Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: Spinning/ Grunt (karpie)
Pomógł: 16 razy Wiek: 33 Posty: 144 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Jawor
Wysłany: Czw Cze 25, 2009 00:35
Ja wiem z własnego doświadczenia że aby mieć rybę na haku to trzeba jednak trochę poczekać aby ona te rosówki połknęła. Chyba że jest to coś większego no problemu nie ma... Ale tydzień temu byłem na nocce i też na haku miałem rosówki... Fakt że łowiłem na karpiówki ale zasada jest ta sama... pierwsze 3 brania zepsułem bo zbyt szybko zareagowałem późniejsze brania zacinałem bez najmniejszego problemu gdyż czekałem chwilkę czasu. a efektem był węgorz krąp i karp.
_________________ Spinn
Dragon Millenium Super Fast 2,85 cw. 5-25 + Ryobi Zauber 1000 + Plecionka Dragon Jiggin' Braid 0,14mm
Kiedy będziesz mieć "puste zacięcia" zamień feedera na gruntówkę, a jako sygnalizator zastosuj bombkę na żyłce pod kijem.
Branie będzie wyglądało tak: najpierw puknięcie, podjazd bombki z 10 cm, znów podjazd i wreszcie jednostajny ruch z uderzeniem bombki w kij. Wówczas zatnij i... będzie to prawdopodobnie częściej duży krąp, lub leszcz.
Weźmy "na warsztat leszcza". Leszcz pobiera przynętę - tutaj rosówkę - i odpływając połyka, czyli zacinasz zbyt szybko. Popatrz na branie leszcza nocą na spławik. Musisz długo czekać zanim zatniesz i tak leszcz jest prawidłowo zacięty za pyszczek. To powinno dać Ci do myślenia...
Ja rozwiązałem tem problem w sposób prosty. Zrobiłem sobie kija z blanków wędki do łowienia na muchę (muchówki). To typowa wędka tzw. koński ogon. Każde branie bez pudła.
_________________ Co minutę rodzi się Wędkarz, ale On jeszcze o tym nie wie.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 19:46
Możesz śmiało również łowić feederem, tylko musisz troche inaczej zapiąć rosówkę. Żeby zniwelować puste zacięcia musisz glizde naciągnąć na żyłkę. Przewlekasz co kilka milimetrów za samą "skórkę" i delikatnie naciągasz na żyłkę. Cała filozofia to wyeliminowanie "długich" odcinków dżdżownicy za które ryby ciągną a to z kolei powoduje puste zacięcia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
późniejsze brania zacinałem bez najmniejszego problemu gdyż czekałem chwilkę czasu. a efektem był węgorz krąp i karp.
