Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Żyłka czy plecionka /spinning/

jarogi 


Pomógł: 1 raz
Wiek: 59
Posty: 287
Skąd: Sosnowiec


Wysłany: Pon Maj 14, 2007 05:17   Żyłka czy plecionka /spinning/

Chciałbym poznać Waszą opinie a tym temacie. Napiszcie Też krótkie uzasadnienie, przyznaje że tym temacie (spinning) jestem zielony Dopiero zaczynam łowić tą metodą
_________________
najlepsze ryby to te które zostają w wodzie! "catch and release" - złów i wypuść!!!!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
lesiu1111 


Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Posty: 443
Skąd: Toruń


Wysłany: Pon Maj 14, 2007 06:56   

Zdania są podzielone w tym temacie. Ja stosuje żyłke, ponieważ od zawsze na nią łapałem i poznałem już tajniki zachowań przynety oraz odczytywania brań na niej.

Fani plecionki mówią o tym, że z racji swojej nierozciągliwości daje ona niesamowity kontakt z przynetą oraz możliwość czytania brań, nie trzeba mocno zacinać, ponieważ cała siła od razu przenoszona jest na hak z przynetą dzięki czemu ryby są zapiete pewnie.
Producenci żyłek tworzą game żyłek mniej rozciągliwych dedykowanych spinningowi.

Nie używam plecionek też z jeszcze jednego powodu - cena. Wole kupić raz na rok żyłke za 25PLN aniżeli kupić plecionek za 100-150PLN dla pewności, że jest ona bardzo dobrej jakości i mnie nie zawiedzie.

żyłke zmieniam co roku i nie miałem jeszcze sytuacji żeby taka żyłka była poskrecana ani oprzecierana.

Prawda jest taka, że co kraj to obyczaj, wiec sam musiałbyś spróbować połowić obiema "linkami" dla porównania i bedziesz wiedział co dla Ciebie najlepsze, ale z racji tego, że jesteś początkującym wedkarzem w tej wspaniałej metodzie to polecam mimo wszystko żyłke.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MICHU

Pomógł: 3 razy
Posty: 100


Wysłany: Pon Maj 14, 2007 08:00   

Zależy jakie ryby chcesz łapać jesli szczupaki,sandacze i ewentualnie sumy to plecionka bedzie najlepsza bo jak wiadomo ryby te maja twarde pyski i są duze więc potrzebne jest pewne zaciecie i sztywność która bez problemu wbije hak w pysk ryby ale jeśli nastawiasz sie na okonie,klenie,bolenie,jaźie to tylko zyłka ponieważ ryby te są bardzo ostrożne wiec zyłka musi byc przeźroczysta niewidoczna w wodzie bo ryby te bedą sie niej bały jeśli bedzie koloru takiego jak plecionka (szara,seledynowa),i mają miekie pyski wiec podczas zaciecia (rozciągliwośa zyłki też jest bardzo ważna!!)plecionką można rozrywać rybom pyski a zyżka ma tą zalete ze jest rozciągliwa więc troszke zachamuje naszą agresje :]
Jak wiadomo są teraz nowe plecionki przeźroczyste o wiele większej wytrzymałości i o wiele mneijszej średnicy niż żyłki a zarazem są tak samo sztywne co zwykłe plecionki ja ich nie uzywałem więc sie niewypowiem na ten temat chociaż sądze ze zyłka to zyłka
A jeśli chciałbyś używać plecionki na okonie,bolenie,klenie i jazie to musisz wtedy kupić specjalnie miekszy kij który zamortyzuje siłe zacięcia i holu
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
spiningista 
Lowca Essoxów!!


Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Posty: 23
Skąd: Sopot


Wysłany: Wto Maj 15, 2007 00:00   

Są plusy i minusy jednej jak i drugiej.
Plecionka:
+ zero rozciągliwa, zero pamięci, szybciej odczuwane branie, szybsze zacięcie, pewny hol (nawet siłowy), mniej się rwie, podczas odjazdu w zielsko rybki jest możliwość przecięcia go i uwolnienia rybki, lub przynety.
- wiekszy balon na wietrze, droższa niż żyłka

Żylka:
+Tańsza od plecionki, mniejszy balon na wietrze, miekki hol, wolniejszy opad.
- Dobra pamieć (zależy od jakości żyłki), rozciągliwa, mniej pewny hol, szybko sie przeciera, może peknąć na zielsku.

To zależy od kieszeni wedkującego i przyzwyczajenia, ja używam tego i tego, zawsze mam dwie szpule na rybach.
pzdr.
_________________
Po3amania ! ! !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zanderek 

Pomógł: 15 razy
Wiek: 51
Posty: 837
Otrzymał 18 piw(a)
Skąd: z ?


