Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
a propo tych przynęt o których mowicie, to na ostatnich zawodach spinningowych kumpel znalazł cos podobnego. Było jeszcze w kartonowym opakowaniu, firma Rumpol, Rompol coś w tym stylu, zapomniałem jak sie nazywało. No więc, zostało jakieś 40-30 min do końca zawodów, każdy punktuje okonkami a kumpel postanowił dla jaj założyć to co wcześniej znalazł. Pierwszy zarzut, zrobił może ze 2 ruchy korbką, nagle zacina i pałąk, ja już się zaczynam z niego śmiać, że zaczep. Po chwili ten niby zaczep zaczyna walczyć... podobno wyraz zdziwienia na mojej twarzy był bezcenny... Po dość szybkim holu okazało się, ze był to szczupły 65cm . Ale to był chyba jedynie czysty przypadek, musiał mu trafić prosto nad głowę i zaatakował. Dwa dni potem pobiegliśmy nad kanał i nadal próbował na to coś i przez 3h nie miał nawet pobicia, a ja w tym czasie 2 garbuski na małą wahadłówkę Abu Garcia
_________________ ...podaruj uśmiech swój, tym których napotkałeś na jawie i w swym śnie, a może ktoś skazany na samotność, ogrzeje się twym ciepłem, zapomni o kłopotach...
Ryszard Riedel
Miałem identyczną przynęte i wiem że nie warto jej kupować. Ja kupiłem bo wcisnął mi identyczną przynęte jakiś rydy murzyn żydowskiego pochodzenia( sprzedawca na bazarze ). Po 3 rzutach wobek odpadł i zostały mi tylko 2 wirówki
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Nie Lip 11, 2010 17:02
Ogolna zasada jest taka ze im wieksza przyneta tym wieksza ryba ale nie zawsze tak jest! Mi na male obrotowki biora tylko okonki co najwyzej 10cm. Dlatego stosuje wieksze, numer 3-4.
doceniam bardzo wasza wiedze i doswiadczenie jak i styl w ktorym prowadzicie ten watek. Mam pytanie troche bardziej formalne: Co jest lepsze: zmienic miejsce bo nic nie bierze, czy zmienic przynete? Zakladajac ze w arsenale mam powiedzmy 50 roznych przynet od much po woblery z naciskiem na obrotowki i wykonujac 5 rzutow na zmiane to potrzebuje dlugich godzin. Background: lowilem jako maly chlopiec na wystrugany kij z leszczyny. Potem popedzilo mnie po swiecie na wiele lat. Wrocilem do Polski i pojechalem na Mazury, z pozyczonym sprzetem i marzeniem z dziecinstwa zeby zlowic szczupaka. Bingo! Udalo sie i bakcyl siedzi, wiec kupilem swoj wlasny sprzet. Ale stojac na brzegu bez dalszego pomyslu pytam sie wciaz: isc dalej z tym co na szczytowce czy zostac i siegnac do pudelka?
Używaj polskich znaków. - admin
_________________ Linux is like a Wigwam. No Windows, No Gates, and an Apache inside
Nie jestem jakimś fachowcem ale ja na twoim miejscu próbował bym dalej obławiać inną przynętą.
Aha i muchami się raczej nie spinninguje chyba ze mikruskami ;] Najlepiej jakbyś wstawił foto przynęt i byśmy ci doradzili jakimi głownie powinieneś obławiać np. na szczupaka.
_________________ 1 Sezon nie liczyłem 2 Sezon 9:6 dla mnie 3 Sezon ?
Cel : Spinning głównie Sandacz, Okoń
Dla mnie najlepszymi obrotówkami na okonie są błyski HRT. Szczególnie te przeciążone Jednak wobler Salmo Hornet 4-5 cm w kolorze GT przebija je wszystkie!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
a propo tych przynęt o których mowicie, to na ostatnich zawodach spinningowych kumpel znalazł cos podobnego. Było jeszcze w kartonowym opakowaniu, firma Rumpol, Rompol coś w tym stylu, zapomniałem jak sie nazywało. No więc, zostało jakieś 40-30 min do końca zawodów, każdy punktuje okonkami a kumpel postanowił dla jaj założyć to co wcześniej znalazł. Pierwszy zarzut, zrobił może ze 2 ruchy korbką, nagle zacina i pałąk, ja już się zaczynam z niego śmiać, że zaczep. Po chwili ten niby zaczep zaczyna walczyć... podobno wyraz zdziwienia na mojej twarzy był bezcenny... 
). Po 3 rzutach wobek odpadł i zostały mi tylko 2 wirówki 
