Okulary polaryzacyjne.

meps · Pomógł: 24 razy Posty: 447 Skąd: Bieszczady

Myślę że przed zakupem warto poczytać trochę o polaryzacji,o zasadzie działania i przydatności w praktyce.
Bo z tego co widzę niektórzy kompletnie nie mają pojęcia do czego są te okulary a mimo to zabierają głos i piszą totalne głupoty.
I tu wcale nie trzeba być ekspertem,wystarczy poświecić kilka minut Google

borys · Wysłany: Pią Mar 16, 2012 17:42

Osobiście najczęściej używam szkieł pośrednich czyli szare, brązowe, ale mam także parę rozjaśniających. Faktycznie okulary polaryzacyjne przy wędkowaniu raczej nie służą do paradowania ale jak kto woli. Ktoś kto brodził na rzekach górskich doskonale wie, że bez dobrej polaryzacji kąpiel gwarantowana. Poza tym dobre okulary chronią zwłaszcza muszkarzy i spinningistów przed poważnymi urazami oczu podczas odczepiania, odstrzeliwania przynet z zaczepów. Jak meps zaznaczył warto dowiedzieć się więcej o polaryzacji ponieważ nie koniecznie wiąże się ona z mocnym słońcem, a co najbardziej istotne....kupić solidne okulary z dobra polaryzacją. Plastikowe szkiełka za 30zł nie polaryzują lub bardzo słabo polaryzują (mam kilka szt. do porównania

) tak więc opinie o dobrych polarach za 30zł można włożyć między bajki.

viragolo · Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Posty: 192 Skąd: Lewin Brzeski

Ludziska, czy Wy naprawdę sądzicie, że ktoś może nie wiedzieć czym jest polaryzacja ? Wyobraźni trochę. Znów teksty "kompletnie nie mają pojęcia do czego są te okulary", podstawówka dosłownie, dyskutować się z Wami nie da.

Czytają to dzieciaki i będą kupowali polary za 80-100 zł by łowić z sygnalizatorem el. Moglibyście mi wytłumaczyć po co mi polaryzacja gdy siedzę sobie nad wodą, łowię na głębokości 6m i odległości 10m, spławik przedemną jest pięknie widoczny i jest pełne zachmurzenie. Dla szpanu mam nosić okulary ? Przestańcie pisać bzdury. Większość naprawdę łowi głęboko i zaglądanie pod wodę nie jest potrzebne, pewnie, że z tego korzystam, ale bez tak samo bym połowił.

Lepiej się brodzi ... proszę Was, a ilu wędkujących brodzi? 10% ? Napiszcie ładnie, że dla brodzących słabsze się nie nadają oraz, że trzeba mieć i takie na cień. Oraz, że spiningiści powinni kupić konkretne, to oczywiste. Ale dla zdecydowanej większości poczatkujących, gruntowców i tych co tylko spokojnie spławikują okulary są potrzebne gdy wali słońce lub spławik jest daleko, większość jednak łowi mając spławik blisko.

Pół życia przełowiłem bez, drugie pół z tymi za 45 zł i nie mam pojęcia po co miałbym wydawać więcej. Pewnie, że lepiej droższe, polaryzacja pracuje tak jak trzeba, ale w moich też pracuje w zupełności wystarczająco bym dobrze widział spławik. Ciekawe jak złowiłem wszystkie moje ryby, w końcu nie miałem okularów za 100 zł...

Podsumujmy. Jeśli przyda Ci się naprawdę dobra polaryzacja ( spinig, muszki itp ) koniecznie kup konkretne. Jeśli Ci się nie przyda nie ma takiej potrzeby. Ale to tylko moje zdanie.

I proszę Was o mniej krytyki, to forum dyskusyjne, nikt z nas, nawet Ty o dziwo, nie jest mega ekspertem a i każdy medal ma dwie strony, jeśli sądzisz, że Twoje zdanie jest jedynym słusznym to sam się domyśl co to może oznaczać

Pozdrawiam

kamil_bielany · Wysłany: Sob Mar 17, 2012 08:32

viragolo, niema co się unosić. Też bym osobiście nieużywał polaroidów za 100czy wiecej złotych przy spławiku czy gruntówce. Natomiast co do spiningu i w dodatku brodząc trzeba dobrze widzieć dno bo w pewnym momencie będzie spadek i będzie problem, a tak zobaczysz głębsze miejsce i ominiesz, linke też lepiej widać w okularach.

viragolo · Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Posty: 192 Skąd: Lewin Brzeski

Przepraszam za mój ton, troszkę dałem się sprowokować.

Jeśli chodzi o spining i "pokrewne" sposoby zgadzam się w 100%, że polarki za 35 zł są niewystarczające.

borys · Wysłany: Sob Mar 17, 2012 09:01

viragolo, temat jest o okularach polaryzacyjnych a nie przeciwsłonecznych. Uważam, że dla tych "dzieciaków" co czytają jest bardzo istotnym dowiedzieć się do czego służą okulary polaryzacyjne...dobre okulary polaryzacyjne. W tym przypadku dla Ciebie nie jest może istonym zdrowie a nawet życie tych dzieciaków ale sami zainteresowani powinni o tym wiedzieć i wcale nie jest to powiedziane na wyrost. Twierdzisz, że jakiś odsetek wędkuje brodząc...tak jest to odsetek i to ogromny. Zaproszę Cię do mnie na wędkowanie brodząc i życzę suchego ubrania (koledzy wiedzą o czym piszę bo prawie każdy już zaliczył kąpiel....na szczęście tylko kąpiel). Wydaje mi się, że krótko i treściwie zaznaczyłem w poscie wyżej po co są polaroidy potrzebne wędkarzowi. To jest właśnie forum dyskusyjne na którym powinno poruszać takie kwestie i tu nie chodzi o "super ekspertyzę" tylko przypadki z życia wzięte.

meps · Pomógł: 24 razy Posty: 447 Skąd: Bieszczady

A co do cen to każdy znajdzie coś na swoją kieszeń i nikt nie każe nikomu kupować okularów za 100zł bo i w tych za 35zl połowimy.
Z tym że jakość wykonania jest kiepska,mi w jaxonach wypadło najpierw to plastikowe szkiełko,super glue i wkleiłem.
Potem złamała się oprawka nawet nie wiem kiedy bo miałem je na czapce.Polaryzacja też jest dużo gorsza.
I tu sprawdziło się przysłowie ,,tanie mięso psy jedzą'' a za zmarnowane 35zł na te okulary mogłem wydać na woblera :lol:

su_mik · Wysłany: Sob Mar 17, 2012 18:37

Co do tych tanich jaxonow, to sam rowniez posiadam czarne przyciemniajace. Kupilem je tak na szybko bo nie mialem nic a potrzebowalem. Wiedzialem ze jesli chodzi o polaryzacje to bedzie kit i tak tez jest nawet sobie poplywalem w rzece, ale co do trwalosci tych okularow to sam jestem w szoku. Nie mam zaufania do Jaxona ale te okulary (moz mi sie trafil jakis ekstra model), tyle co one przeszly i dalej sa w stanie dobrym to jeszcze zadne okulary mi tak nie wytrzymaly. Ilez to razy przywalone kolowrotkami i pudelkami z przynetami lezaly na dnie torby. Ilez razy mi spadly na asfalt kamienie, raz czy nawet dwa sobie na nich usiadlem przez przypadek, i sioe nie polamaly. Mam je od dwoch lat i glownie uzywam ich teraz do jazdy samochodem. Moze nie przyciemniaja az tak jak bym chcial ale sa wygodne i estetyczne. A na ryby zakupilem niedawno juz konkret okularki Vision "panorama" VWF41. Z brazowymi szklami tylko z tego wzgledu ze jednak czesciej bede lowil we francji, a jak wiadomo tutaj jest wiecej dni slonecznych niz w polsce.

Piotreq · Wysłany: Sob Mar 17, 2012 20:44

su_mik, o dziwo ja mam tak samo z moimi Jaxonami 3 sezony je używam dosyć intensywnie, "szkła" rozjaśniające, polaryzacja słaba ale nic nie pęka nie wypada, noszone w kieszeni kamizelki i jak na razie są trwałe koszt to ok 30PLN jak mnie pamięć nie myli :szok:

a7wa · Wysłany: Sob Mar 17, 2012 21:26

Jeżeli chodzi o Jaxony za 30-40 zł sam kupiłem jedną parę w ubiegłym sezonie i muszę stwierdzić, że są faktycznie wytrzymałe. Spadły mi z drugiego piętra na klatkę schodową i tylko szkła zeskoczyły z oczek (w 1 min naprawiłem i trzymają się solidnie). Poza tym kilkakrotnie leżały na dnie torby, która leżała w "spartańskich" warunkach i o dziwo są w bdb kondycji. Co do polaryzacji nigdy nie miałem innych okularów tego typu więc nie mam porównania do modeli za 100 zł i droższych. Jeśli chodzi o polaryzację w moich małych rzeczkach pstrągowych o żwirowatym i mulistym dnie wszystko elegancko widzę do głębokości 30-40cm. (zdaję się, że to zasługa głównie czystej wody w owych strumykach). Jednak jeżeli chodzi o jakość polaryzacji np w Wiśle itd... efekt jest mizerny jednak uważam, że wynika to z wody jaka płynie w danym momencie (kawa z mlekiem lub bardziej wyklarowana itd...)

	Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
	» Zarejestruj się