Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Smutne ale prawdziwe.

borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Czw Mar 19, 2009 22:46   

Koniec!!!
Dla informacji: W Polsce są łowiska z których trzeba!!!!zabierać ryby jakiegoś gatunku ponieważ są uznawane za szkodnika i wpływają bardzo negatywnie na rozwój pozostałych gatunków. Jest nawet określone to w punktach regulaminu łowiska i nie obowiązują na nim wymiary i okresy ochronne . Wiele łowisk ryb szlachetnych upadło przez "pseudoetyków" którzy do łowiska z rybami szlachetnymi wpuszczali karpie , karasie szczupaki...Bo chcieli sobie połowić . Potem okazywało się że przy niżówkach wybierali te ryby z dołków i to nie za pomocą wędki, a przy okazji tłukli to co się napatoczyło poza w/w gatunkami. Nie możemy oczywiście popadać w skrajności z tym "chwastem" :) Nie wiem czy można zdefiniować "Wędkarza Polaka", bo jak widać w Polsce obowiązuje nadal stereotyp "płace to rządam". Żeby być wędkarzem to trzeba najpierw do tego niestety dorosnąć i wtedy postawić samemu sobie pytanie dlaczego wędkuję?
Ktoś kiedyś porównywał wędkowanie do łowiectwa(myślistwa). Opierając się argumentacją myśliwego która nie ma kompletnie niczego wspólnego z wędkarstwem. Myśliwy poluje na zwierzynę która jest przeznaczona do odstrzału, wędkarz ma co prawda limit, ale jak "płaci to rząda" i ma daleko limit :) . Myśliwy strzela do zwierzyny której jest za dużo-wędkarz ma limit bo ryb jest mało. Jeżeli będziemy pojmować wędkowanie jak myśliwy łowiectwo to będziemy mogli powiedzieć że jesteśmy prawdziwymi łowcami.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
klimek11 


Wiek: 34
Posty: 93
Skąd: Wodzisław Śląski


Wysłany: Czw Mar 19, 2009 22:50   

Panowie, chłopak ma prawo brać- niech bierze. Jedni wędkują dla sportu, a inni dla mięsa niestety. karpiarz2389, przesadziłeś trochę z wypowiedzią, może Ci żal ... zciska, że są ludzie, którzy nie muszą wyciągać tych 300zł z wody, bo płacą za przyjemność i własne hobby. W Wgililję jemy wszyscy...Kaczki, bo płacimy pieniądze na samolot głowy państwa więc możemy...:)
_________________
"Co powie Ryba..."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
xabretm 

Wiek: 48
Posty: 142
Skąd: Włoszczowa


Wysłany: Czw Mar 19, 2009 22:51   

borys Myślę, że przykład bardzo nieszczęśliwy przytoczyłeś. Wśród myśliwych jest jeszcze więcej "buraków" niż wśród wędkarzy. Poznałem trochę to środowisko i nie chcę mieć z nimi nic wspólnego.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Czw Mar 19, 2009 23:12   

xabretm napisał/a:
borys Myślę, że przykład bardzo nieszczęśliwy przytoczyłeś. Wśród myśliwych jest jeszcze więcej "buraków" niż wśród wędkarzy. Poznałem trochę to środowisko i nie chcę mieć z nimi nic wspólnego.

Być może nieszczęśliwy, bo są tacy którzy strzelają do wszystkiego co się rusza, nawet gajowemu nie przepuszczą :D Jednak chciałem to zobrazować w sensie wędkarzy którzy zabierają ryby i tych którzy puszczają je wolno. Mamy przepisy które wyraźnie są sprecyzowane. Mamy możliwość zabrania z łowiska tyle na ile pozwala nam regulamin łowiska oraz nasze sumienie. Martwię się tylko jaką argumentację będą mieli Ci co płacą żeby sobie zjeść jak pojawi się więcej odcinków "no kill", które rosną jak grzyby po deszczu. To niestety o czymś świadczy i obawiam się, że w taki sposób zabezpiecza się ryby przed wędkarzami . Tak na marginesie, jak chce świeżą rybkę to jadę sobie na łowiska komercyjne tęczaka, czy też innej rybki i za kwotę duuużo mniejszą niż 300 zł obżeram się kiedy chce i do syta :)
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
rybasz
[Usunięty]



