Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 12 razy Wiek: 42 Posty: 444 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Czw Mar 04, 2010 08:00
Ja posiadam tego kijka i jescze dwa inne z tejj serii więc mogę się o nich z całą odpowiedzialnością wypowiadać. Ta historyjka o tym sumie z Wisły też mnie dotyczy więc wiem co mówię. Napewno plecionka mu nie zaszkodzi a co do mocy na szczypaki napewno starczy i na 1.5 metrowe . A co do ceny to 150 pln za nowe Millenium to jest jakaś super okazja albo jesteś super farciarz. Pozdrawiam Jacek
_________________ Wędkarstwo to choroba całe szczeście że nie stwierdzono przypadków smiertelnych
Mam Dragona nie PeeMa łowię ryby to nie ściema
Kolesiostwu kumoterstwu i polokoktowcom mówię zdecydowane NIE
Złowić Zabić Zeżreć
Nie wiem właśnie czy to nowy czy starszy model. Brałem ostatniego na tej aukcji klik i z opisu nie wynika czy to tegoroczny czy ubiegłoroczny model (foto jest poglądowe, ale przypomina obecny model).
Musze się Wam przyznać że wędkę kupiłem podczas pisania pierwszego postu w tym temacie, ale wynikało to wyłącznie z obawy przed sprzątnięciem mi jej z przed nosa za taka cenę
Tak czy inaczej, wcześniej przeczytałem wszystkie tematy dot. tego kija i byłem prawie przekonany że dokonam jego zakupu. Informacje jakich Wy mi udzieliliście potwierdziły wybór i teraz wiem, że nie będę się już musiał martwić o ewentualną odsprzedaż wędki i szukanie innej.
Jutro kijek powinien być już u mnie także na pewno dam znać czy to nowy model, czy też ten o którym wspominał ambasador, czyli sprzed II połowy 2009r.
Pomógł: 9 razy Posty: 128 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Tarnów
Wysłany: Czw Mar 04, 2010 17:30
Potwierdzam, jest to nowy model, kupowałem na tej samej aukcji Jeśli chodzi o wyważenie tego kija, to będzie problem. Blisko 360g to jeszcze trochę za mało, ale może nie będzie tak źle.
No i mam Tak jak pisaliście kijek jest z nowej serii i wstępnie mogę stwierdzić, że mi się podoba. Jak będzie dalej zobaczymy "w praniu" na razie jednak zakup uważam za udany
kociniak napisał/a:
... tylko sprawdź omotki dobrze i przelotki
Co dokładnie masz na myśli?? Wstępnie nic nie zauważyłem ale może nie tak patrze. Na co dokładnie zwrócić uwagę??
Witam
W najbliższym czasie mam zamiar zaopatrzyć się w pierwszą wędkę spinningową. Będzie to najprawdopodobniej Dragon millenium super fast (5-25) albo Pike (10-35), z kołowrotkiem spro red arc. Od razu powiem że nie nastawiam sie na jakieś wielkie sztuki, i każdy okoń mnie zadowoli. Nie mam zamiaru rzucać przynęt dłuższych niż 8 max 10 cm, ani używać główek cięższych niż 17 gram (jeżeli ktoś mógłby mi przybliżyć do czego używa się cięższe główki, byłbym wdzięczny:). Dlatego powinienem brać super fast, jednak boje się jednej rzeczy. Łowie ryby rzadko głównie w wakacje, w roku szkolnym rzadziej. Dodatkowo łowie na różnych łowiskach (najczęściej kiedy gdzieś wyjeżdżam), przez co nie wiem jakie ryby będę łapał. Gdybym miał jakieś wybrane łowisko byłoby łatwiej, bo do niego dobierał bym sprzęt. Przez to boje się że jak przywali mi jakiś olbrzym, metrowy sum, szczupak (w łowisku na które będę chodził najczęściej, ale i tak niezbyt często jest ich chyba najwięcej z ryb drapieżnych) albo jakieś inne ustrojstwo nie dam rady go wyciągnąć na ten w miarę lekki zestaw.
I tu przychodze do was z poradą. Czy ktoś może rozwiać lub potwierdzić moje obawy, ponieważ nie wiem co mam kupować :/
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Sob Lip 24, 2010 22:09
Kolego jeżeli masz doświadczenie w holowaniu rybek to dasz sobie radę z każdą z dwóch wymienionych wędek. Utrata ryby to najczęściej skutek źle dobranego zestawu tzn. średnicy żyłki do rozmiaru przynęty, czy wagi przynęty do c.w. wędziska. Mówisz, że masz już wybrany kołowrotek. Ja na twoim miejscu zamontowałbym go do obu wędzisk i sprawdził jak się układają w dłoni. Wybierz wygodniejsze. Widzę, że jesteś z Warszawy, więc nie powinieneś mieć problemu z dostępem do tych kijów. 5-25 i 10-30 doskonale dadzą sobie radę z przynętami, o których piszesz. Jedyne co mogę Ci zasugerować to, jeżeli masz zamiar wybrać się nad Wisłę, lub inną rzekę o silnym nurcie weź wędkę sztywniejszą. Sam używam Shimano Catana 10-30 i na Wiśle za mocno się wygina. Zastanawiam się nad jakimś właśnie Dragonem.
Ulubiona metoda: Spining
Okręg PZW: Mazowiecki
Pomógł: 77 razy Wiek: 40 Posty: 1509 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 24, 2010 22:37
W sumie jak opisujesz miejca, przynęty i ryby to cieżko by było coś dobrać. Wisła w Warszawie ma to do siebie że co pare metrów jest inny uciąg, wiec i przynęty inne i wędka inna. Natomiast co do innych łowisk to musisz wiedzieć a przynajmiej dobierać przynęte i metode połowu na dany gatunek drapieżnika. Super Fast będzie w miare uniwersalnym kijem na jeziora, mniejsze rzeczki o wolnym nurcie a także na Wisłe za główkami itp. 17g to dość spore główki i będą dobrze wyczuwalne na super fascie. Lecz na jeziorkach możesz spokojnie łowić główkami 5-10g i one wystarczą w zupełności do gum 7-8cm. Pamietaj że guma też waży. Ja bym wziął na Twoim miejscu tego Dragon millenium super fast 5-25 - 2,70 albo 2,85m. Będziesz napewno zadowolony
Super fast chyba bardziej nadaje się do średnich przynęt jakimi będę łowił i raczej na niego się zdecyduje. Poza tym, skoro uważacie że i takim kijem można coś większego wyciągnąć, to ja wam wierze :) Od dziecka mam fobie że mi się wędka złamie, i to pewnie stąd moje obawy :D Tak czy inaczej bardzo wam dziękuje, gdyby nie wy to pewnie przez miesiąc bym się jeszcze zastanawiał co wybrać :)
Rogas
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Posty: 59 Skąd: pacanów
Wysłany: Nie Lip 25, 2010 10:46
Iguanaman napisał/a:
Od dziecka mam fobie że mi się wędka złamie, i to pewnie stąd moje obawy
Jak czujesz że wzięło coś większego to dajesz hamulec w kołowrotku na luz i jak wędka jest za bardzo wygięta to obrót w drugą stronę, najwyżej przynętę i kawałek żyłki stracisz jeśli ryba odgryzie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.