Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
beret napisał/a:
U mnie jest podobna rzeczka,która wpada do Wisłoka i podchodzą tam szczupaki,klenie i okonie ale i jest wiele pstrąga,tego dużego,średniego jak i mniejszego.
To zapewne owoc regularnego zarybiania pstrągiem
Kilka lat temu tak,przeważnie w górnym biegu tej rzeczki co jest bardzo istotne,w tej chwili z tego co wiem raz na 2-3 lata coś dorybiają ale tylko po to by pstrąg schodził do Wisłoka,w którym coraz częściej można go spotkać (oczywiście nie jest to tylko zasługa zarybiania tej jednej rzeczki) i nie jest w tym nic dziwnego (w latach wędkarskich mojego ojca dostać na Wisłoku nawet małego pstrąga było wielkim sukcesem,a zarazem zdziwieniem), trafiają się małe jak i duże osobniki.Jakoś dają radę przeżyć pośród innych gatunków takich jak:szczupak,sandacz,boleń,okoń,kleń.Zarybiać też trzeba z głową,nie wpuszczać narybku do głównej rzeki tylko do małych dopływów w których mają większe szanse na przetrwanie i podrośnięcie zanim spłyną na szersze wody ale o tym niech myślą włodarze okręgów.
nurek1973 napisał/a:
beret napisał/a:
Głowacice,też można napisać,że sieją ogromne spustoszenie,a jednak pstrąga i lipienia jest tam w bród.
Bo ta rzeka jest typową krainą pstrąga i lipienia, za pewne dobrze zarządzana
Nawet bardzo dobrze i może czas by inne okręgi szły w tym samym kierunku .
_________________ Trzeba oszukać czas żeby naprawdę żyć.
Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Posty: 411 Otrzymał 64 piw(a) Skąd: Karpacz
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 12:16
Nerwus, akurat na tym odcinku obowiązuje mucha i spin.A co do tych szczupaków ja osobiście traktuje je jak opisał to Maniek to samo zawsze robię z tęczakiem który robi straszny pogrom w populacji naszych rodzimych gatunków.Rozmawiałem jakiś czas temu z prezesem naszego koła i właśnie ten temat też został poruszony ,więc cały zarząd jest za tym aby takie bestie tłuc z rzek typowo pstrągowych. Nie raz miałem obciętą przynętę przez zębatego.Nie zawsze są to uciekinierzy z hodowli na ten przykład często są to sztuki które spływają ze zbiorników zaporowych ,których jest pełno na Bobrze.Osobiście myślę że nie da rady się ich całkowicie pozbyć lecz ograniczenie do minimum ich liczebności w takich pstrągowych rzekach nie jest tak nie moralne jak wielu sądzi. To samo z pstrągiem tęczowym jest dużo agresywniejszy od naszego rodzimego gatunku i robi straszne spustoszenie w naszym rodzimym gatunku, niestety dużo go wpuszczono do Bobru nim wprowadzono zakaz.Jeszcze są niedobitki w postaci 60cm besti ile takli pstrąg wybił pokarmu który jest przeznaczony dla naszego potoka i ile samych potoków zjadł Dobrze prowadzona gospodarka wodna powinna dawać wymierne dla środowiska nie dla człowieka.
_________________ ...prosiłem o wszystko bym mógł cieszyć się życiem ,a dostałem życie bym mógł cieszyć się wszystkim ale ryb nadal nie umiem łowić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.