Wysłany: Czw Mar 19, 2009 23:23   

Temat zawsze budzi/ł kontrowersje bo jest względny (jak wszystko //przynajmniej dla mnie :P ) obrońca zwierząt powie: "Nie wolno zabijać (w tym również męczyć //przykładowo hak umieszczony na wardze ryby, hak który trafił głębiej i rozrywa wnętrzności) zwierząt", ekolog powie: "Nie wolno 'zabijać'(niszczyć ...) roślin", pomijam 5 przykazanie i teraz można się zastanowić co jest dobre a co złe? Bo można wyjść z założenia że samo zabicie ryby to kropla w morzu "niegodnych" czynów jakie się dopuszczamy od początku istnienia (przecież jemy chodzimy po trawie, zabijamy insekty itd...) należymy do grupy wędkarzy ale np nie należymy do grupy ekologów albo odwrotnie i co z tym zrobić? Czemu najeżdżacie na kolegę karpiarz2389 przecież powiedział prawdę płacę - wymagam i ja w tym nie widzę nic złego bo sam to stosuję w życiu (i wydaje mi się że większość również //nawet nieświadomie) a skoro płaci za kartę to ma prawo wziąć rybę do domu i koniec sprawy.

//jak pisałem to parę osób zdążyło pokrótce wytłumaczyć o co mi chodzi ;)
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Czw Mar 19, 2009 23:38   

rybasz napisał/a:
Czemu najeżdżacie na kolegę karpiarz2389 przecież powiedział prawdę płacę - wymagam i ja w tym nie widzę nic złego bo sam to stosuję w życiu

Kolega karpiarz2389 za bardzo emocjonalnie podszedł do sprawy i niestety nie przebierał w słowach. A wracając do tej prawdy o której piszesz, to wybacz... Dla mnie tak myśląca osoba nie jest wędkarzem. Takie podejście mieli "wędkarze' z czasów PRL-u.Dzięki takiemu podejściu dzisiaj są właśnie spory między tymi którzy wypuszczając ryby, mają szansę na ponowne złowienie jej, a tymi którzy zabierają i wymagają więcej, bo płacą. Niestety tych ryb jest co raz mniej, dlatego nie dziwcie się, że nie ma brań, czy też biorą same drobiazgi. Absolutnie nie bronię nikomu zabierać ryb, ale myślałem, że wędkarstwo to pasja a nie sposób inwestowania w rybie mięso. Oduczcie się ludziska takiego postrzegania wędkarstwa bo to naprawdę nie ma z nim nic wspólnego.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
DamianHryniewicz 
Captain Morgan


Pomógł: 35 razy
Wiek: 36
Posty: 1930
Otrzymał 11 piw(a)
Skąd: Hattingen Nordhein-Westfalen


Wysłany: Czw Mar 19, 2009 23:51   

To jak jadę na Jezioro gdzie muszę zapłacić za łowienie ponad 100zł za dobę i nie będę miał brania To mam na koniec wędkowania wrzucić granat do wody :?:
Płace to wymagam tak??
Postaw piwo autorowi tego posta
 
rybasz
[Usunięty]



Wysłany: Czw Mar 19, 2009 23:51   

borys napisał/a:
A wracając do tej prawdy o której piszesz, to wybacz... Dla mnie tak myśląca osoba nie jest wędkarzem.