Wysłany: Wto Maj 15, 2007 08:39   

Podobnie jak przedmówca uważam, że plecionka ma swoje plusy i minusy.
Swego czasu stosowałem plecionki i musze przyznać że dzieki nim odzyskiwałem wiele przynęt.
Początkowo miałem złe zdanie o plecionkach gdyż strasznie sie mi one strzepiły i myślałem że jest to wina ich kiepskiej jakości ale szybko zostałem wyprowadzony z błedu gdyż okazało się że była to wina kołowrotków jakie używałem.
Po wymianie kołowrotka strzepienie plecionki znacznie spadło.
Wadą plecionek jest ich duża sztywność przy połowie niektórych ryb a przy innych jest to zaleta.
Natomiast co do ceny plecionki to nie jest ona zbyt tania ale jeśli przeliczy sie ile przynet można dzieki jej wytrzymałości oszczedzia to chyba jest warta swojej ceny.
_________________
Jeśli nie podoba Ci się to co pisze jest wyjście - nie czytaj tego :) .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
MICHU

Pomógł: 3 razy
Posty: 100


Wysłany: Śro Maj 16, 2007 13:46   

Ja bym napisał może plecionka ma "nadkontrole" bo czasami z twardą wedką i plecionką podczas holu aż za bardzo czuła rybę,czuła kazdy ruch dosłownie i wtedy nie można zareagować dobrze na jej zrywy,czuła każde szarpnięcie i podczas każdego szarpnięcia pyskiem ryba rozwala coraz bardziej sobie pysk i bardzo okalecza i się zrywa :uoee:
Dlatego podkreślam, że wedka musi być idealnie dobrana pod wzgledem sztywności bo jesli wedka bedzie za sztywna to bedziemy zacinać dużo ryb, ale będziemy dużo ich tracić podczas holu,a jeśli kupimy wędkę za miekką to zacięcia będą w wiekszej mierze pudłowane(mieksza wedka ma wolniejsza reakcje na branie) ale jeśli zatniemy rybe to już na pewno doprowadzimy ją do brzegu
wiec trzeba wybrać kompromis :]
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
19Macias62 
Spinningista

Posty: 28
Skąd: Toruń


Wysłany: Czw Lis 06, 2008 18:06   

ja używałem zwykłej żyłki i żyłki typowo spinningowej ale nie czułem tak dobrze brań jak na plecionce.
Plecionka jest mocniejsza i nie zrywa sie tak szybko jak żyłka. Jest droższa ale moim zdaniem lepsza. :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
daniel01 


Pomógł: 17 razy
Wiek: 31
Posty: 409
Skąd: Bytom


Wysłany: Czw Lis 06, 2008 22:50   

okej powiem ci na własnych odczuciach

plecionka jest poprostu zajeb... bo :
west wytrzymała i duzo osob ktore lowia na spining maja plecionke bynajmniej tych co znam :P .
minus jest taki ze przez słonce lub inne objawy słabo ja widac wogole słabo widoczna
natomiast zwykł jest dobra ;d bo dobrze ja widac bo jest fluo :d ale zas nie az tak wytrzymała jak plecionka :d
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Czw Lis 06, 2008 23:01   

Dla mnie plecionka może nie istnieć. W moim przypadku plecionka ma więcej minusów niż plusów. Myślę że niektóre osoby wiedza o czym piszę :) Jedyną zaleta plecionki jest jej wytrzymałość nic poza tym!!!!! Dobry hamulec w kołowrotku i każdą rybę można wyholować bez pomocy super mocnej plecionki. Co do tzw "kontaktu" z przynętą owszem,ale....... spróbujcie odróżnić delikatne branie na plecionce z muśnięciem o podwodna przeszkodę :) łowiłem na plecionkę i wróciłem do żyłki!
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Kosa 
Administrator


Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy
Wiek: 37
Posty: 1940
Otrzymał 430 piw(a)
Skąd: Biłgoraj


Wysłany: Pią Lis 07, 2008 00:20   

Borys ma rację, do delikatnych brań plecionka jest zbyt czuła, trzeba dużo wyczucia żeby odróżnić branie od muśnięcia o przeszkodę, plecionką łowię juz od jakiś 3, a może i więcej lat i przyznam, że czasem zdaży mi się jeszcze pomylić zaczep z braniem. Bardzo dużym minusem plecionki jest to, że chłonie wode przez co łowienie w ujemnej temperaturze jest niemożliwe. Do tego ma większe tarcie o przelotki co zmniejsza odległość rzutu ale jak dla mnie nie jest to tak wielkim minusem. Plusem jest jeszcze to, że nia ma pamięci tak jak żyłka, która poza tym dużo szybciej traci swoje właściwości ( chodzi głównie o wytrzymałość ) niż plecionka. Głównie wędkuję używając plecionki, głównie z tego powodu, że wiele ryb uciekło mi w zawady przez żyłke - nie dało się ich zatrzymać, odkąd łowię na plecionke niestety nie miałem potworów na wędce, pewnie dlatego też, że plecionka jest dużo bardziej widoczna w wodzie. Zyłke też uzywam ale tylko do małych przynęt i głównie na wodzie bez zaczepów. Można by się spierać co jest lepsze, ale każdy wędkarz ma i tak swoje własne, osobiste zdanie :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Sprzęt wędkarski » Pozostały sprzęt wędkarski » Żyłki i plecionki » Żyłka czy plecionka /spinning/

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum