Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Witam,
mam z tym mały problem. Chodzi mi o blachy i woblery. Czy to prawda, że nie można ich dociążać. Doświadczony muszkarz powiedział mi o tym ostatnio. Ja nigdy tego nie stosowałem, bo rzadko łowiłem na blaszki 1 lub 0, ale teraz sytuacje się zmieniła i nie wiem czy ten przepis to wymysł czy prawda. Szukałem w przepisach PZW, ale nic nie znalazłem na ten temat.
Wiele artykułów i poradników opisuje, żeby dociążać przynęty, więc jak to w końcu jest?
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pon Lip 06, 2009 14:30
Owszem obostrzenia są (były) jeżeli chodzi o łowienie metodą muchową na wodach krainy pstraga i lipienia. O ile się nie mylę to nie można dodatkowo dociążać przynęt oraz zestawu muchowego na takiej wodzie, a w niektórych okręgach (Krosno) nie można stosować nawet indykatorów czyli znaczników uzywanych do sygnalizacji brań na sznurze.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pon Lip 06, 2009 23:19
wodnik napisał/a:
Jakoś nie wyobrażam sobie rzutu muchówką z kulą wodną
No ja raczej z cięższa nimfą mam już problemy a tak poza tym to po co byłoby rzucać muchówką i kulą wodną jak śmiało można bez obciążenia śeknąć miniaturową muszkę na długość sznura
_________________ złap & się drap
Ostatnio zmieniony przez borys Wto Lip 07, 2009 22:44, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Pon Lip 06, 2009 23:26
borys napisał/a:
po co byłoby rzucać muchówką i kula wodna jak śmiało można bez obciążenia śeknąć miniaturową muszkę na długość sznura
Dokładnie poza tym kula wodna to taka muchowa samołówka ale też samołówką jest mokra mucha ponieważ przy odpowiednim jej poprowadzeniu ryby i tak zacinają się same.
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 18:21 Mini twisterki i obciążenie
Witam
Otóż mam problem. Wczoraj zakupiłem 2 mini twistery po 2,5cm I tu pojawia się problem:
otóż nie mam do nich głowek jigowych,a boczmy trok odpada. Więc czy mogę twister założyć na zwykły hak a przed nim zamontować oliwkę np. 2gram? w odległości od haka np 30cm.
X góry dzięk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
.
a tak poza tym to po co byłoby rzucać muchówką i kulą wodną jak śmiało można bez obciążenia śeknąć miniaturową muszkę na długość sznura 
poza tym kula wodna to taka muchowa samołówka ale też samołówką jest mokra mucha ponieważ przy odpowiednim jej poprowadzeniu ryby i tak zacinają się same.