Wybaczam :] ale wydaje mi się że mentalności się już nie zmieni no i wydaje mi się że jestem wędkarzem (bo taka jest definicja). A mój cytat mogłeś dokończyć do kropki bo czy nie wyznajesz zasady płacę wymagam? :]

Team V70 jak chcesz rzucać granatem to rzucaj ;) płacisz za kartę to niczego nie wymagasz? Nie wymagasz żebyś miał dostęp do wody? Nie można sie zagalopować w stwierdzeniu bo płace - wymagam można interpretować jako płacę za kartę wymagam żeby moje auto było czyste. Jeżeli ktoś opłaca kartę to nie wymaga żeby były ryby (no chyba że konkretnie płaci za zarybianie łowiska) tylko płaci za prawo (w którym mowa że masz dostęp do wody, możesz wogóle łowić - zabierać ryby do domu itd.) a to już jest bardzo duża różnica.
 
Nikisalmo 

Wiek: 51
Posty: 10
Skąd: Karpacz


Wysłany: Pią Mar 20, 2009 00:28   

Borys masz rację. Ale tak samo poruszony czuję się tekstem "Karpiarza" jak i postami Tych co wyzywają każdego od "mięsiarzy"... i jeszcze gorzej :( . Wiem jedno - EDUKACJA to nie "KRZYKI" i ostre słowa. "Wędkarstwo to pasja a nie sposób inwestowania w rybie mięso". To prawda. Ale wędkarstwo to nie tylko machanie kijem i "emocjonujący" hol (regulamin zezwala; a i na tym forum jest dział jak przyrządzić świeżą rybkę...). Cieszmy się z tego że ryby są wypuszczane... Wyzywaniem od "mięsiarzy" nic nie osiągnie się(!) niestety...

P.s.: O zmianie myślenia i "sportowej" rybie już pisałem...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Hektores 
Czarnów Fishing Team


Pomógł: 38 razy
Wiek: 54
Posty: 1131
Otrzymał 23 piw(a)
Skąd: Kielce


Wysłany: Pią Mar 20, 2009 08:31   

No cóż ile ludzi tyle przekonań
kiedyś za to że wypuszczałem ryby mało nie dostałem omłotów i szybko ewakuowałem się z łowiska goście nie mogli zrozumieć jak można wypuszczać wymiarowe szczupaki.To ze płace i wymagam nie jest niczym nagannym fakt płace na zarybianie i chcę by ryba była w wodzie
a niektóre akweny wyglądają jak baseny kąpielowe .a teraz pytanie za 100 punktów
co jest ze szkodnikami ,jak sie ma sprawa ze szczupakiem w wodach górskich,
Kiedyś na zawodach w Sandomierzu po zakończeniu część ryb została przekazana dla domów dziecka i jakiś tam placówek ,reszte ryb bezwartościowych zdaniem organizatora
została rozdana gapiom .......jak sie to ma do regulaminu PZW ??????Dom dziecka szczytny cel ale zawsze jest jakies ale......
Moim zdaniem regulamin określa co mozna a co nie, brakuje mi w nim jednego zapisu
że nie mozna brac ryb większych niż .......... ale zostawic furtke by mozna sobie znią zrobić fote.Bzdurne interpretacje i nadgorliwość dają czasami głupie przepisy np. w niektórych stanach USA ojciec nie moze wykąpać własnego dziecka .....u mnie jest zakaz spiningu do maja bo sie trafiają szarpakowcy.......


problem tkwi w tym że co nie jest moje tego nie szanuje
jak by sie każdy czuł właścicielem wody to sytuacja była by inna

Znam jedno łowisko małego koła wędkarskiego tam wedkarze pilnują by wszystko było
dobrze bo dbają o swoją wode nie ma tam szansy by ktoś rozdał rybe na łowisku ,wziął niewymiara lub przekroczył limit,o połowie bez karty nie wspomnę
dbają i mają ..........
A ja mało nie dostałem po ryju bo nie chciałem dac szczupaka tylko go wypuściłem
Text "jak pan nie bierzesz to ja wezme ...... a potem było ty......... ja cie nauczę lowic .......
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Tematyka ogólna » Smutne ale prawdziwe.

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum