Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 30 Posty: 1289 Otrzymał 9 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 16:28
Ja też nigdy nie łowiłem na muchówkę, no po pierwsze, to dlatego, że nie posiadam wędki muchowej, po drugie, sprzęt drogawy. Ale na pewno kiedyś wypróbuje tę metodę. Na razie łowie na spinning (moja ulubiona metoda) i na grunt - teraz zaczynam feederkiem, właśnie jestem na jego kupnie. Podobno metoda muchowa jest wspaniała...
Również mam nadzieję, że kiedyś będę miał okazję połowić te szlachetne ryby
Pamiętam, że jak byłem w Kanadzie (bodajże w wieku 8 lat) to parę razy rzucałem muchówkę, ale wtedy jeszcze nie zbyt się interesowałem wędkarstwem... a szkoda Za to raz tata jak miał pstrąga na kiju to dał mi go wyholować, dobry chociaż jeden raz
heh a ja juz prubowalem prawie wszystkiego oprucz trolingu, spiningu dopeiro sie zaczynam uczy, a muchowka mila sprawa.Bylem 5 razy tylko dlatego, ze sie przeprowadzilem do irlandi i ogladajac kilka fimow i majc zylke wedkarska we krwi, mozna sie nauczyc wszytkiego.Po 3 razie zlowilem pierwsza rybe na muszke dry faktem jest, ze ten biedny centkowaty mnial 15cm ale byl:)
_________________ NO kill/No kill!!!Ryba glosu niema ale parwo do zycia ma!!!mamy piekne wody a ryby brak żallll!!!!
Ostatnio zmieniony przez gumiś Pon Paź 27, 2008 23:16, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
też zaczynam ich łowienie jak na razie brak efektów bo tylko jedna wyprawa 
Za to raz tata jak miał pstrąga na kiju to dał mi go wyholować, dobry chociaż jeden raz 
