekam aż pokaże na co go stać. Dajmy mu czas na wyciągnięcie wniosków z tej przegranej.
Porażka uczy bardziej niż wygrana.
Właśnie zastanawia mnie fakt czy nie którzy potrafią logicznie myśleć . Dla mnie PUDZIAN to mistrz świata
ze względy na jego zainteresowania
-Taniec z gwiazdami
-tylko we dwoje
-strongman
-Ostatnio nawet gotował w jakimś programie
-MMA
I nie rozumiem tego jak ktoś mówi że dobrze ze przegrał . To była jego 3walka i przegrał tylko i wyłącznie
za brak doświadczenia oraz kondycji!
Mam nadzieje że Pudzian jak obiecywał zostanie mistrzem świata, I tacy jak albertino94
może zrozumieją dlaczego to robi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.